Kamery live
prognoza pogody

To był jeden z najlepszych sezonów zimowych w ostatnich latach

22 marca 2019 12:05
Wyciszenie Włącz dźwięk

Od grudnia do marca tylko około dwudziestu pięciu tysięcy narciarzy skorzystało ze stoku narciarskiego na Długiej Polanie. A to nie koniec, bo równie dużo osób biegało na ścieżkach biegowych na lotnisku czy jeździło na łyżwach na mobilnym lodowisku w rynku. Zdaniem nowotarżan był to jeden z najlepszych sezonów zimowych ostatnich latach.

Jeszcze w niedzielę siedemnastego marca wyciąg narciarski na Długiej Polanie oblegało kilkudziesięciu narciarzy i snowboardzistów – I to mimo piętnastostopniego ciepła i wiosennej aury. Wszystko po to, by po raz ostatni zasmakować białego szaleństwa.

 – Pokrywa śnieżna jest wystarczająca w zupełności, tylko niestety ten śnieg jest już miękki, jeździ się nierówno. No ale da się jeszcze jeździć, dajemy radę! – mówił Maciej Osojca, narciarz, który w niedzielę do Nowego Targu przyjechał z Tychów.

Tego samego dnia sezon zimowy w Stolicy Podhala się zakończył. Wyciągi na Długiej Polanie jak i na Zadziale zostały zamknięte. Główną tego przyczyną okazało się nadmierne topnienie pokrywy śnieżnej jak i zmniejszająca się z każdym dniem liczba narciarzy. Mimo to właściciele stoków mają powody do radości – tylko w tym sezonie stok narciarski na Długiej Polanie odwiedziło około dwudziestu pięciu tysięcy osób. Jak się jednak okazuje, do Nowego Targu przybywają nie tylko narciarze zjazdowi.

 – Zaskoczeniem jest również fakt, że coraz więcej ludzi z Długiej Polany wyrusza na biegówkach szlakiem przez Czubę Ostrowską – mówi Michał Glonek, właściciel stoku narciarskiego na Długiej Polanie. – Co więcej, bardzo dużo skitourowców pokazało się w tym roku, więc łącznie są to sygnały dla nas takie, że trzeba rozwijać ofertę również dla aktywnych narciarzy.

Jeszcze większą popularnością cieszyły się trasy biegowe na lotnisku. W głównej mierze Stolicę Podhala upatrzyli sobie narciarze biegowi z Małopolski, Śląska czy odległego województwa Zachodniopomorskiego.

 – Mieliśmy bardzo dużo narciarzy na terenie Nowego Targu. Mam akurat porównanie z innymi trasami biegowymi, takimi topowymi w Polsce. Myślę, że jako Nowy Targ i lotnisko jesteśmy w pierwszej trójce – twierdzi Katarzyna Maciążek, instruktor narciarstwa biegowego w Nowym Targu.

Nowotarżanie nie skorzystają już również z mobilnego lodowiska na rynku. Obiekt, który co roku przyciaga tysiące łyżwiarzy, największym zainteresowaniem cieszył się w ferie – to właśnie wtedy odbyły sie m.in. bezpłatne nauki dla najmłodszych pod okiem znanej łyżwiarki figurowej Doroty Pieńkoś. Ale nie był to koniec atrakcji zimowych w Nowym Targu bo dużą popularnością cieszyły się również psie zaprzęgi.

Jedno jest pewne – coraz więcej Polaków w sezonie zimowym obiera za cel Stolicę Podhala. To rodzi szansę na rozwój w Nowym Targu lokalnego biznesu ukierunkowanego na przyjezdnych. Tym bardziej, że turyści ze swojego wyboru są zazwyczaj zadowoleni.

 – Warunki były fajne wszędzie, pogoda w miarę przyjemna, czasu trochę brakowało, ale sezon uważam za udany – powiedział Maciej Osojca, który sezon zimowy spędził m.in. w Nowym Targu.

Ci, którzy nie chcą pogodzić się z nadejściem wiosny, mogą skorzystać z tras biegowych ciągnących się w stronę Turbacza. Zalegająca w Gorcach pokrywa śnieżna wciąż pozwala narciarzom biegowym i skiturowcom na spełnianie swoich pasji.

Relację reporterską z zakończenia sezonu zimowego znajdziecie poniżej.

/ps/

redakcja 22.03.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również