Kamery live
Kamery live
prognoza pogody
ntvk

„Trzeba było od razu wystąpić do starostwa o pozwolenie na budowę domu pogrzebowego i wszystko byłoby wtedy legalne”

Jest wstępna decyzja Rady Miasta Nowy Targ w sprawie zakładu pogrzebowego przy ulicy Norwida w Nowym Targu. Rajcy w trakcie posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta jednogłośnie zadecydowali o przekazaniu petycji do burmistrza Nowego Targu i uwzględnieniu ją w procedurze uchwalania planu jako wniosek mieszkańców.

W trakcie posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Nowy Targ radni zajęli się sprawą konfliktu zakładu pogrzebowego z mieszkańcami ulicy Norwida. W petycji mieszkańcy tamtych terenów wnoszą o niedopuszczenie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego tamtego rejonu miasta – zmiany, która zezwoliłaby na legalną działalność zakładu pogrzebowego przy ulicy Norwida. O tej sprawie mówimy w naszym materiale reporterskim TUTAJ (kliknij!).

Dwie strony konfliktu, czyli gdzie leży prawda?

– Zakład działa już ponad rok i jest to działalność nielegalna, ponieważ inwestor dostał pozwolenie od pana starosty na warsztat rzemieślniczy z salą ekspozycyjną, czyli zakład kamieniarski. Zamiast tego pan wybudował sobie kaplicę w której odbywają się pochówki, organizację pogrzebowe, modlitwy. Wystarczy spojrzeć na ich stronę internetową oraz na ich ogłoszenia – mówiła przedstawicielka mieszkańców podpisanych w petycji Kazimiera Podkanowicz. – My to widzimy z własnych okien i balkonów i absolutnie nie wyrazimy na to zgody, będziemy walczyć do końca.

Ale po za wskazaniem na złamanie prawa budowlanego przez tamtejszy zakład pogrzebowy mieszkanka ulicy Norwida zwróciła również uwagę na inne nieprawidłowości popełnionych przez inwestora, w tym na wywóz odpadów do rzeki.

 – Zasypał śmieciami cały potok, z rozbieranych pomników wysypał skarpy, które do dzisiaj tam leżą. Składowanie tego musi mieć przecież odrębne miejsce – tłumaczyła Kazimiera Podkanowicz.

W imieniu właściciela zakładu w trakcie posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji występowała jego pełnomocniczka, mecenas Karolina Szews. Odnosząc się do słów mieszkanki ulicy Norwida zarzuciła jej kłamstwo.

 – To są nieprawdziwe oskarżenia. Nieprawdą jest, aby właściciel zakładu prowadził nielegalną działalność – twierdziła adwokat. – On ma pozwolenie na użytkowanie tego budynku, na zakład kamieniarski z salą ekspozycyjną i taka tam działalność jest prowadzona. Nie przeczę, że właściciel prowadzi usługi pogrzebowe, jednak on nie prowadzi ich w tym spornym budynku.

Tyle, że również Podkanowicz zarzuciła pełnomocniczce kłamstwo, jakoby w zakładzie ulokowanym przy ulicy Norwida miałyby nie być pełnione usługi pogrzebowe. Konflikt pomiędzy zwaśnionymi stronami zaognił się na tyle, że radni byli zmuszeni odebrać głos obu osobom.

Petycja zostanie uwzględniona przy sporządzaniu zmian w planie miejscowym

Przez prawie kwadrans radni dyskutowali nad tym, czy powinni podejmować temat wniesionej petycji. O ile prawo nie dopuszczało, aby tego dnia mogli uchwalać zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (które są dopiero w fazie przygotowań – przyp. red.) o tyle zdaniem pełnomocnika magistratu radni nie mieli podstaw prawnych, aby całkowicie odrzucać wniesioną petycję i jej nie rozpatrywać – o co zabiegali radni m.in. Marek Fryźlewicz czy Bartłomiej Garbacz. Jedyną decyzją jaką radni mogli podjąć było ustalenie kiedy dokładnie zajmą się sprawą zakładu przy ulicy Norwida.

Kompletnie pozbycie się tego tematu jest niemożliwe, bo przekazanie petycji do organu jest rozpatrzeniem petycji bo to jest decyzja jaką zamierzacie podjąć. Czy będziecie ją jeszcze omawiać i przekażecie swoje wnioski, czy nie będziecie jej omawiać i przekazuje do jakiegoś organu… Jednak forma odrzucenia nie wchodzi w grę – podkreślał Artur Pustówka

Tymczasem bez projektu zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego radni nie byli w stanie zadecydować w sprawie wniosku mieszkańców – którzy prosili o niedokonywanie zmian w planie.

 – Na dzień dzisiejszy trwa procedura zmiany tego planu miejscowego, jesteśmy na etapie sporządzania projektu planu – tłumaczył naczelnik Wydziału Rozwoju, Urbanistyki i Gospodarki Nieruchomościami Wojciech Watycha. – Jeśli wszystko dobrze pójdzie to w ciągu miesiąca projekt planu zostanie skierowany do opiniowania i uzgodnień. W dalszej kolejności zgodnie z procedurą projekt zmiany planu zostanie wyłożony do wglądu publicznego, każdy będzie miał prawo zgłosić uwagi do tego projektu, od rozpatrzenia tych uwag będzie zależała dalsza procedura. Jeżeli któreś uwagi burmistrz uwzględni, wówczas ponowimy opiniowanie o uzgodnienie w niezbędnym zakresie.

 – To niech Komisja Skarg Wniosków i Petycji przekaże wniosek złożony przez mieszkańców do rozpatrzenia procedowania planu i wtedy też nikt nam jako Radzie Miasta nie zarzuci tego, że była próba ingerencji w uchwalaniu planu. A do tego powrócimy na komisjach merytorycznych, kiedy będą się odbywały – zaproponował Paweł Liszka.

Ostatecznie radni jednogłośnie zadecydowali, aby przekazać petycję do burmistrza Nowego Targu i uwzględnić ją w procedurze uchwalania planu jako wniosek mieszkańców.

Burmistrz stoi za mieszkańcami

Po przegłosowaniu dalsza część dyskusji przeniosła się do dyskusji i wolnych wniosków. Grupa radnych zasugerowała, że władze miasta narażają się na odszkodowania względem przedsiębiorcy.

