Druga w historii polskiego snowboardu
Snowboardzistka Aleksandra Król występ w Olimpijskich zawodach w Pjongczang może udać za udany. Nowotarżanka, startująca w slalomie gigancie równoległym, zajęła ostateczne 11 miejsce. To drugi najlepszy olimpijski wynik w historii całego polskiego snowboardu.

Ola do finałowej „16” awansowała z 10 wynikiem z kwalifikacji.
W pojedynku o wejście do „8” nowotarżanka spotkała się ze swoją dobrą znajomą, reprezentantką Szwajcarii Julie Zoog, z którą wspólnie przygotowywała się do olimpijskiego startu.
Ostatecznie po bardzo zaciętym wyścigu, górą była Szwajcarka, która okazała się lepsza o zaledwie 0.70 sekundy.
W rywalizacji mężczyzn ze świetnej strony pokazał się debiutujący na Igrzyskach Oskar Kwiatkowski, który w końcowej klasyfikacji zajął 13 miejsce.
W ćwierćfinale stoczył on kapitalny pojedynek z Francuzem Sylvianem Duforem. Rywal okazał się lepszy o 0.10 (!) s.
24.02.2018
Komentarze