Cisza i spokój w górach
W Gorcach i Pieninach jesień na całego. Ze względu na rozwój pandemii w Małopolsce i ogólne niepokoje w kraju góry przyciągają ciszą i pięknem kolorów. Na szlakach jest tak mało osób, że w ostatnim tygodniu ratownicy odnotowali tylko dwie akcje ratunkowe.
Fot. Grupa Podhalańska GOPR
W komunikacie Grupy Podhalańskiego GOPR czytamy:
“(…) Powoli kończy się październik, jesień na całego w górach. Piękne kolory, spokojniejsze szlaki to czas dla prawdziwych miłośników górskich wędrówek. Pamiętajmy jednak, że zmrok zapada już całkiem szybko i dobra latarka to podstawa podczas jesiennych wędrówek.
W minionym tygodniu w górach panował niezbyt duży ruch turystyczny, tylko w weekend pomimo gorszej pogody turystów było całkiem sporo. Zanotowaliśmy tylko 2 akcje:
19.10, poniedziałek
• Wczesnym popołudniem do GOPR trafia zgłoszenie o potrzebie udzielenia pilnej pomocy na Śnieżnicy, gdzie kobieta źle się poczuła na szlaku- problemy kardiologiczne. Na miejsce udał się szybko zespół ratowniczy i po udzieleniu pomocy ewakuował kobietę do karetki pogotowia.
25.10, niedziela
• Po południu do GOPR dociera zgłoszenie o zagubieniu turysty w rejonie Przechyby, podczas próby skrócenia drogi, mężczyzna zgubił szlak. Po dotarciu ratownicy szybko odnaleźli turystę i przetransportowali do Szlachtowej.
Na kolejne dni synoptycy zapowiadają ładną jesienną pogodę. To na pewno dobry okres do jesiennych wędrówek w ciszy i spokoju”.
/źródło: Grupa Podhalańska GOPR/
Komentarze