Żeby bezpieczeństwo nie ucierpiało…

-Elementy oświetlenia dróg, przestrzeni publicznych – to kwestia bezpieczeństwa. Na ten moment nie przewiduję wyłączania – powiedział burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha w odpowiedzi na pytanie radnej Ewy Pawlikowskiej dotyczące tej kwestii  – Do połowy przyszłego roku mamy podpisaną umowę. Jeżeli firma nie zerwie tej umowy – co miało raz miejsce w przeszłości – jeżeli dotrzyma tych warunków, to mamy zabezpieczenie w planie budżetowym. Przy spotkaniach – czy to z dyrektorami szkół, czy naszych jednostek, oczywiście do wszystkich apeluję o oszczędności.  Jeżeli ktoś ma taką możliwość, żeby nie zużywać, żeby nie włączać jakiejś iluminacji, czy źródeł energii, to takie działania są jak najbardziej pożądane we wszystkich jednostkach.

Pan burmistrz dodał, że radni także mogliby być pomocni we wskazaniu miejsc, które ewentualnie mogłyby częściowo obyć się bez oświetlenia.

-Myślę, że sami państwo radni w swoich rejonach możecie wskazać, czy jest taka możliwość, żeby nie ucierpiało bezpieczeństwo, a żeby w pewnych porach nocnych ograniczać natężenie, czy wręcz wyłączać to oświetlenie. Na ten moment takiej przymiarki nie było, żeby wyłączać oświetlenie, aczkolwiek jeżeli ceny, według zapowiedzi, w przyszłości będą tak rosły, to będziemy musieli wspólnie zdecydować, gdzie, w których rejonach – bo na pewno nie wszędzie – będzie możliwe wprowadzenie takich ograniczeń w oświetleniu terenu. Te rejony, które nie są dostatecznie doświetlone, są wybierane przez wandali. Tak mieliśmy choćby na pumptracku. Do tego „cienia” uciekają ci, którzy chcą coś nabroić i niestety dopuścili się już zniszczeń. 

MPEC-owi węgla nie braknie

Radna Ewa Pawlikowska zapytała też burmistrza o to, czy przewiduje ewentualność wprowadzenia w szkołach nauki zdalnej, w związku z rosnącymi cenami energii i gazu. Oba samorządowe przedszkola oraz trzy z siedmiu nowotarskich szkół podstawowych ogrzewane są gazem. 

-W żadnym wypadku nie przewiduję nauki zdalnej dla uczniów – odpowiedział burmistrz Grzegorz Watycha – Gaz ziemny, ogrzewanie gazowe mamy w szkołach na Kowańcu, na Niwie, na os. Bór i w przedszkolach. Jeżeli tylko nie będzie przerw w dostawie gazu, będziemy w stanie zapewnić temperaturę taką, która pozwala na naukę. Jedynie biorę pod uwagę taką ewentualność, że jeśli nie będzie zasilania w gaz, będą przerwy w dostawie gazu, to z konieczności musielibyśmy uczniów zostawić w domach, ponieważ nie będziemy w stanie zapewnić minimalnej temperatury, jaką przewiduje ustawa, czy rozporządzenie w tym zakresie. W pozostałych obiektach jest źródło MPEC – podłączyliśmy SP 1 i SP 5, wcześniej miały SP 11 i SP 2, więc w tych szkołach jestem spokojny. Dzięki udzielonej pożyczce, MPEC zakupuje węgiel – wiadomo, że jest to węgiel po wyższej cenie, ale  pan prezes zapewnia, że węgla na pewno będzie miał tyle, żeby przez sezon grzewczy dostarczać ciepło i do obiektów użyteczności publicznej, i do mieszkań, które korzystają z sieci MPEC-u. 

Jeśli chodzi o nowe przyłączenia do sieci MPEC – są one kontynuowane na ulicach: Mickiewicza, rogu Mickiewicza i Kilińskiego, Brzozowej, Ku Studzionkom i Bolesława Wstydliwego. Planowane zasilenie w sieć domów jednorodzinnych przy ulicach: Podtatrzańskiej, Kazimierza Wielkiego i pozostałej części ul. Bolesława Wstydliwego, będzie realizowane dopiero w przyszłym roku.