Wracamy do gry. Podhale kontra Orlik (LIVE)
Po dwunastu dniach przerwy hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ wracają do rozgrywek ligowych. Już dzisiaj „Szarotki” zmierzą się we własnej hali z Orlikiem Opole. Internetowa transmisja LIVE tylko na naszym portalu!
Dzisiejsze spotkanie da odpowiedź czy te blisko dwa tygodnie przerwy negatywnie odbije się na formie nowotarżan, która zdawała się iść w górę.
– Nie da się ukryć, że akurat z naszego punktu widzenia to nie był to dobry moment na przerwę. Mecze z Tychami czy Bytomiem pokazały, że łapiemy swój rytm i nasza gra z meczu na mecz wygląda lepiej. Sam tera jestem ciekaw jak drużyna zareaguje po tych 12 dniach. Oczywiście staraliśmy się tak dobierać treningi, żeby utrzymać dynamikę i szybkość, ale trening nigdy nie zastąpi meczu – podkreśl trener Podhala, Marek Ziętara, który wygląda na to, że w dzisiejszym spotkaniu będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich zawodników, łącznie z Białorusinem Denisem Dalidowiczem, który wyleczył już uraz oka jakiego nabawił się w inauguracyjnym spotkaniu ze Automatyką Gdańsk.
Dzisiejsze spotkanie będzie też wyjątkowe ze względu na dwie postacie w przeszłości mocno związane z Podhalem, a dziś reprezentujące drużynę z Opola. Pierwszą z nich jest Jacek Szopiński, rodowity nowotarżanin, jeden z najlepszych w historii zawodników „Szarotek”, później ich szkoleniowiec.
– Oczywiście dla mnie Podhale to coś więcej niż klubu, ale do piątkowego meczu staram się podchodzić jak do każdego innego – podkreśla Szopiński.
Drugą osobą łączącą oba kluby jest Czech Milan Baranyk, który w barwach Podhala rozegrał aż 7 sezonów, zdobył dwa tytuły Mistrza Polski i przez te wszystkie lata był jednym z najbardziej lubianych i cenionych zawodników przez fanów „Szarotek”.
Nowotarżanie zdają się być faworytem dzisiejszego spotkania. Przemawia za tym nie tylko atut własnego lodowiska, ale też aktualna tabela PHL. Podhalanie zajmują w niej piąte miejsce z 12 punktami. Orlik ma tych punktów równo połowę mnie i plasuje się na pozycji 9.
– Nie możemy się sugerować tabelą i już przed meczem przypisać sobie zwycięstwa. Jak pokazuje historia nasze mecze z Orlikiem są zawsze zacięte i wyrównane, i takiego też meczu spodziewam się i tym razem – uważa Ziętara.
– Oba zespoły są w bardzo podobnej sytuacji. Zarówno w Podhalu jak i w Orliku w porównaniu z poprzednim sezonem doszło do dużych zmian kadrowych. Odeszło wielu wiodących zawodników, na nich miejsce sprowadzono nowych. Obie drużyny praktycznie budowane są od początku. My w dotychczas rozegranych meczach straciliśmy wiele punktów na własne życzenie, stąd teraz musimy szukać każdej okazji by te straty odrobić – uważa Szopiński.
Komentarze