W zasobach geodezyjnych starostwa znaleźć można jedynie ślad udzielonego dla tego obszaru pozwolenia na budowę instalacji przeciwpożarowej, a to sprawy nie wyjaśnia. Państwowy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w dzisiejszym stanie przekształcenia terenu nie widzi znamion samowoli budowlanej. W jego ocenie obawy może budzić jedynie zmiana stosunków wodnych spowodowana rozległą niwelacją, ale to już gestia innych służb.

Tym, co wskazuje na zamiary inwestora, czyli podhalańskiego zakładu konsorcjum spółek FCC Polska, może być natomiast obwieszczenie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Krakowie, które miesiąc temu przewinęło się przez miejską stronę internetową.

W przywołanym obwieszczeniu krakowski RDOŚ zawiadamia strony postępowania o wydaniu postanowienia uzgadniającego warunki realizacji dla przedsięwzięcia pod hasłem „Modernizacja Podhalańskiego Parku Recyklingu”.

Jak się okazuje, Park Recyklingu to nowa, wprowadzona niedawno przez firmę, nazwa dla wszystkich jej instalacji przetwarzania odpadów – czyli również podhalańskiej.

– Prowadzimy prace przygotowawcze związane z niwelacją terenu pod przyszłą inwestycje, która rozpocznie się po uzyskaniu decyzji środowiskowej i pozwolenia na budowę – wyjaśnia Aldona Dydak, menedżer ds. PR w zabrzańskiej centrali konsorcjum spółek FCC Polska.

Inwestycja polegać będzie na budowie hali przetwarzania odpadów i wynika z konieczności dostosowania zakładu do standardów BAT czyli najlepszych dostępnych rozwiązań technicznych.

Celem jej jest zminimalizowanie wpływu prowadzonych procesów na środowisko i otoczenie.

Wymóg ten wynika z dyrektywy Parlamentu Europejskiego.

Po zrealizowaniu inwestycji procesy przetwarzania odpadów począwszy od wyładunku dostarczanych odpadów aż do zakończenia tych procesów  prowadzone będą wewnątrz nowoczesnej hali, która wyposażona zostanie w nowoczesne urządzenia produkcyjne, system oczyszczania powietrza wydalanego z hali do atmosfery, system gromadzenia odcieków, system zagospodarowania wód opadowych czystych pochodzących z połaci dachowych oraz system przeciwpożarowy.

Planowana inwestycja nie zmieni ilości przetwarzanych w naszej instalacji odpadów.  

Stroną w toczącym się postępowaniu miasto niewątpliwie jest, jako bezpośredni sąsiad terenu inwestycji, także współwłaściciel areału kiedyś należącego do Podhalańskiego Związku Gmin, teraz w części dzierżawionego przez spółkę FCC. Ale procedura decyzyjna jest jeszcze na zbyt wczesnym etapie, by zabierać głos w sprawie planowanego przedsięwzięcia.

(asz)

Fot. Paweł Kos