79. rocznica rzezi wołyńskiej – w duchu przebaczenia i człowieczeństwa
NOWY TARG. Rzeź wołyńska to ludobójstwo jeszcze okrutniejsze i z jeszcze większą liczbą ofiar niż zbrodnia katyńska. 79. rocznicę krwawej niedzieli, która była apogeum tragicznych wydarzeń na Wołyniu upamiętniła Nowotarska Grupa Mieszkańców PAMIĘĆ, zapraszając mieszkańców Podhala na Mszę św. do kościoła św. Katarzyny.
Po Mszy uczestnicy zgromadzili się przed Krzyżem Katyńskim, by uczcić rodaków mordowanych w nacjonalistycznym amoku, ale i oddać hołd tym wszystkim Sprawiedliwym Ukraińcom, którzy wbrew ideologii nienawiści, nie bojąc się śmierci, z narażeniem życia ostrzegali i ratowali polskich sąsiadów.
Mianem rzezi wołyńskiej określa się ludobójstwo dokonywane w latach 1939 – 1945, na mieszkańcach czterech województw przedwojennej Rzeczypospolitej: wołyńskiego, lwowskiego, stanisławowskiego i tarnopolskiego. Do zbrodni podżegali i dokonywali ich członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińskiej Powstańczej Armii, Służby Bezpieki OUN, Samoobronnych Kuszczowych Widdiłów i chłopskich band.
Odpowiedzialność za zorganizowane w latach 1943–1944 ludobójstwo polskiej ludności cywilnej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, którego ofiarą padło, jak się szacuje, około 130 000 osób, ponosi frakcja OUN B współtworzona przez Stefana Banderę. Stąd taki niepokój i sprzeciw Polaków budziły doniesienia o przejawach odradzania się na terenie Ukrainy ruchu banderowców.
Podczas rzezi wołyńskiej Polacy mordowani byli w najokrutniejszy sposób; w napadanych domach, w podróży, podczas prac gospodarczych, w szkołach, nawet w kościołach. Wielu spoczywa w nieodkrytych dotąd dołach śmierci. Ciała Polaków były wrzucane do studni. Wiele polskich wsi, osad, kresowych chutorów zostało podczas rzezi wołyńskiej zrównanych z ziemią. Dewastowane były polskie cmentarze, rabowane kościoły. W samoobronie i w odwecie Polacy zgładzili ok. 2 – 3 tysięcy Ukraińców.
Cześć pomordowanym, hołd Sprawiedliwym, razem z Grupą PAMIĘĆ i Podhalańską Grupą Rekonstrukcji Historycznych „Błyskawica” oddawali w niedzielę przedstawiciele powiatowych władz, Związku Podhalan, Rycerzy Kolumba, „Solidarności”. Towarzyszyły im w tym upamiętnieniu osoby, które mają świadomość zawiłej i tragicznej historii sąsiadujących narodów.
Głos zabierał przewodniczący Rady Powiatu, Tadeusz Rafacz, wskazując, że postawa Polaków wobec prawie 4-milionowej rzeszy wojennych uchodźców z Ukrainy to świadectwo ducha przebaczenia i człowieczeństwa.
(asz)
Komentarze