Kamery live
prognoza pogody

W „Podhalance” – rekrutacja i poszerzanie oferty

25 września 2020 08:34

NOWY TARG. Plany uruchomienia nowych kierunków, uspokojona atmosfera na uczelni i satysfakcjonujące wyniki pierwszej rekrutacji. Już z większym optymizmem Podhalańska Państwowa Uczelnia Zawodowa zainauguruje wkrótce rok akademicki nietypowy ze względu na epidemiczną sytuację i zbliżający do jubileuszu 20-lecia powstania placówki, który przypada na rok przyszły. 

W „Podhalance” – rekrutacja i poszerzanie oferty

– Chcemy uruchomić nowe kierunki, oczywiście oceniając wcześniej rynek – mówi dr hab. Robert Włodarczyk, rektor PPUZ w Nowym Targu. – Otrzymaliśmy niedawno zgodę na uruchomienie kierunku rachunkowość i analityka ekonomiczna. Bardzo dobry nabór mamy w tym roku. Jesteśmy na finiszu składania wniosku o kierunek informatyka ekonomiczna. Prowadzimy też – we współpracy z powiatem limanowskim – wstępne rozmowy na temat kierunku mechatronika. Poza tym mamy bardzo dobrze rozwinięte kierunki już funkcjonujące: pielęgniarstwo, fizjoterapię. Mamy finanse i rachunkowość, mamy architekturę, ratownictwo medyczne, dietetykę, kosmetologię. Nabór jest lepszy niż w zeszłym roku.

Wynik dotychczasowego naboru daje nadzieję, że liczba studentów nieco się powiększy. Sprzyja temu niewątpliwie szeroka oferta edukacyjna.

– Jesteśmy dopiero po pierwszej rekrutacji, przed nami jeszcze druga – mówi Andrzej Sasuła, kanclerz PPUZ. – Trudno więc teraz podawać dokładne liczby, ale jeżeli w zeszłym roku mieliśmy 2.016 studentów, tak z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że o mniej więcej 200 osób zwiększy się liczba osób na uczelni. 

Wśród kilkunastu już kierunków studiów są oczywiście takie, które od lat cieszą się największym powodzeniem, czyli pielęgniarstwo, fizjoterapia, architektura.

Oprócz tych najpopularniejszych ścieżek kształcenia, warto zwrócić uwagę na kierunki przygotowujące do spełnienia się w zawodach, którym ciekawe perspektywy stwarza wyjątkowy charakter turystycznego regionu.

Gospodarka przestrzenna funkcjonuje tutaj od 5-6 lat jest obecna i jest to kierunek zdecydowanie inny niż architektura – mówi dr Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec, z Instytutu Nauk Technicznych PPUZ. – Wyróżnia się interdyscyplinarnością i oprócz tego, jak projektować przestrzeń, uczy jak ją ekonomicznie wykorzystywać. Przedmioty takie jak ekonomia, organizacja i zarządzanie – uczą, jak zakładać własny biznes.

Ten kierunek jest przygotowaniem do projektowania przestrzeni w wymiarze ekonomicznym, społecznym i środowiskowym. Po tym kierunku studenci uzyskują tytuł inżyniera. Kształcenie II stopnia – w kierunku gospodarki przestrzennej lub innym – zapewni im jeszcze tytuł magistra, co daje większe możliwości.

Od dwóch lat w murach „Podhalanki” zagościł kierunek „sport”, dedykowany młodzieży, która spełnia się w aktywności fizycznej, jest pełna sportowych pasji i preferuje zdrowy styl życia.

– Kierunek sport daje studentom szansę zdobycia dodatkowych uprawnień, m.in. trenera, instruktora wybranej dyscypliny sportowej, instruktora przygotowania motorycznego w sporcie, menadżera sportu, instruktora suplementacji – mówi dr Katarzyna Węgrzyn, kierownik Zakładu Wychowania Fizycznego i Sportu PPUZ – Studenci są przygotowywani do planowania, programowania, realizowania procesu treningowego, planowania obciążeń; planowania i realizowania odnowy biologicznej oraz kontrolowania suplementacji zawodników. Naukę mogą też łączyć ze studiowaniem na innych kierunkach, jak fizjoterapia czy dietetyka, co daje im większy wachlarz umiejętności i kompetencji. Po zdobyciu dyplomu absolwenci mogą uzyskać zatrudnienie w klubach sportowych, klubach fitness, w organizacjach państwowych i samorządowych.  

