Kamery live
Kamery live
prognoza pogody
ntvk

Czy jest sposób na egzekwowanie koszenia zaniedbanych działek w mieście?

Nowy Targ nie posiada aktualnie żadnych narzędzi prawnych do wyegzekwowania od właścicieli działek obowiązku ich regularnego koszenia – nawet, jeśli leżą one w centrum miasta i są zaniedbane. Próba wprowadzenia w regulaminie utrzymania porządku i czystości odpowiedniego zapisu skończyła się…skasowaniem go przez służby wojewody. Temat wywołała  radna Stefania Drąg-Iłęda, skarżąc się na stan zielonego terenu leżącego między ulicami Szaflarską i Podhalańską. „W tej chwili po tych deszczach można po prostu zabić się na ślimakach. Nie wyobrażam sobie, jak tam ludzie przechodzą” – mówiła  radna. 

Czy jest sposób na egzekwowanie koszenia zaniedbanych działek w mieście?

„To naprawdę  działa ludziom na nerwy”

Temat pojawił się w wolnych wnioskach w trakcie Sesji Rady Miasta. Radna zapytała, czy jest szansa na to, by wyegzekwować od właściciela działki jej regularne koszenie i porządkowanie. 

-Musimy zdawać sobie sprawę, że to jest centrum miasta, obok jest ośrodek zdrowia. W tej chwili po tych deszczach można po prostu zabić się na ślimakach. Nie wyobrażam sobie, jak tam ludzie przechodzą, bo te ślimaki opanowały Nowy Targ w tym roku wyjątkowo. Z tych chaszczy, które tam narosły, zachodzi to na chodnik, trudno nawet to opisać. Ja nie bardzo to rozumiem, jeżeli do właścicieli należy sprzątanie chodników latem, jak i zimą, to dlaczego istnieje sytuacja, gdzie w niektórych przypadkach nie jesteśmy w stanie tego wyegzekwować – przy takiej głównej, powiatowej ulicy, jak Szaflarska, jak również uprzątnięcie i wycinanie przynajmniej raz do roku tej działki.  To naprawdę działa ludziom na nerwy. Przechodzący obok tej działki pan powiedział do mnie, że on to podpali. Rozumiem, że nie mamy straży miejskiej, ale może jakaś komórka organizacyjna, przynajmniej jednoosobowa musi być, aby wyegzekwować od tych ludzi uprzątnięcie własnego terenu. Wielkie inwestycje po 30 mln w danym roku wydaje się w naszym mieście, ale są takie błahe sprawy i słyszy się „no miasto nic nie robi”. To jest przykre i oburzające, bo nie wiadomo jak się tłumaczyć – skarżyła się radna Stefania Drąg – Iłęda. 

Do tematu odniósł się naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM, któremu temat jest od dawna znany. Podkreślił, że nie dotyczy to wyłącznie tej jednej działki. 

-Temat od wielu, wielu lat był poruszany. Niektórym samorządom udało się. Myśmy taki zapis również  wprowadzili – w regulaminie czystości i porządku w Nowym Targu, wpisaliśmy „co najmniej dwukrotne koszenie działek”. Niestety, służby wojewody stwierdziły, że to jest delegacja pozaustawowa Rady i skasowali nam. To jest problem, dotyczy nie tylko tej działki. Na terenie Nowego Targu jest wiele zaniedbanych nieruchomości gruntowych, gdzie mamy trawy, chwasty, to się wszystko rozsiewa. Zmiana przepisów pasowałaby w tym zakresie – wyjaśniał pan naczelnik. 

Trend na zielone łąki 

Radna apelowała o podjęcie działań, argumentując, że w tym rejonie przemieszcza się bardzo dużo ludzi, a teren szpeci okolicę i sprawia nieprzyjemne wrażenie. 

-Nie tylko z tych wielkich spraw składa się działalność miasta, te drobne sprawy są tak drażliwe i denerwujące ludzi, że musimy w jakiś sposób się z tym uporać. W niektórych miastach są już orzecznictwa sądów i miasta potrafią wyegzekwować – mówiła  radna Stefania Drąg – Iłęda.

Naczelnik Dariusz Jabcoń wyjaśnił, że wniosek do sądu o ukaranie wymaga podstawy prawnej, której aktualnie urząd nie posiada. Sytuację określił jako patową.

-Co my możemy? Straży nie ma, policja do tego tematu nie podejdzie, a pracownik urzędu może skupić się na przepisach miejscowych, czyli regulaminie, a tam tego zapisu nie mamy, bo służby wojewody skasowały. No i tu jest taki pat. Żeby napisać wniosek do sądu o ukaranie, musi być podstawa, tylko jaka? Nie mam podstawy. Jakbym miał podstawę typu: artykuł taki i taki regulaminu utrzymania czystości to nie ma problemu, możemy działać od zaraz – wyjaśniał naczelnik. 

Zaproponował jednak radnym, by ponownie spróbować wprowadzić zmianę w regulaminie. 

-Może warto spróbować jeszcze raz podejść do tematu zmiany w regulaminie utrzymania czystości, jeżeli wysoka Rada tak zdecyduje – spróbujmy. Niektóre samorządy mają to do dziś, bo służby wojewody przespały albo nie przyglądnęły się przepisom, niemniej jednak mówimy tutaj o niewykaszaniu…Trendy na zielone łąki – w tym momencie to jest lobbowane. 

os 07.09.2021
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

4 komentarze
Wyrocznia 05:20 18.09.2021

Kto takich bezrozumnych radnych wybiera?

Marta 20:59 08.09.2021

A mnie się tam bardzo podoba! I szanuję właściciela za dezynwolturę i ekologiczne podejście, nawet jeśli to nie jego cel. A pani radna niech wysłucha też głosu tych, którym zależy na świeżym powietrzu i pozostawieniu biorożnorodności w mieście. Dla mnie to miejsce jest piękne.

44 20:03 08.09.2021

Może to nie wygląda najlepiej ale rola jaką pełnią niekoszone łąki jest olbrzymia. Koszenie tych łąk to hałas, spaliny i niszczenie bazy pokarmowej dla zwierząt. Jednocześnie mocne koszenie wysusza cały teren. Lepiej niech już to tak zostanie. Pozdrawiam

Kk 12:59 07.09.2021

Co tu mówić o działkach,jak chodniki wzdłuż szaflarskiej zarasta trawa

Zobacz również