Kamery live
prognoza pogody

Dni Drukarstwa – zabytek w drugiej wiośnie życia i pasjonująca historia typografii

5 czerwca 2022 12:10
Wyciszenie Włącz dźwięk

NOWY TARG. Dwa Dni Drukarstwa były fascynującym spotkaniem z żywą historią poligrafii. Wszak Nowy Targ ma w posiadaniu jedną z trzech w świecie unikatowych maszyn typograficznych.

Wydarzenia organizowane w Muzeum Drukarstwa, przez Wiktorię Kowalczyk-Szlagę, były kolejnym punktem programu obchodów 55-lecia Muzeum Podhalańskiego im. Czesława Pajerskiego w Nowym Targu.

Efektowny pokaz możliwości poddawanej renowacyjnym zabiegom przez dwa lata c.k. austriackiej maszyny z 1848 roku, rówieśniczki Wiosny Ludów w Europie, zafundowali gościom specjaliści, którzy z największą pieczołowitością odtwarzali jej uszkodzone elementy i przywracali pierwotną sprawność całemu fantastycznemu mechanizmowi, czyli Janusz Karpiński z Krakowa – mechanik maszyn poligraficznych i Eryk Woźniak z Łomży, technolog druku.

Pokaz dla – ze względu na gabaryty parterowego pomieszczenia Muzeum – kameralnej publiczności, był tym bardziej pasjonujący, że połączony z równoczesną prelekcją i mnóstwem ciekawostek z drukarskiej branży. Wskrzesiciele maszyny dementowali np. obiegowe przekonanie, że to Johannes Gutenberg wymyślił druk. Zrobili to bowiem Chińczycy, a on jedynie udoskonalił azjatycki wynalazek i opracował metodę przemysłową. Panowie tłumaczyli, jaka jest rola matryc i czcionek, na jakim ongiś drukowało się papierze i czemu powojenny papier już nie osiągał takich parametrów trwałości; oraz jak następuje podawanie farby.

Kto chciał – mógł sam poczuć trud pracy drukarzy, kręcąc wielkim kołem zabytku. Ale ileż radości sprawiały własnoręcznie wykonane odbitki!.. Wśród drukowanych na pamiątkę grafik znalazł się i legendarny chochlik drukarski.

Radość tego spotkania z pracowitym i wielce całemu Podhalu użytecznym zabytkiem powiększały muzyka i śpiew „Hyrnych” oraz koncert wokalistów Studia Piosenki SEPTYMA pod kierunkiem pani Doroty Kret.

Na II piętrze natomiast została otwarta – i cały czas można ją oglądać – wystawa pod tytułem „Czcionkami Drukarni Podhalańskiej. Nowotarskie druki z początku XX wieku”. A Muzeum Podhalańskie może się poszczycić ich bardzo bogatą kolekcją. W anturażu tej wystawy swoją opowieść o sekretnym życiu liter, ubarwioną drukarskimi anegdotami i faktami z tej branży – snuł kolejny gość: dr Magdalena Koziak-Podsiadło, specjalistka w dziedzinie typografii, sztuki współczesnej i przekazu wizualnego, projektantka książek. 

Po tych prelekcjach i pokazach w sobotę mogły się już odbyć warsztaty drukarskie, oczywiście pod okiem panów Janusza i Eryka. Poszły w ruch zarówno odrestaurowany zabytek, jak i mniejsza „bostonka”. O takich wydajnościach i jakości druku mogłaby kiedyś marzyć cała podziemna poligrafia pierwszej „Solidarności”.

(asz)

 

 

 

 

  

Anna Szopińska 05.06.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również