W Nowym targu – lody z Mszany Dolnej
Na nowotarskich "dróżkach" pojawiła się niedawno budka z lodami. Lokalizacja na taki biznes jest wprost idealna - dwa place zabaw przepełnione dziećmi, dodatkowo bliskość szkół i przedszkoli. Mimo, że Nowy Targ uznawany jest za zagłębie pysznych, domowych lodów, te na dróżkach nie pochodzą z naszego miasta, ale z...Mszany Dolnej.
Lody, mimo dość wysokiej ceny, cieszą się ogromnym powodzeniem. W ofercie – sporo egzotycznych smaków (kiwi, mango), tych typowo dziecięcych (niebieskie lody smerfowe, banan z nutellą), jest klasyka (czekolada, śmietanka) i smaki firmowe (truskawkowy Torcik Sting). Lodziarnia deklaruje produkcję wyrobów z naturalnych składników.
W upalne dni – takie jakimi możemy cieszyć się obecnie – większość rodziców ze swoimi pociechami z przedszkola zmierza prosto do budki z lodami. Ruch jest tam właściwie przez cały czas. Nic dziwnego – miejsce miało ewidentny potencjał do takiej działalności, a oferta tego typu po prostu musiała być strzałem w dziesiątkę. Amatorami nowych smaków są nie tylko dzieci, ale i dorośli.
Trochę szkoda jedynie, że żaden z nowotarskich cukierników-lodziarzy nie wykorzystał tego potencjału “dróżek” odpowiednio wcześnie. Mszańskie lody w Nowym Targu – brzmi to jednak nieco absurdalnie. Nawet, jeśli są smaczne.
/os
Komentarze