Nietrzeźwa turystka biegała po torach. Pokłóciła się z mężem
Policyjna interwencja dziś nad ranem uratowała zdrowie, a być może nawet życie 42-letniej turystce, która po kłótni z mężem postanowiła wrócić do domu idąc torowiskiem. Policjanci interweniowali w samą porę, zabierając nietrzeźwą kobietę z torów i ratując przed wychłodzeniem.

Oficer dyżurny dzisiaj ok. 5 nad ranem wysłał policyjną załogę w rejon osiedla Spyrkówka w Zakopanem, gdzie obecnie znajduje się tymczasowy dworzec kolejowy.
-O potrzebnej interwencji policję powiadomili pracownicy ochrony, którzy zauważyli kobietę biegającą po torach stacji. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na miejsce. Po chwili zauważyli kobietę idącą torowiskiem w stronę Poronina. Kiedy policjanci podeszli do kobiety, okazało się, że nic jej nie jest i z rozbrajającą szczerością odpowiedziała, że wraca do domu. Kobieta tłumaczyła, że pokłóciła się z mężem i nie zamierza dłużej zostać w Zakopanem. Dało się zauważyć, że kobieta jest pod wpływem alkoholu – relacjonuje tatrzańska policja.
Policjanci zabrali kobietę z torowiska, a po ustaleniu miejsca zakwaterowania przekazali pod opiekę trzeźwej osoby. Tym razem pomoc przyszła na czas, kobiecie z woj. śląskiego groziło niebezpieczeństwo potrącenia przez nadjeżdżający pociąg lub poważne wychłodzenie organizmu.
źródło: KPP Zakopane
06.02.2023
Komentarze