Połączenie DPS-ów uchwalone – wspólna obsługa, jeden dyrektor
POWIAT NOWOTARSKI. Powiatowi radni zdecydowali o połączeniu Domu Pomocy Społecznej „Smrek” w Zaskalu i DPS-u w Rabce-Zdroju. Wspólna dyrekcja i wspólna obsługa placówek, które od tej pory będą Zespołem DPS-ów, staną się faktem od 1. września.

Od trzech lat DPS-y zaskalański i rabczański miały już wspólną obsługę finansową. Zapewniało im ją Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Od 1. września natomiast placówki staną się wspólną jednostką budżetową działającą w dwóch lokalizacjach. Odbędzie się to przez włączenie DPS-u „Smrek” do DPS-u w Rabce.
– Kiedyś DPS-y były połączone, tylko ze względu na to, że Rabka nie spełniała standardów, rozdzieliliśmy – przypominał starosta Krzysztof Faber. – Teraz szukamy oszczędności i próbujemy jakoś wygospodarować środki. Po połączeniu dyrektor nadal będzie zatrudniał pracowników, natomiast obsługa płacowa będzie się odbywała tak, jak obsługujemy szkoły.
– Główny aspekt jest taki, że rosną koszty utrzymania – przedstawiała uzasadnienie tego pomysłu pani dyrektor PCPR Aneta Wójcik. – Z dwóch powiatowych DPS-ów jeden – rabczański – jest dla przewlekle, somatycznie chorych i niepełnosprawnych, a w Zaskalu – dla osób w podeszłym wieku. Przepisy dają możliwość łączenia, ale pod warunkiem, że DPS-y są prowadzone w osobnych budynkach. Jednakowe będą zasady wynagradzania i procedury świadczonych usług. Będzie jeden dyrektor. Podejmowanie dalszych kroków w tym momencie należy do Zarządu Powiatu. Miesiąc to oczywiście krótki czas na realizację. Czy zostanie dokonana redukcja etatów – to już zależy od dyrektora placówki. Centrum Usług Wspólnych prowadzone przez PCPR przejmie dział kadr. Osoby zajmujące się tym w DPS-ach nie będą już więc potrzebne.
W najkorzystniejszym wariancie rok 2023 powinien skutkiem połączenia placówek przynieść oszczędność w kwocie ok. 180. Najgorsza prognoza przewiduje oszczędność ok. 160-tysięczną.
– W tym roku pierwszy raz dołożyliśmy do DPS-ów, a zarobki personelu obsługującego pensjonariuszy nie wzrastają – mówił starosta Krzysztof Faber. – Tymczasem standardy muszą być spełnione i pasowałoby je podnieść.
Radnych interesowało, czy na miejscu będzie jakiś kierownik i dlaczego siedzibę główną zaplanowano w Zaskalu, skoro to DPS rabczański wchłania „Smreka”.
– DPS w Zaskalu zostaje wchłonięty przez DPS w Rabce, niemniej, ze względu na bliskość Nowego Targu, siedziba główna będzie w Zaskalu – tłumaczyła dyrektor Aneta Wójcik. – Na dziś, zarówno w jednej, jak i drugiej placówce, są kierownicy działu opiekuńczo-terapeutycznego. Oni muszą zostać i zostaną. Ten dział na pewno zapewni bardzo wysoką jakość opieki nad mieszkańcami.
– Jak przepisy pozwolą, to z tych dwóch dyrektorów wyłonimy dyrektora bez konkursu, ale w razie konieczności konkurs przeprowadzimy – deklarował starosta.
Zdziwienie radnego Tomasza Hamerskiego wzbudziła jednak konstrukcja polegająca na wchłonięciu „Smreka przez DPS rabczański, przy jednoczesnym ulokowaniu siedziby głównej w Zaskalu.
– DPS w Rabce to są dwa profile: dla przewlekle chorych i niepełnosprawnych – ruchowo przede wszystkim, a Zaskale – dla osób w podeszłym wieku – tłumaczyła szefowa PCPR. – Takich DPS-ów jak w Rabce jest bardzo mało, nie tylko w województwie, ale i w całej Polsce, więc decydowały o tym te dwa profile. Od trzech lat są wspólne finanse, teraz będą również kadry. Jedna i druga placówka to ok. 100 osób, do tego dochodzi ok. 50 osób w PCPR, a to już jest ogromna jednostka, jeśli chodzi o kadry. Tak to było rozpatrywane.
Za oszczędnościowym projektem głosowało 22 radnych, a 2 wstrzymało się od głosu. Nikt nie był przeciw.
(asz)
Fot. DPS „Smrek” w Zaskalu
Komentarze