Choinka odpalona, alpaki przyjechały. Dobrych Świąt, udanych Targów!
NOWY TARG.O zmroku Targi Bożonarodzeniowe zostały uroczyście otwarte. Burmistrz odpalił choinkę, futrzaste alpaki w zagrodzie – jak wielkie maskotki – wabią dziatwę, ale i dorosłych. Przed ratusz zajechał świetlisty zaprzęg. Bez stoisk na rynku trudno już sobie wyobrazić przedświąteczny czas.

Największa w mieście choinka tego roku błyszczy girlandami złocistych bombek, po gałązkach skaczą złociste jelonki. A kiedy rozjarzyła się ciepłym światłem – wygląda zjawiskowo. Ponieważ jednak odwilż wytopiła śnieg na płycie – Mikołaj zamiast saniami musiał wjechać stylową dorożką. Reniferów w swojej świcie tym razem nie miał, ale biała owieczka z czarnym baranem pojawiły się niezawodnie.
Na scenę pośrodku rynku gromadę „Małych Śwarnych” wprowadził właśnie Mikołaj. I zaczęło się kolędowanie – góralskie, serdeczne, na całe dziecięce gardło, przy wtórze skrzypiec. Niedługie jednak, bo gospodarz miasta, razem z gościem w biskupiej czapie, alpaką i owieczkami, musiał obejść targowe stoiska, pogwarzyć z rękodzielnikami, obejrzeć towary.
A stoisk jest szesnaście, do tego dwa food trucki. Można rynku nabywać świąteczne ozdoby, bombki, choinki, oryginalne anioły, szopki, wieńce, cudeńka z drewna, wełny, jodłowych gałązek, biżuterię, świece, figury ze światełek, wyroby ze skóry, paski, dzwonki, bibeloty, serduszka, podkówki, kubeczki, zabawki, serwetki i bombki z białego kordonka – misterne jak wzór płatków śniegu. Do tego dochodzą specjały w słoiczkach i flaszkach – miody, konfitury, soki, nalewki. Wytwory rękodzielników mogą być miłymi prezentami dla bliskich osób. Na jednym ze stoisk wolontariusze i harcerze kwestują na operację rekonstrukcji uszka małej Kalinki.
Stragany, światła, ozdoby, zapach jodły – tworzą tę wyjątkową atmosferę, która rozjaśnia i ociepla krótkie, grudniowe dni. Mikołaj częstował cukierkami z koszyka. Nawet Hanka na ławce przywdziała na ten czas jodłowy wianuszek i góralską spódnicę.
Targi Bożonarodzeniowe na rynku potrwają do 22 grudnia. Przez ten czas stragany będą czynne od godz. 10.00 do 18.00. W przedświątecznym zabieganiu warto zajrzeć na rynek, żeby komuś lub sobie sprawić małą przyjemność i poczuć klimat świąt. A tafla lodowiska przed ratuszem już się mrozi.
(asz)
Fot. asz, rm
Komentarze