Kamery live
Kamery live
prognoza pogody
ntvk

Mikołajkowe spotkanie z Bajką – w tym roku na leśnej łące (duża galeria)

Mikołajkowe spotkanie z Bajką na stałe weszło już do przedświątecznej tradycji Nowego Targu. Wydarzeniu przyświeca charytatywny cel – biletem wstępu jest bowiem zakup paczki dla potrzebujących. Sam spektakl dostarcza wiele uciechy zarówno najmłodszym, jak i dorosłym widzom. Dla tych drugich, przedstawienie to radosna niespodzianka, na którą czeka się przez cały rok, wypatrując VIP-ów, bądź znajomych, podziwiając luz i dystans, jaki mają do siebie, odwagę by wyjść na scenę, starannie przygotowane kostiumy i charakteryzację, a czasem również nie lada zdolności aktorskie…W tym roku było nietypowo, bo na łące, ale mimo braku zimowej scenerii, w finale znalazło się miejsce dla bohatera dnia – św. Mikołaja. 

Mikołajkowe spotkanie z Bajką - w tym roku na leśnej łące (duża galeria)

Przygotowania mikołajkowej bajki z udziałem nowotarskich VIP-ów, podjęła się w tym roku Beata Paluch, aktorka Teatru Starego w Krakowie, za muzykę odpowiadał Andrzej Zarycki. Spektakl powstał na kanwie wierszowanej opowieści autorstwa Igora Sikiryckiego „O komarze i orkiestrze”. Głównym bohaterem jest Komar (Bolesław Bara), który zakłada leśną orkiestrę. Wszystko idzie gładko, dopóki jest jedynym liderem. Sprawa nieco komplikuje się, kiedy pojawia się Konik Polny (Alicja Krzystyniak), który nie tylko gra na skrzypcach piękniej od Komara, ale w dodatku chce przejąć rolę Dyrygenta. Kres kłótniom kładzie dopiero Bąk (Grzegorz Watycha  dziś w podwójnej roli również burmistrza Pikutkowa) – dzięki jego stanowczej ingerencji, muzykom udaje się pogodzić i zagrać udany koncert. W finale baśni, tradycji musiało stać się zadość – na scenę, ku uciesze dzieci wkroczył (a właściwie zjechał ze zjeżdżalni) sam Mikołaj. 

Na scenie nie brakło stałych uczestników mikołajkowych bajek, ale pojawiły się też nowe twarze. Niejeden nauczyciel z „dwójki” przybył, by zobaczyć na scenie Ewę Garbacz w roli Muchy, Osę zagrała pani dyrektor I LO Maria Kopeć, dyrektor MCSiR Krzysztof Łapsa pojawił się w roli Żuka, Maciej Mikulski robił furorę jako Pająk.

Na scenie wystąpili również: Krystyna Mikulska (Ważka, Świetlik), Zofia Sokołowska (Biedronka), najmłodsza w grupie aktorów, 13-letnia Amelia Garbacz (Chrabąszcz), Szczepan Kaleciak (Trzmiel), Anna Hajnos-Gargas (Mrówka, Kornik) oraz Anna Gąsienica-Daniel (Stonka). Scenografię przygotowały plastyczki z MOK: Wiktoria Kowalczyk – Szlaga i Anna Gostkiewicz. 

Po zakończonym przedstawieniu, aktorzy – amatorzy ruszyli do widowni z koszami pełnymi łakoci. Wszyscy chętni robili sobie zdjęcia z Mikołajem, ale nie tylko. Spore „wzięcie” do zrobienia wspólnego selfie miał również Pająk w swoim zjawiskowym kostiumie. 

/os

 

os 06.12.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

1 komentarz
sofija 11:03 07.12.2018

Nareszcie Pan Dyrektor MOK-u mógł zrobić to w czym jest "naj". Mógł się legalnie powygłupiać na scenie co zresztą wyszło mu bardzo dobrze. Gratulacje.

Zobacz również