 – Nie wnikamy w kwestię tego, czy tam powstała samowola budowlana, bo to nie ten organ. Nie wnikamy w kwestię wzajemnych relacji sąsiedzkich, bo to też nie ta sprawa – mówił Bartłomiej Garbacz. – Chodzi tu jednak o wydanie zaświadczenia o zgodności planowanej zmiany sposobu użytkowania z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Unikanie wydania tego zaświadczenia, jeśli to przedsięwzięcie jest legalne i zgodne z miejscowym planem, a tak to wynika z tego, że było to dwukrotnie procedowane przez organ drugiej instancji i było uchylane negatywne postanowienie, naraża miasto na odszkodowania.

 – Sprawa decyzji administracyjnych wydawanych przez organ w postaci burmistrza Nowego Targu w indywidualnych sprawach nie podlega debacie na komisji w sprawie petycji. Nie jest też tutaj rolą radnych ingerowanie w decyzję, za które ponosi odpowiedzialność burmistrz, szczególnie w sprawach indywidualnych – odniósł się do tych zarzutów Artur Pustówka. – Nie powinny być poruszane takie wątki na komisji. 

Głos zabrał także burmistrz Nowego Targu, Grzegorz Watycha, który wytłumaczył, że na przestrzeni lat w całej Polsce doszło do wielu sporów i konfliktów spowodowanych uruchomieniem działalności usług pogrzebowych w sąsiedztwie domów jednorodzinnych. W szczególności, że mowa o terenie przeznaczonej stricte pod zabudowę komunalną.

 – Burmistrz stoi za mieszkańcami i Rada Miasta uchwaliła plan przygotowany przez burmistrza. Ale plan zawiera pewną lukę i nie jest to jasno dookreślone jakie rodzaje działalności mogą być prowadzone w terenie mieszkaniowym. To dlatego burmistrz odmawia wydania takiego zaświadczenia bo jest organem, który sporządzał ten plan i interpretuje go w ten sposób, że plan nie dopuszcza możliwości lokalizowania w tym miejscu usług pogrzebowych poprzez prowadzenie domu pogrzebowego – tłumaczył włodarz miasta zwracając się do radnego. – Martwi się pan, że będą konsekwencje finansowe dla miasta. A nie martwi się pan, że konsekwencje finansowe będą dla miasta z tego tytułu, że dom pogrzebowy na cmentarzu, który stanowi własność miasta i jest utrzymywany przez miasto, będzie stał pusty? Mamy na lotnisku nowy cmentarz, może tam można było zaproponować w formie partnerstwa publiczno-prywatnego wybudowanie kaplicy.

Zarazem burmistrz zaznaczył, że wydanie przez niego zaświadczenia o zgodności planowanej zmiany sposobu użytkowania obiektu z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego byłoby niezgodne z jego dotychczasowymi decyzjami i deklaracjami.

– Kiedyś był pomysł poszerzenia cmentarza, ale pojawiły się protesty mieszkańców więc wycofałem się z tego pomysłu. Teraz budowa domu pogrzebowego to jest nic innego jak element cmentarza, czyli ci mieszkańcy zostaliby oszukani. Bo z jednej strony wycofałem się z poszerzenia cmentarza, a z drugiej strony wydaje zaświadczenie, że tam jeszcze bliżej domów może funkcjonować dom pogrzebowy. Dom pogrzebowy, w którym odprawiane są modlitwy, wystawiana jest trumna, skąd wychodzą kondukty, gdzie jest chłodnia, gdzie jest przechowywanie i mycie zwłok oraz przygotowywanie do pochówku to jest tak jakbyśmy mieszkali płot w płot z cmentarzem – konkludował Grzegorz Watycha.

Konkurencja, legalność budowy i zwłoki w workach

Sprawę wydania zaświadczenia o zgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego poruszyła także pełnomocniczka właściciela spornego zakładu pogrzebowego. Adwokat oskarżyła władze miasta o strach przed konkurencją oraz zwłokę przy wydawaniu dokumentu. 

 – Postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego brzmi: „Stwierdzić należy, że dokonana w niniejszej sprawie interpretacja zapisów przedmiotowego planu zagospodarowania przestrzennego jest błędna” – mówiła Karolina Szews. – Robi się wszystko, że nawet po uchyleniu tej sprawy przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze jak najdłużej tę sprawę procedować. Zaskarżenia są fikcyjne, robi się tu wszystko na niekorzyść przedsiębiorców.

Pełnomocniczce wtórowała część radnych.

 – Zmieniły się czasy, konkurencja jest wszędzie, natomiast usług cmentarnych w tym nie ma – twierdził Marek Fryźlewicz

 – Przecież panie Marku był pan burmistrzem i wie pan, że miasto nie prowadzi działalności konkurencyjnej w zakresie zakładu pogrzebowego – odpowiadał Grzegorz Watycha. – Miasto udostępnia dom pogrzebowy, wynajmuje salę pożegnań w kaplicy w domu pogrzebowym i chłodni, natomiast to zakłady pogrzebowe prowadzą działalność w zakresie usług organizowania pogrzebu. Chodzi o to, że dopiero teraz, gdy miasto administruje domem pogrzebowym na cmentarzu, co ja zaprowadziłem, to jest wreszcie jakaś konkurencyjność tych usług na cmentarzu. Nagle zniknęły z alejek słupy, które ograniczały przejazd tylko dla jednego, pewnego zakładu świadczącego usługi kamieniarskie, posiadającego wąskie multicary. 

Jednocześnie burmistrz zwrócił uwagę, że właściciele domu pogrzebowego celowo nie zwrócili się do starostwa powiatowego o pozwolenie na budowę domu pogrzebowego.

– Dlaczego pani mocodawcy nie zrobili domu pogrzebowego w takim razie, skoro uważają, że to jest zgodne z miejscowym planem tak jak w prawie budowlanym pisze? Tylko najpierw uzyskali pozwolenie na budowę zakładu kamieniarskiego z salą ekspozycyjną, bryłę tego zakładu kamieniarskiego i sali ekspozycyjnej w formie kaplicy, a teraz występują o zaświadczenie, że to jest zgodne z planem. Trzeba było od razu wystąpić do starostwa o pozwolenie na budowę domu pogrzebowego, zaprojektować tak jak ma być i wtedy byłoby legalnie – dopytywał Grzegorz Watycha

 – Prawo daje nam możliwość, że możemy wybudować budynek, a potem zmienić jego przeznaczenie! – odpowiadała Karolina Szews.

Jako jedna z ostatnich osób głos zabrała autorka petycji.

