Kamery live
prognoza pogody

“Atlantyk tylko przepłynąłem, nie dając się pokonać. Mam nadzieję, że Dunajec też przepłynę” – Aleksander Doba gościł w Nowym Targu

31 maja 2018 22:16

Wyjątkowości tegorocznej 77. edycji spływu Dunajcem dodawała obecność kajakarskiego VIP-a Aleksandra Doby. Zanim z numerem 108 wystartował spod kładki nad Czarnym Dunajcem w Nowym Targu, odebrał nowy kajak – prezent od firmy Polaczyk Canoes ze Szczawnicy, uroczyście wciągnął flagę na maszt podczas inauguracji spływu oraz zrobił dziesiątki pamiątkowych selfie i fotografii. Nam udało się namówić podróżnika na krótki, ale esencjonalny wywiad. 

-Czy Atlantyk może jeszcze czymś zaskoczyć tak doświadczonego kajakarza?

-Ocean to jest żywioł. Ja mówię, że Atlantyk tylko przepłynąłem, nie dając się pokonać. Mam nadzieję, że Dunajec też przepłynę. Nie mam zamiaru pokonywać Dunajca, mam zamiar go przepłynąć. Niektórzy tutaj chcą go pokonać. Nie. Przepływajmy go, ciesząc się z tego, że jest wspaniały. Czeka nas przygoda. Co prawda szkoda, że mało wody, dużo kamieni, ale cóż, taka aura jest. Być może burza nam trochę doleje wody.

-Pana natomiast czeka kolejna przygoda, czyli Pacyfik. Proszę coś o tym powiedzieć.

-Przepłynąłem Ocean Atlantycki kajakiem trzy razy. Zbliżyłem się do granicy moich, a nawet ludzkich możliwości. Zbliżyłem się do tych granic, ale nie chcę ich przekroczyć. Ja sobie życie bardzo cenię. Turystyka kajakowa jest moją pasją. Powiedziałem publicznie i obiecałem żonie, że więcej wypraw oceanicznych kajakiem nie planuję. Ale na rzekach jestem! (śmiech)

-Fajnie, że jest Pan z nami dzisiaj. Czy w szaleństwie musi być granica rozsądku?

-W jakim szaleństwie? Ja nie wyglądam na szalonego. Ale ambitne plany zrobiłem. Realizujmy je, cieszmy się z żywiołu. Zacytuję słowa sir Ernesta Shackletona, tylko dwa zdania. W jego wypowiedzi zmienię pierwsze słowo, on mówi: morze, a ja: woda. Proszę to zapamiętać, zrozumieć i stosować. Woda to jest żywioł, którego nie zwycięży się nigdy. Można być jedynie niepokonanym. I tej radości z żywiołu wodnego wszystkim życzę, nie dajmy się pokonać. Czerpmy tą radość pełnymi garściami, ale bądźmy żywi, radośni. Wszystkim życzę frajdy z kajaków. 

rozm. asz

fot. os

os 31.05.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również