Chcąc zrobić sobie na złość, zeznawali przeciwko sobie na komendzie. Teraz grozi im kara pozbawienia wolności
W czwartek po godz. 8.00 do Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu zgłosiła się skłócona para. Kobieta poinformowała policjantów, że jej znajomy prowadził samochód w stanie nietrzeźwości, mężczyzna natomiast zeznał, że jego znajoma prowadziła pod wpływem marihuany.

Jak się okazało 36-latek to mieszkaniec Niemiec. On prowadził pojazd z Zakopanego do Nowego Targu, następnie po dojechaniu do Stolicy Podhala, na stacji paliw za kierownicę usiadła już jego znajoma. Podczas jazdy pomiędzy kobietą i mężczyzną doszło do kłótni, dlatego zdecydowali się przyjechać do komendy.
Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu uzyskując wynik blisko 1.5 promila. Z uwagi na to, że kobieta również prowadziła pojazd, została przebadana na zawartość alkoholu.
-Kiedy badanie wykazało, że 22-latka jest trzeźwa, wtedy mężczyzna powiedział policjantom, że często pali marihuanę i prowadziła pojazd pod wpływem środka odurzającego. Kobieta została więc przewieziona do szpitala i została pobrana krew do badania na zawartość narkotyków we krwi. Ponadto w torebce 22-latki funkcjonariusze znaleźli ponad 3 gramy marihuany – mówi Dorota Garbacz z nowotarskiej policji.
Nagranie z monitoringu z komendy i stacji paliw potwierdziło całą wersję zdarzenia. Oboje zostali zatrzymani i osadzeni w Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych. W piątek mężczyzna usłyszał zarzut z art. 178a kk tj. prowadzenia pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości, za co grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Kobieta natomiast usłyszała zarzut posiadania środków odurzających wbrew przepisom Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli badania krwi potwierdzą obecność narkotyków kobieta odpowie również za prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego, za co grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
źródło: KPP Nowy Targ
Komentarze