Kamery live
prognoza pogody

Zmęczenie daje we znaki

24 lipca 2016 10:10

Przygotowujący się do rozgrywek 3 ligi piłkarze Podhala Nowy Targ rozegrali czwarty mecz sparingowy. Tym razem na boisku w Ludźmierzu ulegli 2:3 występującym na tym samym poziomie rozgrywkowym, piłkarzom Rekordu Bielsko Biała. 

Zmęczenie daje we znaki

– W przeciwieństwie do Rekordu, który już w następnym weekend zaczyna ligę, my jesteśmy w najtrudniejszym momencie przygotowań. Zawodnicy mają prawo odczuwać zmęczenie. I to było widać w tym spotkaniu. Nogi były bardzo ciężkie, stąd jakością gry ustępowaliśmy rywalom. Teraz już jednak powoli będziemy schodzić z obciążeń. Myślę że już za tydzień fizycznie będziemy prezentować się zdecydowanie lepiej  – podkreśla trener Podhala Marek Żołądź.  

Nowotarżanie wciąż nie mają dopiętej kadry. W meczu z Rekordem testowana była dwójka młodych  zawodników: bramkarz Mikołaj Gorzelański (ostatnio ŁKS Łódź) oraz pomocnik Mateusz Pluta (Orkan Raba Wyżna). Gorzelański wszedł do bramki w drugiej połowie. Przepuścił dwa gole (jeden obciąża jego konto), ale w 86 min uchronił swój zespół od wyższej porażki, broniąc rzut karny. 

– Obaj są w wieku młodzieżowca, a takich piłkarzy właśnie szukamy. Wypadli całkiem nieźle. Na pewno mają potencjał, co było widać w tym spotkaniu. Myślę, że więcej mieli dobrych niż złych decyzji.  Na pewno będziemy się im jeszcze przyglądać na treningach i w kolejnych meczach kontrolnych. Oni sami muszą jeszcze zaaklimatyzować się w drużynie. Dopiero wtedy będzie można wysunąć konkretne wnioski i podjąć ewentualną decyzję co do ich pozyskania  – uważa szkoleniowiec Podhala. 

W tygodniu poprzedzającym mecz z Rekordem podjęto decyzję o rozstaniu się z Grzegorzem Misiurą oraz Sebastianem Gąsiorkiem. Obaj najprawdopodobniej zasilą szeregi czwartoligowej Watry Białka Tatrzańska. 

– Rywalizacja o miejsce w zespole jest bardzo duża. Część zawodników świadoma tego że może mieć problem z przebiciem się do składu sama rozgląda się za nowymi  klubami. Nie chcemy robić im żadnych przeszkód – przekonuje opiekun Podhala. 

Wciąż niezdolni do gry są Marcin Bobak, Rafał Komorek i Jarosław Potoniec.  

– Marcin i Rafał powinni już powoli wchodzić w trening. Gorzej wygląda sprawa z Jarkiem, który doznał naderwania mięśnia czworogłowego. To dosyć poważna kontuzja i raczej nie ma szans by wykurował się przed inauguracją ligi – informuje Żołądź.  W meczu z Rekordem kontuzji nabawił się Rafał Gadzina. Początkowo wyglądał to poważnie,  ale po wizycie lekarskiej okazało się że nie jest to groźny uraz i przerwa w treningach nie powinna trać dłużej niż tydzień.  

Kolejny mecz sparingowy Podhale rozegra we środę z Lubaniem Maniowy w Ostrowsku. 

NKP Podhale Nowy Targ – Rekord Bielsko Biała 1:3 (2:1)

Bramki: 0:1 Hilbrycht 9, 1:1 Piwowarczyk 10, 2:1 Bedronka 20, 2:2 Rucki 65, 2:3 Sobik 80. 

Podhale: Sotnicki (46 Gorzelański) – Basta, Mikołajczyk (46 Urbański), Bedronka, Drobnak (46 Pluta) – Dziubas (46 Luberda), Ochman (46 Jaworski), Jandura (46 Świerzbiński), Piwowarczyk (46 Nawrot) – Gadzina (36 Pająk), Dziadzio (46 Czubin). 

 

NT24TV 24.07.2016
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również