Kamery live
prognoza pogody

W XXIII numerze Almanachu Nowotarskiego – wielkie jubileusze, bogactwo treści i postaci

13 grudnia 2019 13:36
Wyciszenie Włącz dźwięk

NOWY TARG. W złocistej obwolucie, z roku na rok coraz pokaźniejszych rozmiarów – wyszedł drukiem XXIII Almanach Nowotarski. Promocyjna uroczystość zgromadziła w sali obrad Urzędu Miasta grono społeczników z Podhalańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, skupione wokół cennego rocznika; autorów, liczną reprezentację Związku Podhalan, sponsorów i sympatyków tego wydawnictwa. W tegorocznym wydaniu pojawiły i teksty Polonusów z Chicago.

Jego bogatą zawartość prezentowało redakcyjne grono w składzie: prof. Stanisław Hodorowicz, dr Stansiława Trebunia Staszel, dr Barbara Zgama, Marek Fryźlewicz i prezesujący PTPN-nowi dr Maciej Hodorowicz. Śpiew i muzyka „Małych Śwarnych”, którzy na tę okazję przygotowali nową przyśpiewkę, wystrój sali, obecność Podhalan w góralskim odzieniu – podkreślały regionalny charakter Almanachu, który jednym skrzydłem sięga historii, drugim ogarnia i dokumentuje teraźniejszość (nie bez refleksji na temat różnych społecznych i mentalnych zjawisk).

Rozświetlony wierszami Wandy Szado-Kudasikowej i Krzysztofa Kokota tom wchodzącego w świadomy, dojrzały wiek rocznika – zdominowały wielkie jubileusze. Jeden z nich to 40-lecie niezapomnianej papieskiej wizyty Jana Pawła II w Nowym Targu podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, a drugi – 100-lecie Związku Podhalan.

Temu pierwszemu poświęcają swoje teksty, refleksje i wspomnienia: prof. Stanisław Hodorowicz, pisząc o „zbawczym powiewie ducha”, jakim było przekroczenie „bramy komunistycznego świata” przez Białego Pielgrzyma ze stolicy Piotrowej”; Marek Fryźlewicz, odtwarzając obraz przygotowań do wizyty Ojca Świętego i jej przebiegu w świetle archiwalnych dokumentów władz partyjno-administracyjnych miasta oraz ten sam autor – we wspomnieniach niezwykłego dnia z perspektywy własnych przeżyć – jako 19-letniego wówczas oazowicza i ministranta. W ten nurt wpisuje się także wzruszające wspomnienie Wojciecha Malinowskiego z pobytu w Rzymie podczas uroczystości pogrzebowych Papieża-Polaka.

(…) To był największy pogrzeb dotychczasowej historii. Ale jego miara nie jest liczba osób, tylko intensywność miłości – stwierdził autor krótkiego, ale pięknego tekstu „Tam trzeba było być…”.

To wszystko w dziale „Jutrzenka wolności” – jednym z dziesięciu almanachowych działów.

Dział „Z przeszłości miasta i regionu” niesie m.in. ważne, obszerne opracowanie rodzinnego autorstwa Anny Majorczyk i Antoniego Nowaka – o drukarstwie nowotarskim na przestrzeni 5- lat – od końca XIX wieku do dwóch lat po zakończeniu II wojny.  To że kończący się rok przyniósł i 80. rocznicę wybuchu wojny – również znajduje swoje odzwierciedlenie na kartach Almanachu. Ciekawy materiał to obraz konspiracyjnej działalności podczas wojny w schronisku na Turbaczu, zarysowany przez Małgorzatę Morajko. Uczestniczki wydarzeń związanych z tym ważnym punktem przerzutowym to jej babcia Aniela Batkiewiczowa i matka – Michalina Szczygłowa. Wnuczka natomiast własnym sumptem wydała książkę o tych dziejach. Wkrótce będzie ona dostępna na rynku. Wojenne lata przywołuje także opracowanie Zbigniewa Korczaka – „Propaganda niemiecka i jej przekaz dla gmin Podhala w czasie II wojny światowej w świetle archiwalnego dokumentu „Służba informacyjna dla wójtów nr 4”.

