Kto zbiera czarki?
W nowotarskich lasach pojawiły się pierwsze grzyby. Niestety, nie mówimy tu o prawdziwkach, kozakach czy tzw. pociecach. Spragnieni grzybiarze docenią jednak fakt obecności czarek szkarłatnych.

Wiele osób może sądzić, że ten ciekawy, czerwony owocnik nie jest grzybem, a bliżej nieokreślonym porostem. A jednak, czarka szkarłatna to jeden z pierwszych, wiosennych grzybów, na które możemy natknąć się w lasach liściastych i na wilgotnych glebach.
Czarki w Polsce to rzadki gatunek grzyba. Jeszcze do niedawna (do 2014 roku – przyp. red.) znajdował się pod ochroną i był gatunkiem ściśle chronionym. Na szczęście jego populacja w ostatnich latach wzrosła, dzięki czemu ponownie można go zbierać. Mimo to nadal znajduje się na czerwonej liście roślin i grzybów w Polsce – inaczej mówiąc, zagrożonych wymarciem.
Czarka szkarłatna to grzyb jadalny. Jednak jego smak nie jest zbytnio ceniony przez wielu grzybiarzy. Część z nich spożywa je w marynacie, inni po przegotowaniu przyrządzają je w sałatce, najbardziej odważni spożywają je na surowo z solą (czego raczej odradzamy). Od smaku bardziej fascynuje ich niestandardowy, miseczkowaty kształt. Z tego też względu czarki szkarłatne stanowią świetny dodatek dekoracyjny do potraw czy ozdób.
Ci, którzy mimo wszystko nie odważą się ich zebrać i posmakować, mogą cieszyć oczy ich coraz liczniejszą obecnością w nowotarskich lasach. Najważniejsze jednak – aby ich nie niszczyć. To co my nie wykorzystamy, będzie pokarmem dla leśnej zwierzyny.
Komentarze