Przyjechali o czwartej nad ranem. Reportaż o uchodźcach z Ukrainy
Są zmęczeni kilkudniową podróżą, często przeziębieni, z infekcjami, z biegunką. W głowach huczą im alarmowe syreny. Odgłos przejeżdżającej karetki potrafi wywołać panikę i płacz. Ale nie przestają być dzielni i dumni – podkreślają Ukraińcy, którzy w ostatnich dniach dotarli do hotelu „Dukat” w Czarnym Dunajcu.
11.03.2022
Komentarze