W tym roku minęło też pół wieku od tajemniczej katastrofy samolotu AN-24 pod szczytem Policy w paśmie Babiej Bóry. Tę tragedię, w której zginęły 53 osoby, wspomina – z perspektywy gorączkowych i heroicznych działań służb ratunkowych jedyny tego dnia lekarz dyżurny szpitala w Makowie Podhalańskim – Jacek Bednarz.

W „Pracach i studiach etnograficznych” przedmiotem analizy autorskiego duetu Barbara Zgama i Krzysztof Waśkowski – z punktu widzenia strategii komunikacyjnych i odniesień kulturowych – stały się śmierć i dwa pochówki Władysława Orkana. Stanisławę Trebunię-Staszel, redaktorkę naczelną Almanachu, stulecie Związku Podhalan natchnęło do refleksji nad podhalańskim ruchem regionalnym i jego rolą w społeczno-kulturowej aktywizacji lokalnych wspólnot. Autorzy za Wielkiej Wody – ks. Franciszek Florczyk i Krystyna Jasinski – spisali natomiast dla potrzeb Almanachu historię koła nr 2 Związku Podhalan im. Władysława Orkana, jednego z najstarszych kół w Ameryce Północnej. Znalazły się tu też opracowania poświęcone podhalańskiemu owczarstwu i turystyce handlowej w kontekście nowotarskiego jarmarku.

W Miscellaneach – obu panów Hodorowiczów – spojrzenie ku „uniwersytetowi przyszłości” i próba diagnozy chorób dzisiejszego szkolnictwa wyższego. Julita Wolska z Maciejem Mensfeldem – lutnikiem i gitarzystą – rozmawia o słynnym niegdyś Technikum Budowy Instrumentów Lutniczych w Nowym Targu, o pierwszej gitarze i o rocku. Ryszard Remiszewski zachęca, by odwiedzić enklawę aktywnego wypoczynku w Gorcach.

Pamiętniki, relacje, wspomnienia – to dział utkany m.in. z relacji o zjeździe roku Krzeptowskich w 130-lecie urodzin Sabały, opowieści śp. Tadeusza Zapiórkowskiego – wówczas młodego oficera – o pierwszym dniu wojny; okupacyjnych wspomnień Józefa Staszla. Prawie gotowym materiałem na scenariusz filmowy są wojenne wspomnienia Jana Gryglaka, których XXIII Almanach publikuje V część.

Biografie i portrety przynoszą wspomnienia o kapłanach – także o błogosławionym księdzu Józefie Stanku – i żołnierzach: Andrzeju Gaździe z Nowego Targu, strażniku sztandaru 5 Dywizji Syberyjskiej, Jakubie Waksmundzkim – i pułkowniku dyplomowanym Janie Hycu, szefie IV Wydziału Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Dołącza do tych materiałów wspomnienie o Zygmuncie Lubertowiczu – nauczycielu, poecie, społeczniku.

A w „Liście Nieobecnych” – prof. Władysława Fudalewicz-Niemczyk „Dziunia” i wspaniały regionalista, wychowawca – Andrzej Haniaczyk.

Dział Recenzje poleca dwa wydawnictwa pomyślane jako hołd dla św. Jana Pawła II: Marka Fryźlewicza „Kardynał Karol Wojtyła – Jan Paweł II do Nowotarżan” i Ludmiły Figiel „Nowotarski krajobraz z Janem Pawłem II”.

Ponad 100-stronicową Kronikę nowotarską 2018 tworzyła pracowicie Kinga Łapczyńska-Podraza. Wielu nowotarżan z niej się dopiero dowie, miejscem ilu wydarzeń było przez rok ich miasto…

Na prawie 500 stronicach XXIII Almanachu – multum materiału ponad 30 autorów, który trafia do rąk wiernych i nowych czytelników w Mieście, na Podhalu i w dalekich krajach. A w redakcyjnym archiwum – czekające na swoją kolej następne artykuły, analizy, opracowania, wspomnienia i postaci tych, którzy byli solą ziemi.

(asz)

fot. asz/os

 

 

Anna Szopińska 13.12.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również