 – My mamy dzieci, my mamy wnuki, a one patrzą, jak te zwłoki w workach są tam przenoszone. Osobiście widziałam tam zwłoki, mam widok na ten zakład prosto z sypialni – mówiła Kazimiera Podkanowicz, a na pytanie mecenas inwestora, czy jest w stanie udowodnić, że widziała te zwłoki, odpowiedziała: – Chciałam zrobić zdjęcia, poszłam na spacer z psem, ale tamtejsi pracownicy mnie zaczepili i mi grozili. Przez to nie byłam w stanie zrobić żadnego nagrania.

/ps/

pstarmach 23.04.2020
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

112 komentarzy
Korupcji Nie!!! 22:44 25.04.2020

Rączka rączkę myje...a tu nagle...Zonk...Burmistrz.

Gp 11:34 26.04.2020

Burmistrz prawy człowiek. Brawo!!!

Oskar 19:04 25.04.2020

Trzymam kciuki za inwestora !!!

Oskar 18:49 25.04.2020

Tej kobiecie wszystko się nie podoba. Nie rozumiem jej zawzietosci. Ale to już taki kłutliwy charakter. Jej budynek nie sasiaduje bezpośrednio z zakładem wiec nie rozumiem o co jej chodzi. Blokowanie przedsiębiorczości jest naganne. Od lat patrzy bezpośrednio na cmentarz i nie przeszkadza jej. Życzę p.Siece postawienia na swoim. Bardzo ładnie uporządkowany teren i piękny budynek nie to co miejska kaplica na cmentarzu.

Życzliwa 21:19 25.04.2020

Rozumiem, że tak dobrze ją znasz, że wiesz, że to kłótliwy charakter? Przedsiębiorczością nazywasz łamanie prawa i chęć załatwienia sobie po cichu i niewiadomo jakimi drogami swoich interesów? To raczej cwaniactwo i jeśli ono wygra to i tak Pani Kazimiera ze swoją zawziętością może chodzić z głową wysoko podniesioną, bo zrobiła co mogła aby ukrócić te działania, a Pan inwestor... cóż tylko w swoim sumieniu (jeśli je ma ) będzie wiedział czy postąpił fair.

Dalszy sąsiad 21:08 25.04.2020

Proszę w końcu zrozumieć, że to nie tylko tej kobiecie się nie podoba tylko jeszcze innym sąsiadom, z których okien widać kaplicę, i którzy też się pod tym podpisali. A, że ona o tym mówi głośno reprezentując resztę mieszkańców to tylko świadczy o odwadze, inwestora na nią nie stać, bo przysłał na komisję samą pełnomocnik. Stamtąd widok na cmentarz był przez lata to prawda, teraz kiedy w końcu cmentarza nie widać, bo są wysokie tuje, to powstał zakład pogrzebowy. Ja mieszkam na Ustroniu i nie widzę tego, ale gdybym widział też bym się podpisał pod petycją.

LEX 19:57 25.04.2020

kłótliwy przez ó drogi Oskarze, uporządkowany teren??? Chyba żartujesz??? Prawo jest prawem i musisz to zrozumieć. Najwyższy czas, aby ludzie przestrzegali prawa !!!!

Janusz 13:05 25.04.2020

Oj głupie te ludziska i zazdrosne i zawsze prawda jest pośrodku bo nadzor musiał wydac decyzje budowy potem musial wydac decyzje uzytkowania a pani mecenas wyraznie mowi ze nie zabronione jest zmiana sposobu uzytkowania i chlop jak uzyska papiery to moze i kare zaplaci a ta pani i Burmistrz beda sie skrecac ze zlosci. A p. Garbacz to fachowiec i kieruje sie dobrem miasta i przepisami bo merytorycznie sie wypowiedzial wlasnie w trosce o finanse miasta. Panie Bartku brawo i moj glos i calej rodziny pan ma i tez widze pana na stanowisku Burmistrza miasta .Brawo.

Tak się zastanawiam... 17:30 25.04.2020

A właściciel działki „zza płotu”, który kupił ją z zamiarem wybudowania sobie domu, bo plan zagospodarowania przewidywał właśnie takie budownictwo, to czy taki ktoś nie mógłby również chcieć odszkodowania w razie zmiany teraźniejszego planu? Myślę, że mógłby i tak zrobi.

Gp 19:06 25.04.2020

Racja!!!

Smutek 14:31 25.04.2020

Jak nie znasz się nie pisz!!! To starostwo wydaje pozwolenie na budowę na podstawie dokumentacji przedstawionej przez inwestora. Wśród dokumentów jest wypis wyrys z MPZP. Inwestor prawdopodobnie miał świadomość, że teren ma przeznaczenie mieszkaniowe. Później wybudował warsztat bo taki mieści się w planie i po miesiącu zaczął użytkowac niezgodnie. Nadzór prawdopodobnie wstrzymal użytkowanie , i trzeba przeprowadzić legalizacje. Do tego trzeba teraz zaświadczenia a Burmistrz widać odmawia bo trudno żeby wydawał zaświadczenie które nie jest zgodne z planem. Naucz się a później pisz. Dlaczego wielu ludzi nie moze nadziwić postawa radnego.

Janusz 15:01 25.04.2020

No wlasnie w artykule bylo cos o wyrokach SKO i prawda w koncu wyjdzie na jaw . Pozdrawiam inwestorow i gratuluje inwestycji

Artur 18:19 25.04.2020

Żałosne...

Grazyna 17:07 25.04.2020

Prawdziwy Janusz od kiedy SKO wydaje wyroki????

Ha ha ha ha 12:52 25.04.2020

Nareszcie miejmy nadzieję zrobią porządek z tymi hamskimi, bezczelnymi ludźmi. Zarówno ten pan jak i jego żona to tupeciarze bez grama kultury.

Martunia. 13:11 25.04.2020

No i nie da sie merytorycznie to inwektywy na tych ludzi moze jeszcze ujawnisz sie z nazwiska i imienia i bedziesz mial odwage powiedziec im prosto w oczy ...ja akurat tych ludzi znam i mam super zdanie o nich .Moze jeszcze cos powiesz o ich dziadkach wujkach dzieciach zlego ...Teraz to sie dziwie ze administrator puszcza tego typu komentarz . Nie przejmujcie sie jak to czytacie ....dobro wraca zlo i na tych zawistnikow przyjdzie.

Dajcie spokój 14:07 25.04.2020

Też uważam, że nie powinno się tutaj robić indywidualnych wycieczek, a z drugiej strony o sąsiadach walczących też tu ludzie piszą że głupi zazdrośnicy, że sąsiadka to baba co jej nic nie pasuje to też jest obrażanie i nikt się nazwiskiem nie podpisuje. Szanujmy się.

