Fałszywy “policjant” dzwoni i chce przekazania mu pieniędzy
Telefoniczni oszuści na Podhalu nie przestają dzwonić. Tym razem jednak seniorzy i seniorki nie dały się nabrać fałszywemu “policjantowi”, który przekonywał do oddania oszczędności własnego życia.

W środę do kilku mieszkanek Nowego Targu zadzwonił na telefon stacjonarny mężczyzna podający się za policjanta i zaczął wypytywać je o posiadane rachunki bankowe. Kiedy seniorki powiedziały, że nie mają konta w banku i emerytury przynosi im listonosz, wtedy mężczyzna poinformował kobiety o zatrzymaniu listonosza, który roznosił emerytury z fałszywymi banknotami. Następnie wypytywał kiedy dostały emerytury, w jakiej wysokości i ile pieniędzy trzymają w domu, ponieważ musi przyjechać do nich i sprawdzić czy te banknoty, które dostały są fałszywe. Oszust powiedział nowotarżankom, że kierowniczka poczty ma duże długi i dlatego listonosz roznosi fałszywe pieniądze emerytom. Na szczęście wszystkie kobiety zorientowały się, że to oszustwo, bo policja nigdy nie dzwoni i nie pyta o posiadane oszczędności, rozłączyły się, a o całym zdarzeniu poinformowały rodzinę i policjantów.
Przypominamy!!!
Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych akcjach!
Nigdy nie przekazuj nieznajomym informacji o posiadanych oszczędnościach i kontach bankowych!
Nie wpuszczaj do domu osób nieznajomych!
Ty też możesz pomóc! Wystarczy, że każdy z nas zadzwoni do osoby starszej, członka rodziny i opowie o sposobach działania oszustów. Wiedząc jak działają przestępcy seniorzy nie dadzą się oszukać.
/źródło: KPP Nowy Targ/
/opr. ps/
Komentarze