Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Grupa Krynicka, Grupa Podhalańska, Grupa Jurajska oraz Grupa Beskidzka Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w tym roku otrzymały 750 tys. zł z budżetu województwa.

 – Jako zarząd dokładamy wszelkich starań, aby pomóc służbom ratującym życie ludzi w każdych warunkach. Bezpieczeństwo Małopolan i turystów w górach jest dla nas bardzo istotnym zadaniem, konsekwentnie realizowanym poprzez udzielanie konkretnego wsparcia finansowego – podkreślił wicemarszałek Łukasz Smółka. 

Ratownicy górscy, by skutecznie działać dla zdrowia i życia ludzkiego muszą być w ciągłej gotowości, odpowiednio przeszkoleni oraz wyposażeni w nowoczesny, niezawodny sprzęt i ekwipunek osobisty. Niezależnie od natężenia ruchu turystycznego występują zdarzenia, w których niezbędna jest ich pomoc. GOPR i TOPR we współpracy z Policją i Państwowym Ratownictwem Medycznym uczestniczy m.in. w poszukiwaniach osób zaginionych, transporcie osób poszkodowanych i wymagających interwencji medycznej z terenów górskich oraz trudno dostępnych a także w wypadkach, w których niezbędne jest użycie technik linowych. W trwającym obecnie stanie epidemii, ratownicy górscy pomagają także w dotarciu i ewakuacji osób z podejrzeniem zakażenia wirusem COVID-19.

Ponadto ratownicy górscy we współpracy z pomocą społeczną dostarczają żywność do osób starszych oraz chorych mieszkających w wysoko położonych i trudno dostępnych przysiółkach i domostwach.

Samorząd Województwa Małopolskiego od wielu lat wspiera ratownictwo górskie – od 2012 roku przekazano środki w wysokości 3,88 mln zł.

/źródło: małopolska.pl/

/ps/