Praca socjalna to z kolei stosunkowo nowy kierunek w ofercie Podhalańskiej Uczelni, ale wychodzący naprzeciw różnym społecznym potrzebom dzisiejszych czasów.

– Staramy się przygotowywać absolwenta, który będzie posiadał odpowiednie kwalifikacje, czyli wiedzę, umiejętności i postawy do tego, aby podążał za takimi zmianami społecznymi, jak migracje, wielokulturowość, podwójna tożsamość, starzenie się społeczeństwa, społeczeństwo informacyjne czy społeczeństwo konsumpcyjne – mówi dr Ewa Sowa-Behtane, kierownik Zakładu Badań Problemów Społecznych i Pracy Socjalnej PPUZ. – Absolwenci mogą podjąć pracę w ośrodkach pomocy społecznej i integracji społecznej, ale też w ośrodkach socjalizacyjnych czy resocjalizacyjnych, instytucjach opiekuńczo-wychowawczych, firmach prowadzących doradztwo. Absolwent może też pracować jako animator społeczny czy street-worker, ma też kompetencje do zajmowania się osobami uzależnionymi czy pacjentami szpitali psychiatrycznych. Jest wszechstronnie przygotowany do tego, żeby pracować z różnymi kategoriami osób i różnymi grupami rozwojowymi.    

Od początku swego istnienia „Podhalanka” kształci ratowników medycznych i od 16 lat – bo wtedy wypuściła pierwszych absolwentów z licencjatem – jest największą na południe od Krakowa kuźnią kadr dla pierwszej linii medycznego frontu.

Ratownik medyczny to zawód z przyszłością, który daje nam ogromną adrenalinę i pozwoli przygotować się na sytuacje nagłe, jak uraz, wypadek komunikacyjny czy zagrożenie życia – mówi Alicja Diak, pielęgniarka systemu, instruktor Instytutu Ratownictwa Medycznego PPUZ. – W tym zawodzie nigdy nie ma monotonii. Każdy, kto choć raz  w życiu, bezinteresownie, udzielał pierwszej pomocy, wie, jak olbrzymią satysfakcję można czuć, gdy dobrze wykona się swoje zadanie.  

W młodym zawodzie, jakim jest ratownik medyczny, program kształcenia jest wciąż modyfikowany, ale daje możliwość zdobycia wyjątkowych doświadczeń, w miejscach o dużej dynamice pracy – w szpitalnych oddziałach ratunkowych, oddziałach intensywnej terapii, blokach operacyjnych, zespołach wyjazdowych. Efekty pracy widać tam bardzo szybko.

Jak twierdzą sami studenci, tryb nauki i praktyk jest dużą mobilizacją do samokształcenia. Okazuje się również, że kwalifikacje ratownicze są coraz bardziej potrzebne także innym służbom. Coraz więcej studentów ratownictwa to osoby dorosłe, pracujące także w innych zawodach – w policji, straży pożarnej, gdyż tam przede wszystkim można się spotkać z sytuacjami zagrożenia życia, a służby te mocno z sobą współpracują. 

Przyszłych ratowników kształcą w „Podhalance” lekarze, pielęgniarki oraz doświadczeni już ratownicy medyczni.

– Współpracujemy ze szpitalami: nowotarskim, zakopiańskim oraz ze szpitalem MSWiA w Krakowie – dodaje Alicja Diak. – Są to placówki o różnej specyfice. Szpital zakopiański np. obsługuje mnóstwo pacjentów z urazami. Pod tatrami też organizowane są imprezy masowe i nasi studenci mogą włączać się w ich zabezpieczanie, co jest dla nich dodatkowym benefitem.   

Dodajmy, że rekrutacja uzupełniająca w najwyżej położonej z polskich uczelni trwa do 9. października.

(asz)

 

 

 

 

 

Anna Szopińska 25.09.2020
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również