Nowotarskie niebo znowu pełne powietrznych maszyn w ramach XIV pikniku lotniczego (GALERIA)
Już dziś na nowotarskim lotnisku rozpocznie się drugi dzień Pikniku Lotniczego — wydarzenia, które na stałe wpisało się w kalendarz letnich wydarzeń miejskich i z roku na rok przyciąga tłumy miłośników lotnictwa, rodziny z dziećmi oraz pasjonatów skrzydeł wszelkiej maści.
Piknik to nie tylko powietrzne akrobacje i dźwięk silników – to efekt wielomiesięcznych przygotowań i współpracy z pilotami, grupami pokazowymi, służbami technicznymi, a także wystawcami i gastronomią.
W tym roku uwagę przyciąga wystawa statyczna największego dwupłatowca świata – Antonova AN-2. Ten żelazny weteran przestworzy, zbudowany w 1977 roku w PZL-Mielec, powrócił niedawno do Polski po wieloletniej przygodzie w Grecji i dziś znów błyszczy dzięki staraniom entuzjastów lotnictwa z Mielca. To właśnie tym typem maszyny Waldemar Miszkurka w 1997 roku dokonał niezwykłego wyczynu – obleciał świat w 88 dni. Dziś będzie można spotkać go na miejscu i posłuchać opowieści o tej jedynej w swoim rodzaju wyprawie życia.
Na niebie nie zabraknie też emocji – w akcji zobaczymy m.in. legendarny PZL TS-11 Iskra, a także trzy eleganckie motoszybowce Brditschka pilotowane przez Jacka Łazarczyka, Daniela Wowrę i Roberta Rulaka.
Swoją klasę pokażą również między innymi:
– klasyczny Piper Cub SP-SMLP z Szymonem Tomaszewskim za sterami – maszyna, która udowadnia, że czasem mniej znaczy więcej,
– Rockwell Commander – symbol komfortu i stylu,
– Albatros DIII „6” – powiew historii nad Podhalem,
a także śmigłowce i legendarny MIG-15.
Wczorajsze emocje uchwycone zostały w obszernej galerii zdjęć – warto do niej zajrzeć, by raz jeszcze poczuć atmosferę wydarzenia i dać się skusić na dzisiejsze atrakcje.
/fot: Redakcja NTVK/
Komentarze