^{Fot. Nowytarg24.tv}

Parmezzan Italian Street Food – bo tak brzmi pełna nazwa nowopowstałej restauracji przy ulicy Świętej Katarzyny – to całkowita nowość na lokalnym rynku gastronomicznym. Niewielki, acz schludny i ciepło urządzony lokal łączy w sobie tradycje z nowoczesnością. Spragnieni kulinarnych wrażeń rodem z Półwyspu Apenińskiego mogą delektować się serwowanymi posiłkami w środku jak i na zewnątrz; ci którzy nie mają dużo wolnego czasu włoskie rarytasy mogą wziąć na wynos. Co więcej, ich liczba bądź mnogość zależy od nas samych! Pizza na wagę bądź, jak kto woli, na kawałki – w Europie takie rozwiązanie od lat cieszy się ogromną popularnością. Teraz nadarza się okazja, aby i mieszkańcy Stolicy Podhala skorzystali z dobrodziejstw zachodniego świata. 

Na szczególną uwagę zasługuje smak podawanych posiłków. Oczywiście bez dyskusji podlega fakt, że de gustibus non est disputanbum, jednak to co wyróżnia kuchnię rodaków Andreę Bocellego to prostota oraz niespotykana umiejętność stworzenia pysznego dania – i to nawet z niewielu składników. Bo, przykładowo biorąc najbardziej popularny włoski produkt, nie sztuką jest zrobić dobrą pizzę z całą górą dodatków w postaci oliwek, pieczarek, kukurydzy, wędliny etc. Bogactwo tkwi w prostocie. A gdy pizza, która wydawać by się mogło opiera się wyłącznie na cieście, sosie i serze – a mimo to jest pyszniejsza niż większość tego typu dań serwowanych w kraju – to znaczy, że mamy do czynienia nie tylko z wysoką jakością przygotowanego posiłku, ale także z ogromnym kunsztem kulinarnym. Tak też właśnie jest w Parmezzanie. Ciasto wykorzystywane przez tamtejszych kucharzy, zanim zostanie podane do stołu, najpierw rośnie przez 24 godziny! 

Ale włoska kuchnia to nie tylko pizza i spaghetti. W Parmezzanie odnajdą się nawet najbardziej wymagający smakosze dań znad morza śródziemnego. Lasagna, gnocchi, penne, focaccia czy sałatki – wybór okazuje się naprawdę szeroki. A to nie koniec, bo obsługa restauracji proponuje oryginalne włoskie wędliny (krojone na miejscu!), sery typu mozzarella, pecorino, montasio czy grana padano. Można poprosić także o… wypieczenie ciabatty, czyli włoskiego chleba. 

Zainteresowani powinni być również ci, którzy od posiłków preferują napoje. Soki owocowe, wina słodkie i wytrawne, prosecco, no i – a jakże by inaczej! – prawdziwa włoska kawa. Do wyboru znane i cenione na świecie espresso, marocchino, capuccino czy caffe’ lungo. Co ciekawe, właściciele Parmezzanu przygotowali ofertę śniadaniową, w której znajdziemy m.in. croissanta i espresso za mniej niż 10 złotych. Smaczny i pobudzający strzał na dobry początek dnia.  

Za jakość oferowanych posiłków dbają właściciele restauracji w postaci polsko-włoskiego duetu. Góralka rodem z Nowego Targu, która 20 lat spędziła w Italii, teraz razem z mężem-neapolitańczykiem postanowiła wrócić do swoich rodzinnych stron i podzielić się swoim doświadczeniem. Połączenie smaków Lombardii z Puglią możliwe jest dzięki wykorzystywaniu produktów sprowadzanych prosto z Półwyspu Apenińskiego. Zainteresowani nową ofertą kulinarną w Stolicy Podhala? Parmezzan otwarty jest od 8:30 do 19:00.