Nowotarscy policjanci zatrzymali złodziejską szajkę, której łupem padały…elektronarzędzia
Od jakiegoś czasu na terenie powiatu nowotarskiego dochodziło do kradzieży elektronarzędzi. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu nowotarskiej komendy analizując wszystkie zdarzenia ustalili, że sprawcy działali w grupie kilkuosobowej, a elektronarzędzia znikały z niezamkniętych pomieszczeń gospodarczych prywatnych posesji, również na terenach sąsiednich powiatów. Intensywne działania operacyjne nowotarskich policjantów doprowadziły do ustalenia sprawców.

Złodziejska grupa pojawiała się na danej posesji pod pretekstem sprzedaży pościeli i korzystając z okazji kradli najczęściej piły spalinowe, wiertarki, szlifierki i inne cenne narzędzia, które znalazły się pod ręką. Na terenie powiatu nowotarskiego ostatnia kradzież miała miejsce na początku tego tygodnia w Ochotnicy Dolnej, gdzie złodzieje ukradli piłę spalinową oraz walizkę z wkrętarką o wartości 1 400 złotych, a w poniedziałek na terenie powiatu tatrzańskiego w miejscowości Groń, próbowali ukraść piłę spalinową, lecz zostali spłoszeni przez mieszkańca miejscowości.
Intensywne działania operacyjne nowotarskich policjantów doprowadziły do ustalenia sprawców.
-Mężczyźni często zmieniali samochody oraz miejsce zamieszkania, co kilka dni przebywali pod innym adresem, na terenie różnych miejscowości, a nawet na terenie różnych powiatów, co dodatkowo utrudniało czynności – wyjaśnia Dorota Garbacz z nowotarskiej policji – We wtorek tj. 28 kwietnia br. w Krakowie funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn narodowości romskiej w wieku 23, 44 i 58 lat. Cała trójka był ze sobą spokrewniona. 58-latek to dziadek najmłodszego z nich i teść 44-latka. Podczas przeszukania samochodów policjanci znaleźli łupy pochodzące z kradzieży.
W sumie odzyskano i zabezpieczono pięć pił spalinowych, trzy szlifierki, wiertarkę, dwie wyrzynarki i wkrętarkę. W środę wszyscy zatrzymani usłyszeli prokuratorskie zarzuty kradzieży i usiłowania kradzieży. Wnuczek działał w recydywie i odpowie za kradzież i usiłowanie kradzieży mienia o wartości blisko 9 tys. złotych na terenie Ochotnicy Dolnej i Zubrzycy Górnej, a także sąsiedniego powiatu w miejscowości Groń. 44-latek nie tylko kradł, ale był też kierowcą dla wspólników. Najstarszy z grupy 58-latek usłyszał najwięcej zarzutów kradzieży i usiłowania kradzieży elektronarzędzi na terenie powiatu nowotarskiego w Ochotnicy Dolnej, Zubrzycy Górnej, Szaflarach i Harkabuzie, a także tatrzańskiego w Groniu o wartości ponad 12 tys. złotych. Za kradzież 44 i 58-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast 23-latkowi za działanie w recydywie grozi nawet 7,5 roku odsiadki.
źródło: KPP Nowy Targ
Komentarze