Największa ilość wolontariuszy Podhalańskiego Sztabu WOŚP skierowana została na stoki Bukowiny i Białki Tatrzańskiej. W  samym Nowym Targu kwestowało ok. 70 osób, a głównym centrum nowotarskiej odsłony Finału WOŚP stał się ponownie Miejski Ośrodek Kultury, gdzie od samego rana na scenie trwały występy, a rolę konferansjera przejął dyrektor MOK Bolesław Bara. Zainteresowanie pracą wolontariusza było znacznie większe niż w poprzednim roku – to różnica ok. 40-50 osób. 

-Reakcja jest bardzo miła. Ludzie wrzucają do puszki i nawet nie oczekują w zamian serduszek. Ludzi jest dziś stosunkowo mało, ale jest taka fajna atmosfera, ludzie cieszą się z tego, że mogą pomagać – mówiły Edyta i Faustyna, wolontariuszki WOŚP, na co dzień uczennice ZSTiP w Nowym Targu. 

Na scenie pojawili się: Hyrni, Studio Piosenki Septyma, Akademia Tańca, Partyrura, Daria Dorato oraz InTarg Blues. Był pokazowy trening sztuk walki “Mamo, Tato poćwicz ze mną”, Mikołajkowa bajka dla dzieci – “Komar i jego orkiestra” z udziałem nowotarskich VIP-ów oraz koncert Teresy Werner, podczas którego odbyła się aukcja płyt, z możliwością zrobienia sobie zdjęcia z wokalistką.

Wydarzeniem towarzyszącym finałowi WOŚP ponownie stała się zorganizowana przez HDK Kropla akcja krwiodawstwa, do której przyłączyło się 36 chętnych, oddając łącznie 16 litrów krwi. 

Sporo emocji dostarczyła licytacja na scenie MOK, dzięki której do puszki WOŚP trafiło 1815 zł. Wśród licytowanych przedmiotów, poza licznymi gadżetami Orkiestry, znalazły się m.in. kombinezon narciarski Klimka Murańki, biżuteria  od firmy Alessandra, 33 tomy Historii Powszechnej, czy karnet do klubu fitness. Najwyższą kwotę w licytacji – 500 zł – osiągnęła koszulka hokejowa Mariusza Czerkawskiego z autografem. Niektóre przedmioty – jak gipsowe odlewy dłoni Kamila Stocha i Justyny Kowalczyk – Podhalański Sztab WOŚP przekazał również na aukcje allegro.

/os