Zbyt nonszalanckie podejście
Drugie zwycięstwo - a pierwsze wyjazdowe - w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi odnieśli hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ. "Szarotki" w Sosnowcu pokonały 7:4 drużynę Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Gra nowotarżan pozostawiła w tym spotkaniu wiele do życzenia.
– Nie ma co się zbytnio rozgadywać na temat tego spotkania. Po prostu obyło się, wygraliśmy i wracamy do domu z 3 punktami – przyznał tuż po meczu trener Podhala Marek Ziętara – Wynik z nóg nie powala, ale z przebiegu gry powinniśmy wygrać w dużo wyższych rozmiarach. Nasza przewaga była miażdżąca. Praktycznie nie wychodziliśmy z tercji przeciwnika. W wielu momentach gubiła nas jednak nonszalancja. Przede wszystkim tyczy się to gry w ofensywie, gdzie zamiast zdobywać kolejne gole w prosty sposób, to wymyślaliśmy różne dziwactwa – dodał szkoleniowiec „Szarotek.
Wynik spotkania otworzył w 3 min Dariusz Gruszka, który wrócił do gry po blisko miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją barku.
SMS PZHL Sosnowiec – TatrySki Podhale Nowy Targ 4:7 (3:3,0:2, 1:2)
Bramki: 0:1 Gruszka (Jokila, Zapała) 3, 1:1 Krzak (Krężołek, Bizacki) 7, 1:2 Zapała (Jokila, Gruszka) 9, 1:3 Sulka (Neupauer, Hattunen) 10, 2:3 Zygmunt (Rybak) 13, 3:3 Krężołek 19, 3:4 Zapała (Jokila, Haverinen) 22, 3:5 Iossafov (Hattunen, Syrei) 31, 3:6 Hattunen (Bryniczka) 49, 3:7 Syrei (Bryniczka, Hattunen) 52, 4:7 Sołtys 53.
Podhale: B. Kapica – Haverinen, Jaśkiewicz, Gruszka, Zapała, Jokila – Syrej, Tomasik, Hattunen, Bryniczka, Iossafov – Sulka, Wojdyła, Różański, Neupauer, Michalski oraz Łabuz, Svitac, Kapica, Stypuła
Sędziował Janusz Strzempek z Katowic. Kary: 8-6 min. Widzów: 50
Komentarze