Do Martunia 14:02 25.04.2020

Masz rację karma zawsze wraca...i właśnie do nich wraca.

Brawo Mieszkańcy 12:14 25.04.2020

Wcale nie dziwię się mieszkańcom, pomijając już fakt że zakład w formie świadczenia usług pogrzebowych jest nielegalny. Chodzą słuchy że ten pan ma tam już kupione nowiutkie piece do palenia ludzkich zwłok. No wtedy to rzeczywiście byłoby już całkiem nowocześnie i z górnej półki. Jeśli mieszkałbym w tym miejscu to też walczyłbym do upadłego o swoją okolicę.

Robin Hood 10:22 25.04.2020

Każdy wie że jak urodził się to rodzice remont pokoju zrobili żeby był ładny i przyjemny a jak ktoś odchodzi to chciałby zrobici pogrzeb jaki w tej kaplicy na cmentarzu z lat 70 czy w Nowym zakładzie pogrzebowym . Czytam te komentarze dochodzę do wniosku że to Pani robi halo a Burmistrz niech się zastanowi z tą panią gdzie chcjałby zrobić modlitwy,pogrzeb w zakładzie co od kopania do napisów ze zdjęciem na nadgrobku czyli od A do Z, czy w zakładzie gdzie do każdej czynności wynajmuje się co nóż to innych pracowników?????!!!!!!!!!!! Przemyślenie sobie to wszyscy bardzo solidnie, bo na każdego przyjdzie czas a nasze rodziny będą musiały nas pochować!!!!

Przemyślałem... 12:56 25.04.2020

Wybór miejsca modlitw itd. to indywidualna sprawa rodziny, ja osobiście nie chciałbym być pożegnany w miejscu, które zostało wybudowane wbrew prawu, woli mieszkańców i które może piękne i jest blisko cmentarza, ale również domów wokół których są spotkania rodzinne, bawią się dzieci, grille, ludzie się opalają na balkonach itd. Z jednej strony żałobnicy, a za płotem np. wyprawiane urodziny w ogródku...

Do Robin Hood 12:32 25.04.2020

Ludzie!!! ja nie wiem czy wy nie czytacie ze zrozumieniem! W tym miejscu nie ma prawa powstać Zakład Pogrzebowy!!! choćby był ze złota i diamentów

Robin Hood 15:34 25.04.2020

To trzeba się zainteresować tymi co mają zaklady pogrzebowe w Nowym Targu, na miejscu tego inwestora dałbym reportaż do tvn Uwaga!!!! Panstwo w państwie.Nie wim czy robiłeś już jakiś pogrzeb w rodzinie? Czy wiesz o czym mówię. Co do robienia spalarni to mi sie wydaje że to bujda pogrzeb kosztuje tyle że ta inwestycja się wróci za dobrych pare lat. To jakaś nagonka nie wim o Co chodzi ale moimi zadaniem tą sprawą powinna się zająć telewizja publiczna a nie telewizja kablowa co pracuje dla urzędu miasta??????

Do boju inwestorzy! 17:44 25.04.2020

Święta racja z tą telewizją, kablówka ma za mały zasięg.

Pytanie retoryczne 10:14 25.04.2020

Ciekawe czemu tym razem podhale24 i tygodnik milczą jak zaklęte??? Pani Sabino where are you???

Starsza Pani 10:04 25.04.2020

Dobrze że są tacy politycy jak Liszka, Garbacz czy Fryźlewicz - macie Panowie moje poparcie i mojej rodziny. Trzeba trzrźwego myślenia o przyszłości naszego miasta, nie potrzebne waśnie na temat legalnego czy nielegalnego budownictwa-tu przecież ryzyko poniósł inwestor i napewno słono za to zapłaci kary albo grzywny do nadzoru budownictwa. Na chwilę obecną zakład jest na miarę XXI wieku i cieszmy się z tego, że ktoś miał wizję stworzenia czegoś takiego w naszym mieście i podniósł standard całego miasta. Ja osobiście jeżeli przyjdzie mój dzień na śmierć to chciałabym aby moje ciało znalazłoby się w tym miejscu a nie przewożone i tarmoszone z jednego miejsca na drugie. Już jak powstał ten zakład to przekazałam miom najbliższym aby koniecznie wszystkie formalności załatwiali właśnie w tym zakładzie. Nie może tak być, aby jedna Pani potrząsała Burmistrzem, a, Pan Burmistrz przecież swój rozum ma. Głosowałam na niego i nie chciałabym żałować swojej decyzji.

Baca 14:58 25.04.2020

Hahahaha 21 wiek to proszę wyjsc na spacer kolo bacowki... To widać ten luksus

Wolny wybór 12:43 25.04.2020

Oczywiście, to sprawa indywidualna który zakład kto wybiera, kto na kogo głosuje, i jakie ma ogólnie poglądy. Jednak to, że złamał prawo to już nie może pozostawać obojętnym wobec władz i opinii publicznej. I czy to jedna Pani czy jak widać więcej sąsiadów się sprzeciwia to nie znaczy, że „potrząsają burmistrzem” tylko działają w interesie swoim, miasta, i przestrzegania prawa. A gdyby burmistrz bez słowa podpisał zgodę na zmianę użytkowania to wówczas napisałaby Pani, że to inwestor „potrząsa” burmistrzem? Zgadzam się z tym, że jak widać ma on swój rozum.

Asia 23:05 24.04.2020

Fryzlewicz wiadomo, Liszka wiadomo ale Garbacz ? Kompletne rozczarowanie. Byłam pewna ze pan Bartek będzie mądrze doradzał, ze będzie wsparciem dla burmistrza i mieszkańców miasta. Niestety się pomyliłam, po raz ostatni ! Wielka szkoda :(

Goliat 10:12 25.04.2020

Może on smoli cholewki na Burmistrza kto wie, też myślałem że to fachowiec i pomoże i będzie doradzał jak przystało, no ale widocznie ma inne priorytety, głosowałem na niego a tu takie rozczarowanie wobec prawa nie ma równych i równiejszych...

Aga 09:43 25.04.2020

Też uważałam, że on jest merytoryczny a tu broni kogoś to Łamie prawo

Darek 20:41 24.04.2020

Złamał prawo...co z tego że fajne, piękne i takie tam. Złamał prawo i koniec kropka. Otworzył Zakład pogrzebowy w miejscu które na to nie pozwala. Dla mnie to ten pan powinien za to beknąć a nie że ludzie tutaj piszą o odszkodowaniach dla niego. Co to ma być!!!

