Bohater nie tylko Nowego Targu, ale i całej Polski mjr Marian Głut to nie tylko legionista adiutant pułk Langera z 1920 r, bliski współpracownik Józefa Piłsudskiego, starosta nowotarski autor opracowania ,,Zarys historii wojennej...”ale wybitny żołnierz Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Rok 2022 ogłoszono Rokiem Armii Krajowej ,a na tablicy w Nowym Targu honorującej wielkiego Polaka brak nawet AK. W 1939 roku w lecie zjawiło się w budynku u starosty/dzisiaj UM Nowy Targ/Mariana Głuta 3 oficerów II Sztabu Wojska Polskiego. Zostali oni przez urzędującego starostę najwyższego przedstawiciela Rządu w powiecie mjr rezerwy Mariana Głuta skierowani do zorganizowanych przez niego ludzi I miejsc. Wiem, że tajnie do Nowego Targu zostały przywiezione materiały wybuchowe, które następnie zostały przewiezione w rejon Zakopanego, Chochołowa i Czorsztyna. Mjr Głut jak każdy starosta przygranicznego terenu należał do tzw. dwójki, która za główny cel miała wyłapywanie szpiegów zwłaszcza komunistów. W roku 1942 mjr Marian Głut po udanej ucieczce ze Lwowa wszedł z powrotem w szeregi Wojska Polskiego tym razem ZWZ-AK ,gdzie pełnił ważną funkcję kierownika bezpieczeństwa w strukturach krakowskiego Okręgu AK. Już w 1943 r grupa wysokich oficerów AK z gen. Augustem Fieldorfem "Nilem", gen. Leopoldem Okulickim, płk Franciszkiem Niepokólczyckim zdając sobie sprawę, że Hitler przgra wojnę i Polskę zajmie Stalin i że będzie II okupacja sowiecka powołali organizację zakonspirowaną pod nazwą ,,NIE’-Niepodległość .Na czele Okręgu krakowskiego komendantem został mjr Marian Głut, który posługiwał się pseudonimami Mucha ,Buk, Żydek, Stefan. Podlegał wtedy gen Fieldorfowi. Do tej organizacji należeli też oficerowie i żołnierze 1 PSP AK, wymienię mjr Adama Stabrawę ps Borowy czy Juliana Zapałę ps Lampart i inni. Zastępcą mjr Głuta był kpt. Józef Ostafin sądzony i skazany na śmierć w 1947 r przez WSR w Krakowie w głośnym procesie WiN-PSL. Wyrok wykonano. Do organizacji ,,NIE”, następnie przekształconej w Delegaturę Sił Zbrojnych na Kraj dalej Wolność i Niezawisłość nie można było dostać się z ulicy, było to środowisko znajace się z czasów okupacji niemieckiej, osób zaufanych. Mjr Głut zaprzestał działalności politycznej w kwietniu 1945 r, gdy płk Jan Rzepecki zwrócił się do gen Władysława Andersa P.O Naczelnego Wodza o rozwiązanie ,,NIE” i Marian Głut przekazał struktury płk Niepokólczyckiemu późniejszemu Komendantowi Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość ,bohaterowi, dzisiaj sztandarowej postaci obchodzonego Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Z majorem Głutem współpracowali wymieniony kpt Józef Ostafin, prof. Eugeniusz Ralski, Wieńczysław Kołłątaj wszyscy z Katedry Rolnictwa UJ w Krakowie. Prof. E. Ralski skazany w procesie Zarządu Głównego WiN-PSL, Kołłątaj w procesie odpryskowym z grupą działaczy WiN z Nowego Targu na długoletnie więzienia. I tak doszliśmy do Nowego Targu, gdzie funkcjonowały struktury brygad wywiadowczych organizacji Wolność i Niezawisłość posługującej się drugą nazwą Ruch Oporu bez Wojny I Dywersji. Mjr Głut był inwigilowany przez organy bezpieczeństwa, do końca życia, prowadzono przeciwko niemu kontrole operacyjną podejrzanego o przynależność do Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. IPN przygotowuje biogramy wybitnych 80 żołnierzy AK w 80 Rocznice przekształcenia ZWZ w AK i z całą pewnością będzie biogram mjr Mariana Głuta. Można sobie zadać pytanie dlaczego tak późno honoruje się bohatera w Nowym Targu ? Spuentuję to: lepiej późno niż wcale.Tadeusz Morawa, syn żołnierza AK-WiN