Kamery live
Kamery live
prognoza pogody
ntvk

Na kirkucie – porządkowanie i dalekosiężne plany

5 sierpnia 2021 11:46

NOWY TARG. Dzięki Dariuszowi Popieli z Nowego Sącza – mistrzowi kajakarstwa i założycielowi Fundacji „Ludzie, nie liczby” (People, Not Numbers) ogromnej intensywności nabierają wydarzenia koncentrujące się wokół nowotarskiego kirkutu.

 

Na kirkucie – porządkowanie i dalekosiężne plany

Przez lipiec pracowali na nim przy pracach porządkowych różni, nawet pojedynczy, wolontariusze. 30. lipca odbyła się już większa akcja porządkowa. Z entuzjazmem wzięli w niej udział holenderscy harcerze żydowskiego pochodzenia z Habonim dror, po raz pierwszy podróżujący do Polski. Do nich dołączyli harcerze z Jabłonki. Na żydowskim cmentarzu pracowała tego dnia grupa ok. 30 – 40-osobowa, kosząc trawę, zbierając gałęzie połamane przez silny wiatr i oczyszczając z mchu nagrobne kamienie.

Porządkowanie kirkutu to dopiero wstęp do projektu upamiętnienia przez budowę pomnika ponad 2000 ofiar zagłady, której w Nowym Targu dokonali okupanci w sierpniu 1942 roku. Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na ok. 110 tys. zł, a środki na ten cel inicjator stara się  pozyskiwać z różnych źródeł, również z konkursów grantowych.

Druga ekipa działała tego dnia na lotnisku. Stamtąd bowiem od dłuższego czasu dochodziły sygnały o wystających z ziemi fragmentach macew. Dariusz Popiela zorganizował koparkę, a wcześniej postarał się o pozwolenia na prace wydobywcze od archeologów i konserwatora zabytków.

Dzięki współpracy z mieszkańcami oraz Urzędem Miasta NT na cmentarz wróciło kilkanaście macew i kilkadziesiąt fragmentów grobów – pisze on o tej akcji na profilu FB Fundacji „Ludzie, nie liczby”. Już wiemy, że konieczne będzie zbudowanie lapidarium. Odczytaliśmy także kolejne imiona i nazwiska zmarłych których przywrócimy pamięci. Jedna z macew wywołała sensację przez co nasza akcja dotarła aż do Republiki Południowej Afryki i jest symbolem naszych działań na Podhalu.

Tej ekipie towarzyszył dziennikarz i fotograf „Tygodnika Powszechnego”, Jacek Taran, który dokumentował wydobycie macew i fragmentów kamieni nagrobnych (zdjęcia w galerii pod tekstem). Dodajmy, że Fundacja Tygodnika Powszechnego jest producentem filmu „Ukos światła” – dokumentalnego obrazu o przywracaniu pamięci ofiarom, w reżyserii Wojciecha Szumowskiego.

Odkopane na lotnisku kamienie użyte zostały kiedyś prawdopodobnie do utwardzenia drogi w rejonie rowu melioracyjnego.

Z Czarnego Dunajca natomiast dochodzą informacje o fragmentach macewy opartej o słup energetyczny. Jest to kolejne historyczne znalezisko, które będzie identyfikowane i znajdzie godne miejsce.

Wczoraj na nowotarskim kirkucie pojawiła się wycieczka 50 przewodników z Izraela. Był to kolejny punkt na ich wiodącej po Małopolsce trasie. Odwiedzili bowiem Rabkę, gdzie z historycznym wykładem o losach podhalańskich Żydów towarzyszyła im dr Karolina Panz. Następnie udali się do Czarnego Dunajca, stamtąd do Nowego Targu, potem do Krościenka, Nowego Sącza i Grybowa.

Cel wizyty przewodników to ożywienie ruchu turystycznego na linii Izrael – Małopolska. Kolejną grupa, która ma się pojawić na nowotarskim kirkucie, będą studenci.

Plany Dariusza Popieli wykraczają już znacznie poza uporządkowanie cmentarza nowotarskich Żydów na wzór czarnodunajeckiego i budowę pomnika upamiętniającego już imiennie ofiary Holocaustu. Dysponuje on wieloma ciekawymi dokumentami, w tym mapami esesmanów. Doprowadził do przebadania terenu kirkutu georadarem, a georadar wykazał, że szczątki w zbiorowych grobach znajdują się 2 metry pod powierzchnią ziemi. Nie wyklucza więc, że ważnym etapem porządkowania cmentarza będzie akcja ekshumacyjna. 

(asz)

Fot. Jacek Taran (Tygodnik Powszechny), Dariusz Popiela, Małgorzata Basiuk (czarno-białe), Ewa Garbacz

 

 

 

 

Anna Szopińska 05.08.2021
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również