Było to prawdziwe święto dla gminy Łapsze Niżne i dla całego Spiszu, gdyż nowoczesny, komfortowy obiekt kończy utrudnienia w ruchu związane z tymczasową przeprawą. Nowy most zastąpił stary, z lat międzywojennych, niszczony przez kolejne powodziowe fale i zagrażający już bezpieczeństwu. 

Budowa prowadzona przez Powiatowy Zarząd Dróg trwała rok i niebo sprzyjało jej na tyle, że nie doświadczyła kolejnej powodzi. Odbiły się na niej nieco realia wojennej gospodarki orz inflacji, jednak przetargi były rozstrzygane jeszcze w nieco lepszym czasie. Całkowity koszt tej inwestycji w ciągu drogi Groń – Trybsz – Niedzica wyniósł prawie 13,5 miliona zł, z czego przeszło 6 milionów 600 tys. było dotacją z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Półtora miliona dorzucił jeszcze Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych. Rewaloryzacja wynagrodzeń podniosła koszty ostatecznie do 16 milionów 200 tys. zł. Resztę pokrywały solidarnie powiat Nowotarski i gmina Łapsze Niżne. Solidarnie również rady Powiatu i gminy uznały, że ten most jest priorytetem na liście potrzeb. Dofinansowanie – a i przeprawę tymczasową – udało się pozyskać dzięki zaangażowaniu parlamentarzystów i wojewody.

– Proces uzyskania pozwolenia budowlanego dla takiego obiektu w Naturze 2000 wymagał wielu wysiłków, czasu i determinacji. Ważnym aspektem było także przeprowadzenie tej inwestycji w taki sposób, by była jak najmniej uciążliwa dla mieszkańców, przy jednoczesnym zadbaniu o ich bezpieczeństwo. Wspólnymi siłami udało się nam to zrobić – mówił łapszański wójt, Jakub Jamróz, dziękując wielu pomocnym osobom i instytucjom oraz wspólnotom leśnym, które oddały grunty pod budowę.

Decydując o podjęciu się zadania tak ważnego dla rozwoju Spiszu i ruchu turystycznego, powiat nowotarski dosłownie z dnia na dzień musiał wygospodarować 3 miliony.

Projektantem i inspektorem nadzoru był inż. Krzysztof Faron. Wykonawcza firma to Przedsiębiorstwo Budowlane ESBUD Stanisława Chryczyka z Ochotnicy Dolnej. Trybszański most pozostanie widomym przykładem porozumienia między szczeblami państwowym, wojewódzkim, powiatowym i gminnym – oczywiście z udziałem parlamentarzystów.

Ci ostatni – razem z wiceministrem klimatu, Edwardem Siarką, przedstawicielami wojewódzkich instytucji, które opiniowały inwestycję i wojewodą Łukaszem Kmitą, niezawodnie stawili się na uroczystości otwarcia. Nowy most poświęcił O. Rajmund – proboszcz trybszańskiej parafii. Do przecięcia wstęgi wojewoda zaprosił także najmłodszych trybszan, a dzieciaki zabierały sobie na pamiątkę pocięte kawałki. Nim po nowiutkiej jezdni został puszczony ruch, przejechały mostem paradnie, w dźwięku klaksonów, wozy wszystkich jednostek OSP z obszaru łapszańskiej gminy. Pierwszym „cywilnym” użytkownikiem oddanego mostu stał się… rowerzysta.

A lokalnej społeczności – kiedy już most jest gotowy –  marzą się jeszcze plaża na brzegu Białki i rondo na skrzyżowaniu.

(asz)