Kaska 19:42 24.04.2020

Panie Garbacz moja rodzina i ja głosowalismy na Pana . To był ostatni raz. Miałam o Panu inne zdanie. Budowa krematorium podobno tez jest w planach tego zakładu , tak pomalutku po qtrochu a wszystko się załatwi. Dziękujemy Panie burmistrzu ze jest pan za przestrzeganiem prawa.

Benek 21:11 24.04.2020

Też słyszałem że tam ma być krematorium...przecież to by była jakaś masakra w miejscu gdzie ludzie mają i budują nowe domy.

Marta 19:05 24.04.2020

Pan inwestor niech sobie zbuduje centrum pogrzebowe koło swojego domu. Ciekawe, czy będzie zadowolony i sąsiedzi też...

Spoza Nowego Targu 17:17 24.04.2020

Chorzy urzednicy i chora ta kobieta .Wyraznie widac ze inwestor kupil duzy obszar zdala od domow a blisko cmentarza ,ale przeszkadza bo wybudowal ciesz sie pani ze nie wybudowal kamieniarki z suwnicami i pilami do ciecia bo bys kobieto dopiero miala i kurz i halas....

Ja też chora 20:39 24.04.2020

Jak widać po komentarzach, jest tu więcej takich chorych ludzi, których razi nieprzestrzeganie prawa budowlanego. Przeciętny człowiek bez znajomości latami stara się o pozwolenia, a tu takiemu Panu wszystko wolno, bo ma „plecy”.

Dzialkowiec 19:05 24.04.2020

Proszę zatem interesować się planem zagospodarowania na swoim terenie bo później prześpi Pan temat i będzie miał Pan kłopot. Teren jest teren zabudowy mieszkaniowej, powyżej sa co prawda jeszcze działki niezabudowane ale pewno w przyszłości mają ludzie plany inwestycyjne i mogą sobie nie życzyć zmiany planu żeby ująć w nim zakład pogrzebowy.

Tomasz K 16:53 24.04.2020

Ze zdjec widac dokladnie ze Zaklad jest oddalony od domow z drugiej strony w ogole nie ma domow jest blisko cmentarza wiec pytam dlaczego sie czepiacie????Ktos sie postaral zrobil w tym zapyzialym miescie cos konkretnego i jakiejs pani przeszkadza?Burmistrz powinnien jeszcze pojsc na otwarcie i pogratulowac .Panie niech sie pan uzbroi w cierpliwosc a na koncu i Burmistrz i ta baba beda przepraszac. Zycze powodzenia

Paź 14:59 25.04.2020

Że zdjęć też widać że potok gdzieś zginął

Znajomy Znajomego 20:30 24.04.2020

Ta „baba” już raz parę lat temu miała przepraszać w sądzie...nie zakończyło się to pomyślnie dla tego ”chłopa”....

Kropa 16:03 24.04.2020

Czy nikt z wydających decyzję nie bierze pod uwagę faktu że zasypany ciek wodny zlewni "dział" śmieciami z cmentarza na której wybudowano te magazyny przy obfitych opadach kiedyś spłyną na św.Annę. ?

Strażnik NowegoTargu 15:50 24.04.2020

Do wszystkich broniących "inwestora" fakt jest faktem taki budynek o takim przeznaczeniu nie miał prawa tam powstać i koniec kropka. Teraz po zainwestowania nie małych środków inwestor poprzez znajomości i różnego rodzaju układy próbuje postawic na swoim ale prawo jest po stronie słusznie zaniepokojonych mieszkańców.

Monika 16:29 24.04.2020

Otóż to. Niech walczą. Wygrali z poszerzeniem cmentarza, to teraz też!!! W budynku niech będzie zakład kamieniarski i sala ekspozycyjna, zgodnie z tym, co miało tam powstać. Tak było napisane na tablicy informacyjnej w trakcie budowy. Koniec kropka

Wściekły 13:49 24.04.2020

Mam nadzieję że jak dojdzie do wypłaty odszkodowania, to Pan Burmistrz będzie równie honorowy i zapłaci je z własnej kieszeni

Sąsiad 13:36 24.04.2020

Każdego dnia przejeżdżam ulica św. Anny i niejednokrotnie byłem świadkiem przenoszenia trumien po chodniku i wkładanie do samochodu. Jakoś nikt z tego afery nie robi...

Żenada 15:25 24.04.2020

Ludzie ale bzdury wypisujecie na prawdę zdajecie sobie sprawę z tego, że to są oszczerstwa.

zoska 14:48 24.04.2020

I to powoduje, że należy przyklasnąć łamaniu prawa ???

Kazimierz K 13:05 24.04.2020

– Postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego brzmi: „Stwierdzić należy, że dokonana w niniejszej sprawie interpretacja zapisów przedmiotowego planu zagospodarowania przestrzennego jest błędna” – mówiła Karolina Szews. – Robi się wszystko, że nawet po uchyleniu tej sprawy przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze jak najdłużej tę sprawę procedować. Zaskarżenia są fikcyjne, robi się tu wszystko na niekorzyść przedsiębiorców. czyli wynika z tego ze Burmistrz a zatem my mieszkancy mozemy zaplacic odszkodowanie temu panu tak jak to mowi redny Garbacz.

Prawnik 13:57 24.04.2020

Jakie odszkodowania 😂 za to że nielegalnie prowadzi interes mamy płacić odszkodowania...chyba nie!!!

Wojciech J 13:47 24.04.2020

Panie Kazimierzu, ludzie czytają to co chcą przeczytać. Typowe podhalańskie zachowanie - zazdrość. Nikt nie pomyśli, że jakby mu zmarł ktoś bliski, to wolałby się pomodlić w tak ładnej kaplicy niż na cmentarzu gdzie w około są inne groby. Przecież nikt nie każe ludziom tam iść... Szkoda tylko że burmistrz przykuwa uwagę do petycji kilku sąsiadów zamiast zastosować się do Samorządowego Kolegium Odwolalwczego a co za tym idzie pomoc w stworzeniu takiego miejsca w naszym mieście.

Kojak 16:57 24.04.2020

Koło Twojego domu niech wybuduje jak Ci to nie przeszkadza.

ewa 12:31 24.04.2020

jednego nie rozumie dlaczego zaklady pogrzebowe na ulicy sw anny nie przeszkadzaja sasiada

Sąsiad 13:54 24.04.2020

Bo docelowo ma tutaj powstać krematorium a to robi wielką różnicę.

