Kamery live
prognoza pogody

5 korzyści płynących z wizyty w tężni solankowej

31 sierpnia 2022 15:36

Pierwsze w Polsce tężnie zbudowano w XVII w., choć odkrycia archeologiczne zdają się potwierdzać jeszcze starsze ich pochodzenie. Te niezwykłe budowle początkowo pełniły funkcje przemysłowe. Zagęszczały solankę przeznaczoną do warzelni. Dobroczynny okołotężniowy mikroklimat był niejako skutkiem ubocznym, który rychło pchnął drewniane obiekty na ścieżkę zdrojowej kariery. Dziś tężnie są w wielu miastach i miasteczkach. Te budowane przy kopalniach soli, jak ta w Wieliczce, bazują na solance czerpanej z głębi ziemi.

5 korzyści płynących z wizyty w tężni solankowej

5 korzyści, jakie daje nam tężnia:

1. Zdrowie. Tężnie buduje się z drewna i wypełnia wiązkami tarniny. Solanka spływająca po gałązkach dzikiej śliwy rozpryskuje się i częściowo paruje, nasycając powietrze dobroczynnym chlorkiem sodu. Słony aerozol pomaga w dolegliwościach układu oddechowego. Polecany jest na astmę, POChP, łagodzi objawy alergii, działa przeciwzapalnie. To w stu procentach naturalny lek, który pozwoli płucom pozbyć się smogu i innych zanieczyszczeń wdychanych wraz z powietrzem. Tężnie solankowe z powodzeniem działają do pierwszych mrozów. Nie da się jednak ukryć, że najlepszym czasem na wizytę w tężni jest słoneczny dzień. W cieple solanka intensywniej paruje, zaś wiatr roznosi słony aerozol, zwiększając tym samym leczniczą moc i „zasięg” tężni. Przy okazji można poczuć się jak nad morzem.

2. Relaks. Atmosfera tężni zachęca, żeby zwolnić. Po prostu pospacerować lub przysiąść na ławce. W Wieliczce zalecają półgodzinne inhalacje – nie da się szybciej. Chociaż może i da, tylko pośpiech nie ma żadnego leczniczego sensu. Odpowiednia ilość solnego aerozolu musi mieć czas na wniknięcie do dróg oddechowych. Kilka pośpiesznie wziętych haustów powietrza nie załatwi sprawy. Inhalacją trzeba się po prostu nacieszyć. Pokontemplować chwilę, w której najważniejszy jest spokojny, głęboki i świadomy oddech.

3. Widoki. Tężnia to zawsze budowla na wskroś oryginalna. Największe tężnie w Polsce i jednocześnie największe w Europie, wzniesiono w Ciechocinku. Z kolei w Inowrocławiu zażyjemy inhalacji w przepięknym parkowym otoczeniu. Zieleń to również znak rozpoznawczy tężni w Wieliczce. Obiekt zbudowano na skraju Parku św. Kingi, w bliskim sąsiedztwie szybów prowadzących turystów do zabytkowej kopalni soli. Wielicka tężnia solankowa odznacza się niepowtarzalną architekturą – przypomina warowny zamek. Na jej masywne mury można wspiąć się, podobnie na ponad 20-metrową wieżę. Z jej szczytu widać m.in. szyb św. Kingi oraz warzelnię.

4. Prostota. Otaczamy się tworzywami sztucznymi. Plastik jest wszędzie, nawet w oceanach i jedzeniu. Wszystko wysoce przetworzone, koniecznie poprawione, ulepszone. Materiały, z jakich buduje się tradycyjne tężnie, stoją w opozycji do tej całej sztuczności i skomplikowania. Drewno i tarnina. W Wieliczce szkielet tężni wzniesiono z modrzewia, który dobrze znosi kontakt z wodą. Elementy rozprowadzające solankę – rynny, kurki, itp. wykonano z twardej dębiny. Tarninę, czyli dziką śliwę, przeznaczoną na mury tężni, ścina się po okresie wegetacji, gdy wszystkie soki spłyną już do korzeni. No i solanka. Wielicka czerpana jest z głębokości ponad 200 m z dwóch naturalnych wypływów. Posiada certyfikat potwierdzający jej zdrowotne właściwości ze wskazaniem na inhalacje, a także kąpiele.

5. Kopalnia. Pobyt w tężni warto połączyć z wizytą w kopalni soli w Wieliczce albo na odwrót: najpierw zaplanować wizytę w solnych podziemiach, skąd do tężni czeka nas tylko krótki spacer przez park św. Kingi. Dostępne są też bilety łączone (obie atrakcje razem). Choć kopalnia i tężnia czynne są praktycznie cały rok to godziny zwiedzania warto sprawdzić na www.kopalnia.pl.

(mat. sponsorowany)

os 31.08.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również