Pierwsza tercja bezbramkowa. W jej pierwszych 10 minutach przeważało Podhale, które jednak zmarnowało kilka bramkowych okazji – najlepszą Kyle Campbell. Potem z rytmu nowotarżan wybiły seryjnie łapane przez nich kary. M.in „dychę” za niesportowe zachowanie złapał Bartłomiej Neupauer. Na szczęście dla „Szarotek” gospodarze fatalnie spisywali się w liczebnej przewadze i w tym okresie niespecjalnie zagrozili Przemysławowi Odrobnemu.

W drugiej tercji przewaga Podhala znalazła już przełożeni na wynik. Zaczęła się ona jednak od stu procentowej okazji gospodarzy konkretnie Semena Garszyn, który przegrał jednak pojedynek „jeden na jeden” z Odrobnym. Ta zmarnowana sytuacja błyskawicznie zemściła się na Zagłębiu i po chwili, Krystian Dziubiński po indywidualnej akcji dał nowotarżanom prowadzenie. Po upływie kolejnych 116 sekund robiło się o:2 po tym jak strzał Łukasza Siutego skutecznie dobił Jarosław Różański.. Potem „Szarotki” najpierw nie wykorzystały gry 5 na 3 i 5 na 4, ale w 35 min trzeciego gola zdobył dla nich Petr Chaloupka, który tuż przed bramką Zagłębia zmienił tor lotu krążka po uderzeniu z linii niebieskiej Patryka Wsóła. W 38 min pierwszego gola zdobyli sosnowiczanie. Na listę strzelców wpisał się Garszyn, po dobitce strzału Mateja Cunika.

W tercji trzeciej padł jeden gol. Na 12 sekund przed syreną końcową wygraną Podhala przypieczętował strzałem do pustej już bramki (goście próbwlai manewru z wycofaniem bramkarza) Alexander Pettersson.

– Zagraliśmy dzisiaj bardzo dojrzale. Nie ustrzegliśmy się kar, ale świetnie broniliśmy osłabienia. Mieliśmy wiele okazji. Bardzo istotny było gol Jarka Różańskiego, który dał nam pewien psychiczny komfort. Ta formacja cały mecz bardzo pracowała i zasłużyła na tą bramkę – powiedział po meczu trener Podhala, Philip Barski.

Zagłębie Sosnowiec – KH Podhale 1:4 (0:0, 1:3, 0:1)
Bramki: 0:1 Dziubiński (Suominen, Jencik) 19, 0:2 Różański (Siuty) 23, 0:3 Chaloupka (Wsół) 35, 1:3 Garszyn (Cunik, Stoklasa) 38, 1:4 Pettersson 60
Podhale: Odrobny – Seed, Suominen, Pettersson, Willick, Campbell – Chaloupka, Wsół, Svec, Dziubiński, Nattinen – Mrugała, Sulka, Jencik, Neupuer Franek – oraz Siuty, Valentino, Słowakiewicz.
Sędziowali Tomasz Radzik, Przemysław Gabryszak.
Kary: 10 – 24 min (w tym 10 min dla Nepauera za niesportowe zachowanie)