Jaś. 16:58 24.04.2020

Krematorium to bardzo skomplikowana procedura i na to nie ma szans wiec czlowieku nie rozpuszczaj plotek . No a znając górali to po co ten gość miałby budować krematorium za set--tyściecy jakgórale prawie się nie kremuja bo religijni i wola aby ich robaki jadły .

Zielony 19:18 24.04.2020

Doczytaj a później pisz. Krematorium nawet nie wymaga wydania decyzji srodowiskowej.

Tez Ewa 13:49 24.04.2020

No wlasnie o to jest pytanie inni moga prowadzic zaklad pogrzebowy sciana w sciane z domami a ten nie moze choc nie ma sasiadow blisko ?to daje do myslenia.

Tez Ewa 13:12 24.04.2020

O to jest pytanie ze pozostale zaklady pogrzebowe ktore sa miedzy domami nie przeszkadzaja a ten przeszkadza choc nie jest w bliskim sasiedztwie??/ Zwykła zazdrosc i nienawisc a moze ta pani wlasnie wspolpracuje z tymi zakladami i jest oplacana aby konkurencji utrudnic dzialanosc.???

Sąsiedzi 17:38 24.04.2020

Ja jestem sąsiadem który podpisał, moja żona również i kilku innych sąsiadów pani Kazimierze i oświadczam że nikt nam nie zapłacił bo Przypominam ze krążyła lista na której się podpisywaliśmy a ta Sąsiadka działa również w naszym imieniu....

A może.... 16:24 24.04.2020

Hmm... a może ta Pani jest opłacana, a może ktoś inny dzięki komu inwestor jest tak pewny swego.

Krystian 12:29 24.04.2020

Alez to typowe dla przecietnego Polaka oblac kogos pomyjami bo zrobil cos nowego fajnego nie siedzial z piwem pod budka tylko pracowal sadzil sprzatal i jeszcze musi walczyc z urzedasami chora sasiadka i hejtem . Jestem pewien ze da sobie rade a zawistnicy beda musieli polknac ta zabe.

Antoni 15:59 24.04.2020

Jak można nazywać kogoś, kto walczy z łamaniem prawa osobą chorą? To ten, co łamie prawo jest jaki? Zdrowy?

ola 14:12 24.04.2020

a możesz mi napisać co tam jest fajnego ????

Marcin 13:52 24.04.2020

Żabę to sobie sam połknij z tego brudnego potoku co Pan inwestor przez lata zanieczyszczał.

zazdrosna 18:40 24.04.2020

Wstrzymane użytkowanie budynku, namiot też ktoś pisał, że miał rozebrać a teraz że jeszcze Pan Marcin pisze, że potok zanieszczyszcza ... A piszecie że to inwestycja na miarę 21 wieku i wszyscy zazdroszcza. No ja zazdroszczę odwagi bo bym ani jednej nocy nie przespala jakbym była tak na bakier z prawem

Agnes 12:04 24.04.2020

Bardzo proszę nie obrażać Pani Kazimiery. Mieszkam tu już wiele lat i ta pani zawsze występuje w słusznych sprawach, zgodnych z literą prawa. Inni hejtują, bo lepiej się śmiać i tak jak Rychu cieszyć się,że ktoś będzie miał takie widoki. Tak przy okazji, to jesteś Rychu naprawdę lojalnym sąsiadem...Ludzie zrozumcie,że w reportażu jest wyraźnie stwierdzone,że w tym miejscu zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego nie może być zakładu pogrzebowego, a inwestor taki zakład zbudował. Chcecie podważać słowa Pani Dyrektor PINB? Zastanówcie się co wypisujecie...

Rajdowiec 11:14 24.04.2020

Szkoda ze jeszcze nie zrobił sobie tam toru motorowego. Jakisz to byłby problem w środku osiedla mieszkaniowego urządzać sobie rajdy nie ? Jak Zaklad ... można prowadzić to czemu by tak nie pojeździć motorami ?

hehehe 12:49 24.04.2020

Podobno jeżdżą w tym białym namiocie - tak ludziska mówią.

Marcin 12:33 24.04.2020

Zrobił pod tym namiotem który defacto nadzór nakazał mu rozebrać dawno temu ale co to dla niego jest ponad prawem

hehehe 14:03 24.04.2020

To jeszcze namiot jest nielegalny ??? Grubo !!!

Obserwator 11:01 24.04.2020

Prosze sie nie przejmowac zawistni ludzie zawsze beda zazdroscic bo zrobiliscie cos ladnego zadbanego to i zle . Brawo a ta pani niech sie lepiej pomodli bo pewnie udaje dobra katoliczke a innym utrudnia zycie donosi i obrzydza zycie.

Katolik 12:46 24.04.2020

Właśnie jest dobrą katoliczką i walczy ze złem, niesprawiedliwością i bezczelnym inwestorem. Tak trzymać.

Oskar 11:00 14.05.2020

Katoliczka ?? Hahaha wolne żarty! !

Wkurzona 11:53 24.04.2020

Haha, szkoda że kuria się nie zgodziła na to żeby tam ksiądz przychodził i w prywatnej kaplicy odprawiał pogrzeby (i jeszcze może płacił za to inwestorom)bo Pani miałaby blisko gdzie się modlić. Katolika to udają tacy ja Ty co po cichu w domu wypisują takie komentarze, a nazywanie „donoszeniem i uprzykrzaniem życia” w takiej kwestii gdzie ktoś robi coś niezgodnie z prawem pod moim oknem i na moją szkodę jest śmieszne.

Zoska 13:59 24.04.2020

No ładnie a zatem róbmy wszystko wbrew prawu może nikt nie doniesie, nikt się nie kapnie.

Marek 10:09 24.04.2020

Zamiast pisać Te durne reklamy próbujące wybielić inwestora... Zadajcie jedno pytanie czemu nie wystąpił od razu o pozwolenie na budowę tego co ma ??? bo by jej nie dostał i tyle w temacie.... zapytajcie znajomego architekta czy geodetę to powie wam, że to przekręt. Brawo Pani Kazimiero Sąsiedzi są z Panią Brawo Burmistrzu

Karino 09:26 24.04.2020

Miejscy klepace klepią te bzdury a za wszystko zapłaci Watycha... z naszych podatków. Przedsiębiorca w związku z tymi trudnościami wynikającymi li tylko z niechęci burmistrz(owej) dostanie sowite odszkodowanie.

no jednak coś jest nie tak 11:54 24.04.2020

Jeszcze można by chłopa zrozumieć wybudował zakład 5 lat temu i mu nie szło chce zmienić profil bo czasy się zmieniły. A tak wybudował i nie upłynął miesiąc i już mu się plany zmieniły. Bryła budynku przypomina wg mojego oka kaplice jak nic, tzn że można snuć domniemanie, że jednak w sposób świadomy budował coś co chciał użytkować w inny sposób. Nie udało się, bo nadzór się zorientował i potrzebuje zaświadczenie od burmistrza do procesu legalizacji. Dobre pytanie zadał Burmistrz czemu od razu nie wystąpił o pozwolenie na budowę taka aby ja użytkować zgodnie z prawem. A ja durny jak coś budowałem 4 lata uzgodnienia robiłem.

