– Jeden z nich to kobieta 30-letnia wracająca z USA samolotem, w którym lot odbywała inna osoba zakażona – mówi Jolanta Bakalarz, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny. – Druga kobieta z pozytywnym wynikiem testu ma 68 lat i nie miała kontaktu z żadnym potwierdzonym przypadkiem. Młodsza jest bezobjawowa i od razu po przyjeździe znalazła się w kwarantannie. W tym przypadku nie zachodzi więc konieczność wykonywania testów. U drugiej pani wystąpiły objawy. Po siedmiu dniach zostaną wykonane testy u kilku osób z bliskiego kontaktu w jej otoczeniu. Obie kobiety zostały przetransportowane do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie zostaną zbadane przez lekarzy zakaźnych.

Poza dwoma pierwszymi przypadkami w powiecie nowotarskim, które są wyleczone, w izolacji domowej – pod nadzorem Szpitala Uniwersyteckiego i Sanepidu – pozostaje szczęśliwie bezobjawowy 22-letni mężczyzna, który wracał ze Szwecji razem z zakażonym 57-latkiem. Ten drugi – po wystąpieniu objawów w zaledwie kilka godzin po przyjeździe, z izolatorium w Jabłonce, trafił wprost do  szpitala zakaźnego, gdzie jeszcze przebywa, ale czuje się coraz lepiej i rozpoczął badania kontrolne.  

(asz)