Informacja o kobietach dotarła do ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wczoraj późnym wieczorem.

– Zadzwonił turysta ze schroniska w Pięciu Stawach Polskich z informacją, że w trakcie wycieczki z Kuźnic przez Halę Gąsienicową, przełęcz Krzyżne wraz z kolegą zostawili w górach dwie partnerki, które z racji prawdopodobnie słabszej kondycji pokonywały wybraną trasę dużo wolniej niż mężczyźni. Pomimo wielokrotnych prób kontaktu telefonicznego, nie udało się połączyć z zaginionymi i ustalić ich pozycji – informują ratownicy TOPR.

Z rozmowy wynikało, że zaginione turystki nie mają sprzętu zimowego oraz żadnego dodatkowego źródła światła. Z centrali TOPR wyruszyły trzy grupy ratowników z zadaniem przeszukania szlaku Murowaniec- Krzyżne oraz dolina Pięciu Stawów Polskich – Krzyżne.

– Dopiero ok. 3:00 nad ranem ratownicy natrafili na turystki w Pańszczyckiej Kolebie pod przełęczą Krzyżne. Po ogrzaniu sprowadzono obie kobiety do schroniska Murowaniec i dalej samochodem zwieziono do Zakopanego – informują ratownicy TOPR i apelują o rozsądek i właściwe dobieranie celów wycieczek do panujących warunków oraz możliwości uczestników wycieczki!

Pamiętajmy, że jeśli razem wybieramy się w góry, to razem powinniśmy z nich wrócić.

Źródło: TOPR

Fot. K.Kluś, S.Stoch / TOPR