Kamery live
prognoza pogody

Brak kandydata na prezesa MMKS Podhale

15 marca 2017 20:46

Ledwie 11 z 64 uprawnionych członków Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego Podhala Nowy Targ wzięło udział w Nadzwyczajnym Walnym Zebraniu Wyborczym, które zwołano po tym jak przed kilkoma tygodniami do dymisji podali się wszyscy członkowie wybranego w listopadzie ubiegłego roku zarządu.

Brak kandydata na prezesa MMKS Podhale

Z ustępującego zarządu na walnym stawili się jedynie pełniący obowiązki prezesa Ryszard Łukasik, a także dwaj członkowie Mariusz Rozmus i Mariusz Wcisło. Brakowało za to tego, który jako pierwszy – w dosyć tajemniczych okolicznościach – zrezygnował z członkostwa w zarządzie, Tomasza Handzla. Nie stawili się również Artura Kasperek i Dariusz Kwak.

Zatrzymały ich sprawy osobiste – usprawiedliwił ich Łukasik.

Walne trwało niespełna 30 minut i zakończyło się fiaskiem. Nie znalazł się bowiem chętny na stanowisko prezesa. W takich okolicznościach – by uniknąć wejścia do klubu ustanowionego przed sąd kuratora – ustępujący zarząd postanowił przesunąć swoją dymisję do momentu zwołania kolejnego Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Wyborczego.

Planujemy je na koniec kwietnia. Wtedy będzie już po sezonie. Mam nadzieję, że do tego czasu znajdą się chętni na nasze miejsce – wyjaśnił Łukasik. 

Na walnym obecna była m.in. prezes TatrySki Podhale Agata Michalska.

Musimy spokojnie poczekać na rozwiązanie tej niełatwej dla nas wszystkich sytuacji. Lepiej poświęcić na to więcej czasu, zastanowić się i dobrze wybrać, niż zrobić to na szybko, bez przemyśleń. Teraz już nie można się pomylić – twierdzi Michalska, która odniosła się też do sposobu rezygnacji Tomasza Handzla z funkcji prezesa MMKS Podhale – Byłam zaskoczona. Miałam okazję wielokrotnie spotkać się z nim, rozmawiać na wiele tematów i powiem szczerze, że przekonał mnie do siebie. Uważam, że był odpowiednią osobą na to stanowisko. Miał bardzo ciekawe pomysły i koncepcje. Widać było jego olbrzymie zaangażowanie. Niestety stało się tak jak się stało. Jestem przekonana, że nie było mu łatwo zrezygnować z tej funkcji – uważa prezes TatrySki Podhala.

Michalska przyznała że, niejasna sytuacja w MMKS Podhale godzi bezpośrednio też w interesy Spółki KH Podhale, która jest właścicielem pierwszej drużyny.

To jest problem wszystkich związanych ze środowiskiem hokejowym w naszym mieście. Zawsze podkreślam, że nie ma u nas żadnych podziałów. Hokej jest naszym wspólnym interesem i teraz wszyscy musimy popracować nad tym aby znaleźć rozwiązanie z sytuacji w jakiej się znaleźliśmy – zaznacza Michalska.

NT24TV 15.03.2017
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również