Woda w Nowym Targu zaczęła opadać. W Jabłonce zalało targowisko
Z każdą kolejną godziną poziom wody na rzece Czarny Dunajec w Nowym Targu opada. Jeszcze o 12:30 na terenie miasta rzeka przekraczała 354 cm wysokości, obecnie Dunajec spadł poniżej stanu alarmowego.

Na terenie powiatu nowotarskiego strażacy odnotowali około 30 różnych interwencji. Część z nich dotyczyła Nowego Targu – wczoraj ok. godziny 22:00 Straż Pożarna udała się do jednego z domów na Kokoszkowie, aby wypompować wodę z piwnic budynku.
Rano przez miasto przetaczała się fala wezbraniowa, a rzeki osiągnęły najwyższy jak do tej pory poziom. Czarny Dunajec miała ponad 4,5 metra wysokości – to o metr więcej od poziomu rozpoczynającego stan alarmowy. Szczęśliwie – mimo tak wysokiego stanu wód – nie odnotowano żadnych poważniejszych incydentów dzisiejszego dnia.
Ale problemy dotyczyły nie tylko Nowego Targu. W Jabłonce wylała jedna z rzek, przez co tamtejsze targowisko znalazło się pod wodą. Co najmniej 50 stoisk zostało zalanych, ponad setka handlarzy musiała zrezygnować z dzisiejszego jarmarku i wrócić do domu bądź handlować i stojąc we wodzie jednocześnie.
Komentarze