Mszę św. i intencji Miasta, w kościele św. Katarzyny, prócz miejskiej reprezentacji, uświetniła obecność pocztów sztandarowych szkół, nowotarskiego Oddziału Związku Podhalan, Ochotniczej Straży Pożarnej. Jej uczestnicy wkrótce zgromadzili się przed ratuszem, gdzie do koncertu szykował się – jak zwykle w góralskiej gali – Chór „Gorce”, pod dyrekcją Katarzyny Śmiałkowskiej.

„Gorce” to jedyna śpiewacza grupa, która po sławetnych obchodach 650-lecia lokacji wprowadziła do swojego repertuaru niełatwą, hymniczną pieśń „Nowy Targ”, do słów Bronisława Maja, z muzyką Jana Kantego Pawluśkiewicza. Zgromadzeni na rynku mieli przyjemność usłyszeć jej piękne, wielogłosowe wykonanie na żywo. „Gorce” śpiewają ten utwór tylko od wielkiego dzwonu, a obchody Kazimierzowskiego nadania są najlepszą okazją, by przypomnieć pieśń, której 26 lat temu nadał życia koloraturowy sopran Zosi Kilanowicz.

Zapał, kunszt i serce włożyły też „Gorce” w wykonanie i Suity Pieśni Góralskich Bolesława Wallek Walewskiego.

W zeszłym roku z pomocą samorządu Chór zrealizował kilkunastominutowy film „Dla Miasta i o Mieście”, którego tłem są jego sztandarowe, najbardziej nowotarskie utwory. Prócz monumentalnej kompozycji mistrza Jana Kantego, brzmią tam utwory Edmunda Titza – z instrumentalną wersją dzisiejszego hejnału „Hej, idzie Jasiek na zbój” i wierszem Romana Dziobonia „Mojemu Miastu” do muzyki Lucjana Kaszyckiego.

Projekcja tego muzycznego obrazu na plenerowym ekranie mogła tylko brzmieć, gdyż siła popołudniowego słońca pokonała rzutnik. Ale film zawsze można obejrzeć na kanale You Tube:

https://youtu.be/iLL4koaf9Rg

(asz)

fot. asz/rm/pk