Kamery live
prognoza pogody

Wolność a wartości – Tischnerowska konferencja w Wyższej Podhalańskiej

Wolność a wartość ludzkiej egzystencji – wokół tego problemu koncentrowała się całodniowa Konferencja w auli Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, poświęcona osobie i filozofii ks. prof. Józefa Tischnera. Brali w niej udział filozofowie, kapłani, ale też podhalańscy przyjaciele kapelana „Solidarności”, filozofa nadziei, autora „Historii filozofii po góralsku”.

Wolność a wartości – Tischnerowska konferencja w Wyższej Podhalańskiej

Konferencję organizował Instytut Nauk Humanistyczno-Społecznych i Turystyki oraz Dział Promocji i Współpracy „Podhalanki”, wespół ze starostwem powiatowym, pod patronatem rektora – ks. prof. Stanisława Gulaka, starosty i burmistrza Nowego Targu. Zaproszenie skierowane było natomiast do wszystkich zainteresowanych osobą i myślą ks. Tischnera, jej analizą z perspektywy różnych naukowych dyscyplin. Hasło Konferencji – „Wolność wartości – wartość wolności: aksjologia współczesności” sformułowane było tak, by zgłębić relację między tymi dwoma z pozoru sprzecznymi pojęciami; przypomnieć, że według ks. Tischnera wolność jest ściśle związana z wartościami i że to właśnie one spajają myślenie świeckie z religijnym.

U wejścia do auli „Podhalanki” witała przybyłych cała galeria portretów ks. profesora spod pędzla Mariana Gromady – zaprzyjaźnionego z nim i zafascynowanego jego postacią artysty z Ostrowska.

Słowo wstępne, rozpoczynające cykl wykładów, głosił rektor Wyższej Podhalańskiej, nadając mu tytuł „Kochać to boli”.

– Zdumiewające cechy Jezusowego stylu uderzały także w stylu jego kapłańskiej służby – zauważał ks. rektor. – W swej posłudze miłości i prawdy przywracał on do nowego życia tych, którzy sądzili, że jedyną dostępną dla nich rzeczywistością jest beznadzieja, rozpacz, zagubienie w mrokach bezsensu. Pomagał im odbudowywać zniszczony świat ludzkiej nadziei, uczył myślenia według wartości, z krainy schorowanej wyobraźni przeprowadzał w pisaną życiem filozofię dramatu. A przy tym wszystkim nie wprowadzał ich na szczyty abstrakcji, lecz dostrzegał ich prozaiczne, zwyczajne potrzeby i troszczył się o to, aby koić ich codzienny głód wartości i sensu, sprawiedliwości i chleba. W tamtych bardzo skomplikowanych czasach.

Chrystus uczy nas trudnej sztuki ewangelicznego łączenia niebios z ziemią, zespolenia odległych czy pozornie przeciwstawnych wartości. Tej właśnie sztuki uczył również swym życiem i swą posługą ks. Józef Tischner, jednocząc w swym stylu te wartości, które często zwykliśmy przeciwstawiać. Od niego możemy się uczyć, jak łączyć uniwersalne, rozległe spojrzenie Kościoła z umiłowaniem małej ojczyzny. To on, obywatel świata, ceniony na najwyższych Areopagach, nosił w sobie zawsze miłość do Łopusznej, górskich świerków, potoków i hal. W swej sztuce wielkiej integracji potrafił u słuchaczy wyzwalać fascynacje, wyjaśniając podstawy aksjologii i głosząc rekolekcje dla inteligencji, przekomarzając się z przedszkolakami i tłumacząc Heideggera na góralski.

Wykładając filozofię dialogu, uczył równocześnie tej trudnej sztuki dialogowania, której niedoścignionym Mistrzem pozostaje sam Jezus Chrystus. Było tak wielu przychodzących z daleka, którzy dzięki spotkaniu z kapłańską i profesorską posługą ks. Józefa powstawali do nowego życia. (…)Życie przyniosło mu wiele sytuacji, w których podejmując krzyż mógł powtarzać bez patosu: „cierpię, więc kocham”.

Wojciech Bonowicz – biografista ks. Tischnera, opiekun archiwum i wydawca jego dzieł; publicysta, poeta, redaktor „Znaku”, wystąpił z gawędą biograficzną, sięgając w niej też do źródeł duchowej i intelektualnej mocy tego, któremu poświęcił znaczną część swojej zawodowej aktywności.

Związany z Uniwersytetem Papieskim i Uniwersytetem Jagiellońskim prof. Karol Tarnowski podjął się przedstawienia poglądów ks. prof. Tischnera w wykładzie „Józef Tischner –  filozof dobra i zła”.

Były proboszcz parafii Św. Trójcy Łopusznej, sprawca remontu drewnianej świątyni budowniczy obwałowań, a teraz proboszcz parafii Św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej – ks. Jerzy Raźny, był towarzyszem dobrych lat, a potem – towarzyszem czasu choroby i śmierci ks. Tischnera. Dlatego przedmiotem refleksji uczynił tematykę kazań głoszonych w łopuszniańskim kościółku. Kazań „ewangelicznych”, bo skupionych na Dobrej Nowinie, dających siłę do powstawania i wzrostu. Wskazywał też na dwa wzorce ks. Tischnera – biskupa niezłomnego Jana Pietraszko i kard. Karola Wojtyłę – Jana Pawła II. Mówił o franciszkańskim duchu i pokorze pozwalającej otwierać się na ludzi.

– On przemawiał do ludzi, którzy byli daleko, dawał im siłę do tego aby powrócili, powstali, zaczęli od nowa – trafiał w istotę Tischnerowskiej misji.

Przejmujące było wspomnienie ostatniego milczącego kazania, gdy ciężko chory ks. Tischner wszedł do łopuszniańskiego kościółka i tylko – w geście błogosławieństwa, dziękczynienia, miłości – wyciągnął ręce ku wiernym. wiernych. Nie mógł już wtedy wymówić ani słowa.

Wspomniał też ks. Raźny spotkanie ks. Tischnera z Janem Pawłem II na Wawelu i odczytał ostatnie listy – Papieża do księdza profesora i Jegomościa do Papieża.

A jako próbkę poczucia humoru ks. Tischnera przytoczył jego „deklarację polityczną: „jedni mówią, że jestem z lewicy, drudzy, że jestem z lewicy, a ja jestem z Łopusznej”.

Panel plenarny zakończył nastrojowy recital „Muzyka gór” w wykonaniu zespołu Piotra Szewczyka.

Jednym z gości konferencji był prof. Tadeusz Gadacz – były pijar, filozof i religioznawca, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, wykładowca m.in. w Collegium Civitas, prezes Polskiego Towarzystwa Etycznego, teraz członek partii Nowoczesna. W gronie przybyłych nie brakło licznej reprezentacji Związku Podhalan, nauczycieli z Rodziny Szkół Tischnerowskich, podhalańskich samorządowców i regionalistów – pamiętających, jak wysoko ks. Tischner podnosił góralszczyznę i jak wprowadzał ją do uniwersyteckich salonów.

Po niedługim czasie przeznaczonym na panele wykładowe, uczestnicy Konferencji pojechali do Łopusznej, by zwiedzić Izbę Pamięci i złożyć kwiaty na grobie księdza profesora. Konferencję uwieńczył głoszony w Tischnerówce wykład prof. Stanisława Hodorowicza „Człowiek-nauka-prawda”.

/asz

os 14.05.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

1 komentarz
aniaer 15:22 14.05.2018

Podhalanka daje o sobie znac. tak trzymać! gratuluje!

Zobacz również