Hulajnogi na płatnym parkingu. „Ciekawe czy operator zapłaci za parkowanie”
Kilka hulajnóg w oczekiwaniu na wynajęcie na płatnym miejscu do parkowania dla samochodów – takiej sytuacji zrobił dziś zdjęcie jeden z naszych czytelników. Tymczasem nowotarscy radni przyznają, że chaotycznie porozrzucane po mieście hulajnogi stają coraz większym problemem.

fot. czytelnik Mieczysław
Zdjęcie przedstawiające hulajnogi do wynajęcia w pobliżu rynku przesłał nam pan Mirosław, jeden z czytelników portalu Nowytarg24.tv. W całej sytuacji nie byłoby nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że urządzenia te znajdowały się na miejscach płatnego parkowania. Do zdarzenia miało dojść w czwartek o godz. 8.30.
– Ciekawe czy operator hulajnóg zapłaci za płatny parking – zastanawia się czytelnik w komentarzu pod zdjęciem.
Hulajnogi na wynajem są często postrzegane jako wygodny i ekologiczny środek transportu miejskiego. Mają wiele zalet, takich jak łatwość dostępu, niskie koszty, brak emisji spalin i możliwość unikania korków w miastach. Dzięki dostępności aplikacji mobilnych, użytkownicy mogą łatwo znaleźć najbliższą hulajnogę, wynająć ją na krótki okres i zostawić w dogodnym miejscu. Ale są i wady – krytycy podkreślają problem parkowania hulajnóg na chodnikach i innych nieodpowiednich miejscach, co może utrudniać przemieszczanie się pieszych. Ponadto, użytkownicy hulajnóg nie zawsze przestrzegają zasad bezpieczeństwa czy przepisów ruchu drogowego.
Problem porozrzucanych hulajnóg w Nowym Targu staje się coraz większy. Sprawę z tego zdają sobie także radni miasta, którzy podczas ostatniej sesji zwrócili się do urzędników o reakcję.
– Wystąpiliśmy do firm, które prowadzą działalność w zakresie wynajmu hulajnóg, z taką propozycją porozumienia. Polegałoby to na tym, że byłyby wyznaczone miejsca do parkowania hulajnóg, ci przedsiębiorcy partycypowaliby w kosztach ich utrzymania. Do tej pory nie ma jakiegoś specjalnego odzewu – mówił Marcin Dziadkowiec z Referatu ds. Drogownictwa i Transportu Urzędu Miasta Nowy Targ, dodając, że krakowskim urzędnikom udało się już takie porozumienie podpisać.
– To jest problem wielopłaszczyznowy. Jest to jakiś pojazd, który uczestniczy w ruchu i należy rozstrzygać to w kontekście ruchu drogowego i wykroczeń drogowych, jeżeli ta hulajnoga znajduje się w pasie drogi. W takim wypadku należy wezwać odpowiednie służby, czyli policję. Jeżeli ta hulajnoga jest już poza pasem drogi, pozostawiona zostaje na jakimś placu, zieleńcu czy chodniku, to w grę znowu wchodzi kodeks drogowy. Rozpatrywaliśmy jednak z panem kierownikiem element nowy, a mianowicie wprowadzenie do naszego regulaminu utrzymania czystości i porządku trybu postępowania w sytuacji, gdy ktoś taką hulajnogę pozostawi w miejscu, gdzie ona przeszkadza. Nie widziałem, aby takie rozwiązanie inne gminy wprowadzały, ale pracujemy nad rozwiązaniem pionierskim, aby wyjść naprzód i uregulować to na przyszłość – dodawał mec. Łukasz Ambroży z Biura Prawnego, zaznaczając, że nie chodzi o odholowanie hulajnóg na koszt właściciela. – Do momentu kiedy nie będziemy mieli stanowiska nadzoru, mam tu na myśli nadzór prawny wojewody, odnośnie możliwości wprowadzenia takich regulacji do naszego regulaminu, do tego czasu musimy korzystać z zasad ogólnych i uprawnień służb, głównie policji.
Wdrażanie takich rozwiązań może przynieść wiele korzyści, ale wymaga również odpowiedzialnego podejścia wszystkich zaangażowanych stron.
Komentarze
Cinema
Odholowywać źle zaparkowane hulajnogi TAK JAK TO JUŻ ROBIĄ w ZAKOPANEM . A kosztami holowania ( wywiezienia) i opłatą za każdy dzień , który spędzi na parkingu do tego wyznaczonym ( analogicznie do samochodów ) , obciążać operatora , właściciela hulajnóg . Albo będą pilnować żeby był porządek , albo będą bulić te wszystkie koszty . A jak nie , to fora ze dwora . I ludzie , róbcie zdjęcia i wzywajcie Policję , jeśli widzicie hulajnogi pozostawione niezgodnie z przepisami o ruchu drogowym . ( musi pozostawać 1,5 metra wolnego przejścia na chodniku )