Zażenowana 10:49 24.04.2020

Taaak, pewnie jeszcze odszkodowanie mu się należy za działanie niezgodnie z prawem! Pani Inspektor z nadzoru budowlanego potwierdziła że jest niezgodne to jest i chyba tylko człowiek, bez kręgosłupa moralnego chciałby jeszcze odszkodowanie od burmistrza, że ten nie popiera samowolki. Ehh.. Do uczciwej pracy w końcu by trzeba było się wsiąść, a nie próbować na czyjejś krzywdzie się dorabiać i mówić o wysokich półkach.

Dan 12:20 24.04.2020

Zazenowana i tutaj sie myslisz bo jak wyraznie przytaczaja sko nakazalo wydac zaswiadczenie burmistrzowi a skoro nie wydaje to mozna go pociagnac do odpowiedzialnosci finansowej i wtedy i Ty i ja i wszyscy mieszkancy zaplacimy za to

Do Dan 13:57 24.04.2020

Myślę, że bardzo się nie mylę. SKO może tylko proponować i doradzać burmistrzowi, nie ma takiej mocy żeby coś nakazywać. Burmistrza wybrali ludzie i do następnych wyborów on wraz z radnymi będą podejmować decyzje. Miasto robi MPZP, a nie SKO i burmistrz działa zgodnie z prawem i wolą mieszkańców.

Zwykły mieszkaniec 07:45 24.04.2020

Dziękujemy Panie Burmistrzu, że stoi Pan murem za zwykłymi ludźmi. Proszę się nigdy nie poddawać mimo wielu przeciwności losu. Nowotarżanie są za Panem !

Kojak 23:22 23.04.2020

Odważna Nowotarzanka i Burmistrz stojący za mieszkańcami a nie kombinatorami...dzisiaj zakład pogrzebowy jutro krematorium Takie plotki chodzą po mieście na temat tej inwestycji.

Kojak 23:06 23.04.2020

Brawo Panie Burmistrzu jest Pan prawym człowiekiem. Szemrane interesy, buta i pycha z tym trzeba walczyć.

Martunia. 22:19 23.04.2020

Mieszkam w okolicy ale dopiero teraz dowiedzialam sie ze tam jest rzeka .No poszlabym z kocykiem sie poopalac nad ta RZEKE ale skoro ci pracownicy tacy narwani i groza i moze bija to sobie odpuszcze.HAHA

Zmartwiony 09:40 24.04.2020

Potok kochana Pani, a rzeka to się zrobi jak przyjdzie duży deszcz i wtedy ta rzeka zabierze ten cały nasyp co tam jest zrobiony i życzę powodzenia na Św. Anny wszystkim, których zalało pare lat temu jak była 15 minutowa ulewa.

Martunia. 12:25 24.04.2020

W artykule wyraznie pisze ze rzeka a jestem z Nowego Targu i wiem ze jest Czarny Dunajeci potem Bialy a jak sie polacza to jest Dunajec i co ???haha

Jan Serce 21:22 23.04.2020

No jest zmasowana nagonka na tych ludzi bo jakiejs babie nie podoba sie co zrobili ,uwazam ze zrobili na wysokim poziomie inwestycje a innym zazdrosc dupe sciska ,Brawo i nie dajcie sie bo czytajac dokladnie to tylko Burmistrz i ta pani jest w kontrze do was a radni za wami .Trzymam kciuki.

Marysia 09:35 24.04.2020

Wysoki poziom inwestycji szkoda tylko że zostało złamane prawo budowlane. W końcu najwyższy czas że powinno się łamanie prawa społecznie wytykać, w nie chwalić. Chwali Pan łamanie prawa? Pogratulować? Proszę pamiętać że może Pan w każdej chwili być ofiarą łamania prawa, to gdzie Pan wtedy pójdzie??? Trzeba było zrobić wszystko jak trzeba, a tak najpierw złamałem prawo a teraz obrażam się na wszystkich i jest mi przykro. Ciekawe logika

*ANONIM* 09:11 24.04.2020

Żal to Tobie dupe ściska bo szemrany koleżka ma teraz pod górkę 😉

Rychu 21:18 23.04.2020

Panie burmistrzu skoro jest luka to skorzystali z niej czyli sa sprytni a ta pani znana jest na naszej ulicy z tego ze wszyscy i wszystko jej sie nie podoba .

Zośka 09:38 24.04.2020

Ruchu mieszkam na tej ulicy i uważam że jest ok

Zośka 09:38 24.04.2020

Ruchu mieszkam na tej ulicy i uważam ją za bohaterkę

Mieszkaniec 09:30 24.04.2020

Tak? A co takiego jeszcze jej się nie podobało? Aaa no tak pamiętam jak chodziła i prosiła o podpisy, bo jej się nie podobał brak oświetlenia ulicy, dziurawa droga i brak chodnika... no rzeczywiście kapryśna ta Pani...dobrze, że tacy ludzie są, siedzieć i oceniać każdy jeden potrafi a działać nie ma kto.

Mieszkaniec 09:26 24.04.2020

Po to zrobili ulicę i chodniki aby ludzie mogli po nich chodzić a nie żebyś sobie parkował na nim samochód bo Ci się na posesję nie chce wjechać i o to też walczy ta pani 😉

Memento Mori 20:59 23.04.2020

Prawo jest prawem. Nie ma drogi na skróty. Najpierw inwestuje a potem się stara o legalizację. No mistrz świata. Proponuję żeby spalarnia była u Pana Garbacza w piwnicy.

P. W. 20:36 23.04.2020

Panie burmistrzu czyli gdyby inwestor poprosił starostę to byłoby legalne, a że prosi burmistrza to już legalne nie jest? A masz ci pech. Państwo w państwie

Kinga 09:45 24.04.2020

Dokładnie państwo w państwie! Jak ja chciałam zbudować garaż koło domu, to musiałam stosy wniosków, papierów i innych rzeczy spełnić, a i tak się okazało że nie mogę. A tutaj taka inwestycja, ciała przechowywane, pogrzeby się odbyły bez odbioru sanepidu itp. I co? Nic, bo Pan inwestor może więcej niż inni, bo ma budowę z wyższej półki??

