Włącz dźwięk

Zawodom, które w tej edycji powróciły w październikowym terminie (w zeszłym roku odbyły się we wrześniu) towarzyszyła dobra, słoneczna pogoda i wyjątkowo wysoka temperatura. Trasa w większości była sucha – nie licząc kilku nieco błotnistych fragmentów – co dawało nadzieję na kolejne pobicie rekordu. Ten zeszłoroczny (15:33) okazał się jednak na tyle wyśrubowany, że tym razem nikomu z 59 zawodników nie udało się zbiec szybciej z najwyższego szczytu Gorców.

Nagrody wręczała zawodnikom pani wiceburmistrz Joanna Iskrzyńska-Steg, a wydarzeniem towarzyszącym był tradycyjnie mini bieg górski dla dzieci. Mimo sporej ilości sportowych wydarzeń dla biegaczy, odbywających się w różnych pasmach górskich, Turbacz Downhill nadal pozostaje pionierską i jedyną biegową imprezą tego typu w skali całego kraju.

-Są to jedyne zawody w zbieganiu górskim w Polsce. Nie wiem, czy jesteśmy jedynymi odważnymi, wiem, że inni organizatorzy nieco się boją, ponieważ sam zbieg jest kontuzyjny. U nas część ekipy bardzo lubi zbiegać w dół, więc my będziemy tę imprezę na pewno kontynuować, oczywiście jeśli będą nas nadal wspierać nasi partnerzy, organizacje i miasto – mówi Natalia Ficek, organizator wydarzenia. Przyznaje, że inflacja, a szczególnie ceny paliw mają wpływ na frekwencję biegów. – Staramy się robić mimo wszystko atrakcyjne pakiety i pozyskiwać partnerów, którym też serdecznie dziękujemy. 

– Zawodnicy zbiegają 5,2 km, baza zawodów znajduje się na Długiej Polanie. W tym roku mamy ponad 50 zawodników. Nie do końca ważna jest tu frekwencja, ale ten aspekt, że dajemy zawodnikom możliwość  sprawdzenia się w tej unikatowej dyscyplinie. Trzeba mieć świadomość, że zbieganie nie jest łatwe, trudniejsze niż podbieganie, a właśnie tutaj zawodnicy z całej Polski mają okazję się sprawdzić na trasie przygotowanej przez Piotra Biernawskiego, który bardzo dobrze zna całe Gorce, a szczególnie trasę Nowy Targ-Turbacz – mówi Arkadiusz Szymczyk z Referatu ds. Sportu i Turystyki UM w Nowym Targu. 

Relacja filmowa – wkrótce. 

zdjęcia: organizator Facebook/UM Nowy Targ/nowytarg24.tv