Kamery live
prognoza pogody

AP Podhala prężnie się rozwija

30 lipca 2017 10:36

Akademia Piłkarska Podhala, utworzona przy klubie NKP Podhale Nowy Targ, działa od ponad roku. Dziś zrzesza już blisko 300 zawodników z kilku roczników. Systematycznie rośnie też jej renoma.

AP Podhala prężnie się rozwija

Aktualnie AP Podhala prowadzi szkolenie w 11 kategoriach wiekowych od u-7 do juniora starszego. Od września tego roku utworzonych zostanie aż sześć klas sportowych na poziomie szkół podstawowych i średnich.

Można powiedzieć, że na to co zrobiliśmy w półtorej roku, zazwyczaj pracuje się 3 lata. Udało się to dzięki ogromnemu nakładowi pracy, ale też dzięki współpracy z władzami miasta i dyrekcjami poszczególnych placówek oświatowych. Powołanie do życia klas sportowych to jest usystematyzowanie całego procesu szkolenia – mówi Tomasz Gorczyk (na zdjęciu), który od samego początku powołania do życia AP Podhala, sprawuje funkcję jej dyrektora. Jest on też jednym z 10 trenerów pracujących w Akademii.

Wykwalifikowana kadra to podstawa. Co ważne, do nas nie trafiają przypadkowe osoby. Każdy z trenerów ma świadomość tego by móc u nas pracować, musi spełniać pewne kryteria, niezbędne ku temu by jego praca przynosiła oczekiwane przez nas efekty. Każdy z nich jest monitorowany i oceniany, po to by nie zszedł poniżej wymaganego przez nas poziomu. Z jednej strony wymagamy, ale z drugiej dajemy możliwość ciągłego rozwoju. Nasi trenerzy mieli możliwość zobaczyć na żywo jak funkcjonują Akademie w Niemczech czy Holandii. Aktualnie posiadamy w swoich szeregach 1 trenera z licencja UEFA Elite Youth, 7 trenerów z UEFA A, 2 trenerów UEFA B i 1 z UEFA C. Każdy z nich jest przygotowany zarówno do pracy w klubie jak i w szkole. Wedle mojej wiedzy w niektórych klubach z najwyższej półki nie ma takich szkoleniowców.– podkreśla Gorczyk. On też jest autorem systemu szkolenie na bazie którego funkcjonuje AP Podhale . – System opracowany jest na wzór największych i najbardziej prestiżowych Akademii w Europie. Nic nie jest wyssane z palca. Dopracowany i uszczegółowiony jest każdy detal. Wagę przywiązujemy do najdrobniejszych elementów, a głównym zadaniem jest ich ciągłe doskonalenie – podkreśla Gorczyk.

W strukturach Akademii obok dyrektora jest też dwóch koordynatorów. Jeden jest odpowiedzialny za sprawy organizacyjne, drugi za sprawy szkoleniowe.  

Zakres funkcjonowania AP Podhala ma też coraz szerszy zakres geograficzny. Jednym z podstawowych jej zadań jest bowiem współpraca z innymi podhalańskimi klubami w zakresie szkolenia dzieci i młodzieży. Dziś oficjalnym partnerem nowotarskiej Akademii są już kluby z Szaflar i Ostrowska. Być może w niedługim czasie uda się podpisać porozumienie z trzema kolejnymi klubami. Ale do Nowego Targu – w coraz większej ilości – trafiają też zawodnicy spoza Podhala, a nawet spoza województwa Małopolskiego, przykładowo z Zabrza, Pszczyny, Pińczowa, Tychów czy Opola. To rzecz jasna budzi pewne mieszane odczucia. Nie brakuje opinii, że w taki sposób zamyka się drogę do akademii dla zawodników z regionu.

To jest całkowicie błędne myślenie. Proszę mi wierzyć, tak robi się na całym świecie. To wszystko ma konkretny cel. Nie sprowadzamy 15 czy 20 zawodników spoza Podhala. To jest 3 góra 4 zawodników w poszczególnych rocznikach i co ważne bardzo utalentowanych, dysponujących na dzisiaj wyższymi umiejętnościami niż Ci których mamy w Akademii. To automatycznie spowoduje wzrost jakości treningu co z kolei przełoży się na przyśpieszenie procesu rozwoju pozostałych graczy. Zależy nam na tym by zawodnik nie stał w miejscu, systematycznie się rozwijał. Tylko w taki sposób może wypromować zarówno siebie, jak i naszą Akademie – przekonuje Gorczyk.

AP Podhala jest już też coraz bardziej rozpoznawalną marką w świecie polskiej piłki młodzieżowej. Dowodem tego jest chociażby wizyta w Nowym Targu Dariusza Pasieki, szefa kształcenia i licencjonowania trenerów w Polskim Związku Piłki Nożnej. – To dzisiaj jedna z najważniejszych person w PZPN. Przyjechał do nas przy okazji Mistrzostw Europy do lat 21, które rozgrywane były w Krakowie. Był bardzo mile zaskoczony, tym co u nas zastał. Zapewnił nas o swoim wsparciu i pomocy – podkreśla Gorczyk.

Do klubu z Nowego Targu spływają też zaproszenia na prestiżowe turnieje dziecięce i młodzieżowe. Nowotarżanie uczestniczyli już w turniejach m.in. we Lwowie, Niechorzu czy Zabrzu. W czerwcu AP Podhala sama była organizatorem pierwszej edycji Międzynarodowego Turnieju dla zawodników z rocznika 2004. W Nowym Targu zjawili się reprezentanci najlepszych Akademii Młodzieżowych w Polsce (Śląska Wrocław, Legi Warszawa, Pogoni Szczecin), a także drużyny z Czech, Słowacji i Ukrainy.

Wedle naszego systemu chcemy by każdy rocznik uczestniczył w co najmniej czterech silnie obsadzonych turniejach w roku. Ich terminy mają być stałe, tak by rodzice dopasowali do nich przykładowo wyjazdy wakacyjne czy na ferie zimowe – dodaje Gorczyk.

AP Podhale może też pochwalić się już pierwszym reprezentantem Polski. Wojciech Kobylarczyk – bo o nim mowa – uczestniczył w konsultacji kadry u-17. Zainteresowanie jego osobą wyraził też czołowy klub Bundesligi Bayer 04 Leverkusen, gdzie przebywał on na kilku dniowych testach – Wojtek cały czas jest monitorowany zarówno przez sztab reprezentacji jak również przedstawicieli klubu z Leverkusen. Na razie jeszcze zostaje u nas, by nabyć doświadczenia w seniorskiej piłce. – wyjawia Gorczyk. 

Plany rozwoju AP Podhale są bardzo ambitne.

Przede wszystkim zależy nam na ciągłości rozwoju. Chcemy by nasze zespoły systematycznie pięły się w swoich rozgrywkach ligowych i grały co najmniej na poziomie lig wojewódzkich. Od tego sezonu będziemy mieli już na tym poziomie drużynę trampkarzy. Część naszych zawodników będzie również reprezentowała nasz partnerski klubu Dunajec Ostrowsko w rozgrywkach Małopolskiej Ligi Juniorów Młodszych – kończy Gorczyk.

Drzwi do AP Podhale są cały czas otwarte. Wszystkich zainteresowanych odsyłamy na stronę internetową nkp.podhale.pl

NT24TV 30.07.2017
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również