Gdyby nie jedna pandemiczna przerwa, inicjatywa śp. burmistrza Marka Fryźlewicza – od początku ucieleśniana przez Podhalańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk wespół z Miastem – świętowałaby już swoje ćwierćwiecze.

Przez 23 lata udało się zebrać imponującą kwotę ok. 480 tysięcy zł. Nowy Targ – w hojności odwiedzających cmentarz – zawsze wyprzedzał sąsiednie miejscowości, gdzie w dzień Wszystkich Świętych też organizowane były kwesty. W dotychczasowe edycje było zaangażowanych około 2 tys. osób. Są to przedstawiciele różnych środowisk, grup, służb i zawodów – społecznicy z serca i ducha.

– Niektóre nagrobki były odnawiane już kilkakrotnie, ponieważ nasz klimat i zanieczyszczenia powietrza wymuszają czyszczenie i konserwację co kilka lat – mówi mocno zaangażowany w Kwestę Jakub Swalarz, skarbnik PTPN. – Apeluję też, by właściciele cennych, zabytkowych nagrobków nie podejmowali prac na własną rękę, gdyż niefachowo przeprowadzone, mogą one przynieść więcej szkody niż pożytku. Najlepiej skontaktować się z nami.

Dzieło renowacji zaczęte przez śp. artystę rzeźbiarza, Piotra Chodorowicza, kontynuuje jego syn Jan.

Tego roku, za kwotę zebraną 1 listopada roku ubiegłego, czyli ponad 30 tys.  800 zł, udało się przywrócić dawne piękno jednemu nagrobkowi a kolejne 3 zostały ponownie wyczyszczone i zakonserwowane – wszystkie znajdują się w okolicach kościółka św. Anny. Są to:

grób Familijny Rekuckich (zapewne z końca  XIX wieku

grób familijny Fryźlewiczów – odnawiany w 2004 roku

grób familijny Krauszowskich – odnawiany w 2004 roku

grób Józefy z Krobickich Kamieńskiej – odnawiany w 2004 roku.

Wykonane z piaskowca nagrobki były w złym i bardzo złym stanie, dlatego wymagały kompleksowych działań konserwatorskich – tak pod względem technicznym, jak i estetycznym. Przywracanie perełkom cmentarnej architektury dawnej świetności odbywało się oczywiście z zachowaniem charakteru zabytkowych obiektów.

Grobowiec Rekuckich – w całości z mocno już osłabionego piaskowca naznaczonego wielką ilością ubytków – miał tablicę ze stopów metali kolorowych.  Wcześniejsze prowizoryczne uzupełnienia zaprawą cementową przyczyniły się tylko do pogłębienia destrukcji. Tegoroczna konserwacja była jego pierwszą od czasu powstania. Ponieważ był zapadnięty, prace trzeba było zacząć od wydźwignięcia fundamentów. Krzyż włącznie z podstawą został zrekonstruowany według pierwotnego wzoru. Ten familijny grobowiec znajduje się nieopodal wejścia do kościoła, od strony zachodniej.

Trzy ponownie oczyszczane i konserwowane nagrobki stoją natomiast przy murze od strony południowej. 

Naklejki na pudełka zapałek rozdawanych darczyńcom oraz wszystkie materiały graficzne Kwesty przygotowują nowotarski grafik Marcin Ozorowski wraz z żoną Anną.

Logiem XXIV Kwesty oklejała radna miejska Ewa Garbacz wraz z rodziną, a wspomagał ją Szymek Pyzowski.

Ponieważ nie wszyscy, którzy chcieliby się przyczynić do dzieła odnowy, odwiedzają cmentarz w dzień Wszystkich Świętych i część datków przekazywana jest na konto PTPN, przypominamy jego numer: 86 8791 0009 0000 0011 3696 0001.

(asz)

Fot. Jan Chodorowicz, asz