Kamery live
prognoza pogody

Łyżwiarstwo figurowe – czy zawita na stałe na nowotarskie lodowisko?

14 września 2017 21:42

Gośćmi specjalnymi dzisiejszego posiedzenia Komisji Sportu, Turystyki i Promocji byli: łyżwiarka Dorota Pieńkoś oraz przedstawiciele MMKS Podhale Nowy Targ - prezes Zdzisław Zaręba i członek zarządu Sławomir Furca. Dyskutowano wspólnie na temat potencjalnego powrotu łyżwiarstwa figurowego na nowotarskie lodowisko. 

Łyżwiarstwo figurowe - czy zawita na stałe na nowotarskie lodowisko?

Dorota Pieńkoś od trzech sezonów z powodzeniem trenuje młodych adeptów łyżwiarstwa figurowego na Podhalu, wykorzystując w tym celu lodowisko w Czarnym Dunajcu. Tamto miejsce ma jednak swoje mankamenty – jest to małe lodowisko, młodzi łyżwiarze muszą być dzieleni na grupy, w związku z czym treningi trwają dwa razy dłużej niż mogłoby to mieć miejsce na dużym lodowisku. Ze względu na wymiar lodowiska, nie ma tam też możliwości zorganizowania zawodów, niezbędnych by zdobyć punkty do mistrzostw Polski, olimpiad młodzieży itd., ale również do promocji dyscypliny na terenie Podhala. To główne powody, dla których instruktorka chciałaby przenieść się ze swoją dyscypliną na Miejską Halę Lodową w Nowym Targu.  

 – Niektóre dzieci potrafią już jeździć, muszą mieć komfort jazdy. Trzy sezony w Czarnym Dunajcu wyszkoliły dzieci, które potrafią wykonywać skoki – mówiła Dorota Pieńkoś. 

Wśród wychowanków Podhalańskiego Klubu Łyżwiarstwa Figurowego “Zwyrtany” znajdują się też nowotarżanie, a sama dyscyplina cieszy się sporym zainteresowaniem. Pokazy umiejętności dzieci z podhalańskiego klubu, jak również ich instruktorki, można było podziwiać m.in.podczas imprezy z okazji Pożegnania Lodu.

 – Cieszę się, że mogliśmy o tym porozmawiać. Dobrze byłoby, żeby jazda figurowa miała też swoje miejsce. Znam ludzi, których dzieci chciałyby chodzić. Wszystkie sekcje są ważne – mówił przewodniczący komisji Gabriel Samolej. – Zależy nam na tym, by lodowisko było wykorzystywane.

Pojawia się jednak problem z dostępnością lodowiska. Instruktorka ma ambitne plany organizacji dwu-trzydniowych zawodów jeszcze tej jesieni, to jednak koliduje z harmonogramem meczów MMKS Podhale Nowy Targ, które odbywają się właśnie w weekendy. Bardziej luźne są jedynie niedziele, jeden dzień nie wystarczy jednak na przeprowadzenie zawodów. 

– Nie możemy dać się zepchnąć z niektórych godzin. Dla nas przestawienie grafiku graniczy z cudem, jest to karkołomne. Szukamy kompromisu tam, gdzie jest to możliwe – mówił Sławomir Furca, członek zarządu MMKS Podhale Nowy Targ.

Jest jednak wyraźna przychylność ze strony zarządu MMKS-u i chęc kompromisu, stąd propozycja by podczas treningów dzielić lód z hokejowym naborem. Dzieci mogą mieć nawet część ćwiczeń wspólnych, z obopólną korzyścią. Młodzi łyżwiarze figurowi mogliby też dzielić połowę lodowiska podczas treningu bramkarskiego. Przypomniano, że część hokeistów zaczynała swoją przygodę z lodem jeżdżąc na figurówkach, a niektóre elementy techniki jazdy figurowej – np. te dotyczące jazdy tyłem – z powodzeniem mogą być wykorzystane przez hokeistów. 

Propozycja wspólnych treningów spotkała się z entuzjazmem zarówno po stronie przedstawicieli MMKSu, jak i Doroty Pieńkoś.

W trakcie dyskusji pojawił się też temat stworzenia klasy sportowej z jazdą figurową.

– Trzeba zrobić nabór za 2-3 lata, wyselekcjonować jednostki. Mniej zdolne, które też chcą się uczyć, będą miały możliwość szkolenia, ale niekoniecznie w systemie dwóch treningów dziennie. Do 6 lat to jest zabawa, a potem trzeba sobie radzić, trzeba się nie bać, zacząć wykonywać pierwsze podwójne skoki. To jest ten pierwszy przestrzał. Potem, po kolejnych 2-3 latach dochodzą pierwsze skoki potrójne. Potem zostaje kilka osób, o ile w ogóle. Potrzeba czasu, trzeba uzbroić się w cierpliwość, obserwować jakie dzieci i rodziców mamy. Jeśli będziemy mieć dużo zdolnych dzieci, można wcześniej stworzyć klasę – przedstawiała swoją koncepcję Dorota Pieńkoś. 

Choć nie ustalono jeszcze żadnych konkretów, nastawienie stron wydaje się na tyle przychylne, że pozwala wierzyć, że zostanie wypracowany jakiś kompromis w tej sprawie, i ta piękna dyscyplina sportu zawita na nowotarski lód na stałe. 

/os

 

 

NT24TV 14.09.2017
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również