– Na ten moment nie udzielamy informacji dotyczących przewidywanych terminów wdrożenia nowego połączenia, czasów przejazdów itp. Spółka PKP Intercity w kwestii uruchomienia połączenia do Zakopanego planuje podjąć rozmowy z odpowiednimi organami, m.in. CUPT –  poinformował nas rzecznik prasowy PKP Intercity, Cezary Nowak.

To właśnie w dużej mierze od CUPT zależy, czy takie połączenie w przyszłości powstanie.

„Gdyby spółka PKP Intercity zdecydowała się uruchomić połączenie z Gdyni do Zakopanego obsługiwane składami typu Pendolino, to w najdogodniejszym układzie podróż znad morza w góry potrwałaby 8 godz. i 14 min. W tej chwili bezpośredni pociąg pokonuje tę trasę w ponad 12 godz.” – czytamy w trójmiejskim wydaniu „Gazety Wyborczej”. 

Na stronie społecznej inicjatywy, działającej pod nazwą „Pociąg-autobus-góry” czytamy jeszcze bardziej optymistyczne zapowiedzi, uwzględniające również planowany termin uruchomienia połączenia: „Z niepotwierdzonych jeszcze informacji wynika, że od grudnia ma jeździć Pendolino ED250 z Zakopanego do Trójmiasta. Czas przejazdu Zakopane – Warszawa 4:45, a Zakopane – Gdańsk około 7:30” 

Przypomnijmy, że testowy przejazd składu Pendolino na trasie Kraków- Zakopane  odbył się z soboty na niedzielę (18/19 marca). Słynny pociąg zawitał na Podhale po raz pierwszy. Na końcową stację wjechał dokładnie 18 marca o 23.42, entuzjastycznie witany przez dziennikarzy i górali z oscypkami. 

– Przejazd miał na celu sprawdzenie możliwości infrastruktury oraz zachowania taboru na linii o trudnym, górskim profilu – podaje Cezary Nowak. PKP Intercity nie przekazuje jednak informacji na temat wyników testowej jazdy. Można jedynie wnioskować, że są one pozytywne, skoro planuje się rozmowy z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. 

fot. rynek-kolejowy.pl

/os