Kolizja w Jurgowie. Śnieg i niedostosowana prędkość powodem wypadku
Trudne warunki pogodowe i niedostosowana prędkość znów dały o sobie znać na podhalańskich drogach. W nocy na DK49 w Jurgowie doszło do kolizji, w której skoda na słowackich numerach rejestracyjnych wpadła do rowu i przewróciła się na bok. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale kierowca nie uniknął kary.
fot. Policja Zakopane
Na drodze krajowej DK49 w Jurgowie doszło do niebezpiecznej kolizji, która wydarzyła się około godziny 2 w nocy. Powodem zdarzenia były trudne warunki pogodowe spowodowane padającym śniegiem oraz najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości do sytuacji na drodze.
– Skoda, którą podróżowało pięć osób wpadła do rowu przewracając się na bok. Pasażerowie nie mieli możliwości wyjść z pojazdu o własnych siłach. Na miejsce bardzo szybko dotarły służby ratunkowe i policjanci z Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej – relacjonuje Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Wypadek na szczęście nie spowodował obrażeń wśród podróżujących, co jest zasługą szybkiej interwencji służb ratunkowych oraz policji. Na miejsce skierowano patrol z Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej, który szybko zabezpieczył miejsce zdarzenia i zorganizował akcję wydobycia pojazdu.
Samochód, zarejestrowany na słowackich numerach, wpadł do rowu i przewrócił się na bok, uniemożliwiając pasażerom opuszczenie pojazdu o własnych siłach. Na szczęście udało się go wydobyć bez większych uszkodzeń, a kierowca, za swoją nieuwagę, został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych oraz 10 punktami karnymi.
Policja apeluje do kierowców o dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych, które w zimie bywają szczególnie zdradliwe. Padający śnieg, oblodzona nawierzchnia i ograniczona widoczność to główne czynniki zwiększające ryzyko zdarzeń drogowych.
Komentarze