Pani dyrektor „dwójki”, Danuta Pyzowska-Foryt, z nadzieją na dobrą współpracę – dla dobra dzieci i jak najlepszych warunków, w jakich będą one spełniały szkolny obowiązek – zwracała się zarówno do rodziców, jak i do samorządowej władzy. Ta na szkolną uroczystość przybyła w komplecie, z naczelnikiem wydziału oświaty, Januszem Stopką, który sytuację miejskich placówek zna od podszewki.

– To wy jesteście życiem, dobrem i pięknem – witała uczniów, nawiązując do słów Papieża-Polaka. – Niech szkoła stanie się dla was miejscem intelektualnej przygody, miejscem bezpiecznym i przyjaznym.

Gromkimi brawami zostali powitani w murach szkoły świeżo upieczeni VII-klasiści, których – gdyby nie reforma – mogło tu już nie być.

Burmistrz Grzegorz Watycha, licząc, że deszczowy dzień zmniejszy żal za słonecznymi wakacjami, życzył uczniom pasma sukcesów i spełnień. Nie ukrywał też, że nowotarska oświata stoi przed trudnymi wyzwaniami.

A klasy III i V, pod wodzą swoich nauczycielek, przez wakacje przygotowywały artystyczny program, by w piosenkach i strofach wierszy przypomnieć zarówno o wrześniu ’39 roku, jak i swoich wakacyjnych przeżyciach.

W nowym roku szkolnym na terenie miasta działać będą: 2 publiczne przedszkola, 7 przedszkoli niepublicznych, 2 niepubliczne punkty przedszkolne oraz 8 szkół podstawowych w tym przywrócona, przekształcona z Gimnazjum Nr 1 „jedynka” przy Pl. Słowackiego i jedna szkoła niepubliczna. Gimnazjum Nr 2 przy Pl. Evry, zgodnie z uchwałą Rady Miasta, przeznaczone jest do wygaszania.

Liczbę uczniów podstawówek reforma automatycznie powiększyła do 2.655 uczniów (bez uczniów klas gimnazjalnych w SP 1). Pierwszoklasistów mamy w mieście 341, w 17 oddziałach. Do „zerówki” w szkołach podstawowych będzie uczęszczać 155 dzieciaków, a w przedszkolach – 125. VII-klasiści, którzy w poprzednim systemie byliby już gimnazjalistami, tworzą 18 oddziałów, gdyż jest ich 367.

W nowo utworzonej „jedynce” do „zerówki” zapisanych jest 12 uczniów, a do klasy I – 44. Ponieważ uczniów w wieku gimnazjalnym jest tu 330, utworzono dla nich 14 oddziałów. Wygaszane Gimnazjum Nr 2 takich oddziałów ma 11, z 257 uczniami. Nie we wszystkich szkołach lekcje mogą odbywać się w systemie jednozmianowym. Liczniejsze podstawówki muszą dla części klas organizować lekcje na drugą zmianę. Dyrektor popularnej „piątki” wychodził już z pomysłem dobudowania piętra, by nauka dla wszystkich mogła zaczynać się od rana.

Dla wszystkich miejskich placówek wakacje były czasem większych i mniejszych remontów, modernizacji oraz doposażeń. Największa pula z miejskiej kasy – prawie 376 tysięcy – poszła na Przedszkole Nr 2, gdzie wymieniono część oświetlenia zewnętrznego, stolarki drzwiowej i okiennej, a budynek przeszedł termomodernizację. Podstawówka Nr 2 cieszy się teraz salami lekcyjnymi zaadaptowanymi na pracownię chemiczną. „Szóstka” przeszła drobniejszy remont w postaci wymiany wykładziny podłogowej w kilku pomieszczeniach. W „jedynce” wyremontowano 3 sale lekcyjne i pomieszczenia towarzyszące, a reszta prac będzie wykonywana w trakcie roku szkolnego, jednak bez większych perturbacji dla uczniów.

Jakie skutki kadrowe kolejna reforma systemu oświaty przyniesie nauczycielskiej kadrze w mieście – na razie nie do końca wiadomo. Naczelnik wydziału oświaty informuje, że arkusze organizacyjne w szkołach wciąż są jeszcze zmieniane.

/asz