W uroczystość Bożego Ciała w kościołach czytany jest fragment Ewangelii według św. Marka, opisujący przygotowanie wieczerzy paschalnej. To symboliczne wydarzenie podkreśla więź między Bogiem a człowiekiem oraz zapowiada ofiarę Chrystusa – Baranka, który oddaje życie za zbawienie ludzkości.
Podczas Mszy św. poprzedzającej procesję, homilia skupiała się na miłości Chrystusa, który pragnie być obecny w życiu ludzi i dzielić z nimi codzienność. Podkreślono, że Eucharystia to nie tylko pamiątka ofiary, ale także wezwanie do bliskości z Bogiem.
W procesji uczestniczyli wierni z najstarszych parafii historycznej stolicy Podhala. Wielu z nich przywdziało tradycyjne stroje regionalne, dodając wydarzeniu podniosłego charakteru. W barwnym pochodzie szły grupy niosące feretrony, dzieci sypiące kwiatki, chóry, orkiestra, a także mężczyźni w tradycyjnych góralskich strojach niosący baldachim nad Najświętszym Sakramentem. Procesję uświetniła obecność dzieci pierwszokomunijnych oraz rozbudowana służba liturgiczna.
Przy czterech ołtarzach odczytywano fragmenty Ewangelii, a wierni otrzymywali błogosławieństwo Hostią. Tradycyjnym zwyczajem związanym z Bożym Ciałem jest zabieranie do domów zielonych gałązek zdobiących ołtarze. W dawnej wierze ludowej miały one chronić domostwa przed nieszczęściami i burzami – zatykane w polach lub wrzucane do ognia podczas burzy, miały odstraszać grzmoty i pioruny. Dziś są pamiątką głęboko zakorzenionej, wiosennej tradycji.

_{/fot: Andrzej Lach/}