Trudno tu znaleźć jakąkolwiek żywą duszę. Nie ma się co dziwić – Wyciąg orczykowy nie działa, ratraki stoją nieruchomo, a elementy otoczenia, takie jak choćby siatki bezpieczeństwa, zostały zwinięte i schowane.

Stok narciarski na Zadziale jest nieczynny. O ile teren obiektu nie został zamknięty, o tyle trzeba wyjść na górę o własnych siłach, aby z niej móc zjechać. Właściciele obiektu najwidoczniej uznali, że dalsze prowadzenie wyciągu jest nieopłacalne. Na tę decyzję wpłynęła zapewne zmniejszająca się z każdym dniem liczba przyjezdnych narciarzy oraz niekorzystna do uprawiania narciarstwa wiosenna aura – zarówno ta słoneczna, jak i deszczowa.

Ci z nowotarżan, którzy chcieli spędzić niedzielne popołudnie na białym szaleństwie, mogą skorzystać jeszcze ze stoku narciarskiego na Długiej Polanie. Tamtejszy wyciąg wciąż funkcjonuje, a warunki na trasie pozwalają na bezproblemową jazdę na nartach i desce snowboardowej.

Do kiedy wyciąg na Kowańcu będzie otwarty? Jaki dla Nowego Targu okazał się tegoroczny sezon zimowy? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w nadchodzącym Przeglądzie Tygodniowym.

/ps/