Paź 09:28 24.04.2020

Widocznie widział inwestor , że nie dostanie pozwolenia na budowę , bo ten teren nie przewiduje takiej działalności. A tak wybuduje budynek zmienię profil, szybko wystąpie o zaswiadczenie i będzie super. Czemu stygmatyzuje Pan Burmistrza skoro jasno było w audycji, że zostało złamane prawo budowlane. Prawo powinno być prawem i należy chwalić Burmistrza że jednak chce być stróżem prawa

Widz 20:21 23.04.2020

Przecież na ul. Norwida są inne firmy usługowe, więc teren jest również usługowy w MPZP.. To logiczne. PAN BURMISTRZ powinien się cieszyć, że takie piękne architektonicznie budynki znajdują się w Nowym Targu, a mieszkańcy zdać sprawę z tego, że taki budynek podnosi atrakcyjność okolicy. Gdyby taki zakład pogrzebowy zaniżał ceny działek, to z racji bliskości cmentarza nie byłyby nic warte. Poza tym na Św anny są dwa zakłady pogrzebowe i w jednym z nich również jest kaplica i chłodnia pomimo, że jest kilka metrów od sąsiadów. Jeden może, a drugi nie? To jak to jest z tym prawem? A może to zależy jaka burmistrz chce podjąć decyzję?

klara 09:24 24.04.2020

Ten budynek już powstał po uchwaleniu planu. Plan ten mówi tereny mieszkaniowe z drobnymi usługami. Na Norwida mamy właśnie z taką drobna usługa do czynienia. Stan prawny jest zupełnie inny. Podobnie jak stan prawny zakladow na Świętej Annie. Zatem możesz mi powiedzieć po co wydawać na urbanistów jak i tak można robić co się komu podoba

Widz 11:21 24.04.2020

Poczytaj człowieku co to znaczy drobne usługi a potem się wypowiadaj. Usługi pogrzebowe się do nich zaliczają tak samo jak inne prowadzone na tej ulicy

człowiek 11:40 24.04.2020

Jako człowiek poczytałem i doczytałem nawet wszedłem z ciekawości na ten plan ;) cytuje "drobnej wytwórczości - należy przez to rozumieć działalność gospodarczą związaną z produkcją i rzemiosłem – warsztaty rzemieślnicze, niestwarzającą uciążliwości dla sąsiednich terenów o innej funkcji np.mieszkaniowej, usługowej lub rekreacyjnej;" Jakoś mi się nie klei z tym co piszesz

Agnes 20:12 23.04.2020

Brawo Panie Burmistrzu!!! Super,że pamięta Pan sprawę poszerzenia cmentarza i rozumie Pan,że nie chcemy codziennych pogrzebów i konduktów, chyba nikt by nie chciał. Przynajmniej wiem, że głos na Pana całej naszej licznej rodziny, nie był głosem straconym.

Izydor 19:54 23.04.2020

Burmistrzu dziękujemy że los mieszkańców miasta jest jednak priorytetem że się Pan nie daje w żadne gry i układy wplątac że jest Pan prawym człowiekiem a to się wynosi z domu. Dziękujemy Panu

Poirytowana 21:14 23.04.2020

Gry? Gość chce koło cmentarza i szpitala na terenie usługowym otworzyć miejsce jakiego w naszym regionie nie ma (godnego i pasującego do standardów XXI wieku) a burmistrz mu zabrania bo sąsiadka mając widok na cmentarz nie chce mieć zakładu Pogrzebowego na ulicy? Poza tym kaplica na cmentarzu to żadna konkurencja niszczejąca od lat z dziurami w oknach i pajeczynami na suficie. Zimą nawet w kurtce tam marzłam.

Prawo powinno być prawem 09:16 24.04.2020

W audycji telewizji kablowej było pytanie czy inwestor złamał prawo budowlane odpowiedź TAK... Tzn. Mozna złamać prawo budowlane bo się wybudowało coś super. Gratuluję myślenia. Z tego co mi wiadomo administrowal budynkiem na cmentarzu ten sam Pan, to przez tyle lat nie starał się żeby to miejsce wyglądalo lepiej???? Ciekawe ile dostał na administracje ?? Pytanie jest nowy cmentarz nowe możliwości i tam jest szansa na wybudowanie zgodnie z prawem budynku na miarę jak to Pani pisze. I co najważniejsze zgodnie z prawem.

Poirytowana 11:28 24.04.2020

Jeżeli ktoś daje ci pieniądze na utrzymanie funkcjonowania czegoś, to nie jest w twojej gestii remontowanie miejskich budynków. To tak jakby firma sprzątająca ulice dostawała na to pieniądze ale przy tym musiała łatać dziury w asfalcie i poprawiać chodniki.

Rozbawiona 12:57 24.04.2020

Haha dobre, to na co te pieniądze dostawał administrator jak nie na dbanie o cmentarz a kaplica jest właśnie jego częścią? Co Za głupoty Pani wypisuje.

Hmmm 19:42 23.04.2020

Niebywałe przed chwilą plan uchwaliła Rada Miasta a znowu coś zmieniają ??? Zastanawia mnie czy to urbanistyczne i finansowo uzasadnione jest???

Nela 19:22 23.04.2020

Skoro MPZP był uchwalony jakoś w 2014 jako teren zabudowy mieszkaniowej to mieszkańcy maja prawo protestować!!! Rozumiem jakby ten plan był uchwalony 20 lat temu, pewne plany mogły się zmienić przez tyle lat. Gdzie byli inwestorzy, że nie dopilnowali sobie wtedy i nie składali uwag do planu, aby ich teren dopuszczał usługi. My mieszkańcy kupiliśmy działki wiedząc, że MPZP mówi, że są to tereny mieszkaniowe. Na pewno istnienie domu pogrzebowego w sąsiedztwie powoduje spadek wartości tych działek. Pan Garbacz nie bierze pod uwagę odszkodowania dla mieszkańców tego terenu???? Panie Radny może trzeba myśleć o mieszkańcach!!!

Halina C. 19:14 23.04.2020

I wychodzi cała prawda o inwestorze !!!! Brawo Pani Kazimiero jest Pani nasza bohaterka. I pełne podziękowania dla naszego włodarza, zachował się jak jak Prawdziwy mężczyzna... trzymamy kciuki

Zobacz również